Poziomki - uprawa cz. 3

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Próbował ktoś przesadzać poziomki, takie roczne, zadomowione? Nie spodobała mi się zeszłoroczna grządka z nimi, chcę ją szybko zlikwidować, ale takie ładne białe poziomki na niej miałam zeszłorocznego siewu i chętnie przesadziłabym je w skrzynki.
Dwuletnie grządka z poziomkami już oczyszczona, tu rośnie czerwona Regina i Supreme:

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Ja przesadzam, mam mały szpadelek, z czterech stron wykroję roślinę z bryłą korzeniową i do nowego dołka siup! Nawet nie odczuje ;:108
Pozdrawiam Eugenia
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6781
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Obrazek

Poziomki powoli dostają przyspieszenia we wzroście. Mam nadzieję, że jeszcze co najmniej 2 tygodnie wytrzymają w doniczkach P9 a później powędrują do pierścieni i do tunelu. Wyłożone na waciki 3 marca, pierwsze kiełki pojawiły się po 6-7 dniach od wysiewu.
Emielcia
50p
50p
Posty: 64
Od: 2 lut 2018, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

przemek1136, wyglądają super. Czym posypane na wierzchu?
Moje są na etapie powolnego wypuszczania 3 listka dopiero.
Emilia
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6781
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Moje poziomki zaczęły kiełkować 9 marca a ostatnie przenosiłem do doniczek 17 marca a więc pomiędzy poszczególnymi doniczkami jest spora różnica we wzroście. W doniczkach P9 są z jednego dnia więc i podobnego wzrostu. Te ze zdjęcia są największe we wzroście. Do przykrywania kiełkujących nasionek stosuję perlit o granulacji 1-3 mm ( ten o granulacji 0-6 jest dla poziomek trochę za duży). Podkiełkowanie nasion pozwala mi oszczędzić dużo miejsca i mija mnie pierwsze pikowanie maluteńkich poziomek. Część roślinek nawet się jeszcze nie przebiła przez perlit.
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Materiał o chłonności podobnej do perlitu jest zastosowany w dziecinnych pampersach. Świetnie nadaje się do takich parapetowych hodowli
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Czy ktoś mi podpowie dlaczego u mnie poziomki żyją tylko 1 sezon ? :(
Po kilku próbach odpuściłam sadzenie poziomki na kilka lat. Od 4 sezonów kupuję 10-15 sadzonek i po zimie ich nie mam. W tym roku jest lepiej bo kilka ocalało. Co roku wybieram inne stanowisko, ale to też nie radzi. Truskawki dają radę, chociaż też bez rewelacji.
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Może po prostu wysychają. Jeżeli zimą jest mróz bez opadów śniegu lub deszczu to ziemia przesycha i wiele roślin na tym cierpi.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Hurra! Moje balkonowe poziomki hodowane w rurach żyją. Niczym ich na zimę nie ocieplałem ani nie strzygłem. Teraz tylko obskubałem zmrożone i wysuszone liście i przyciąłem sterczące kikuty żeby światło dotarło gdzie trzeba. Po kilku dniach pojawiły się zielone młode liście. Zaczyna się wegetacja. W zimie sprawdzałem tylko sporadycznie czy nie mają za sucho. Na szczęście w plastykowych rurach podłoże jest dobrze chronione przed wysychaniem.Tymczasem dla pewności w marcu wysiałem garść nasion poziomek na uzupełnianie przewidywanych strat i jutro będę je już pikował. Plantacja balkonowa rozrasta się. Wysiałem też poziomki wiszące Attila które chciałbym trzymać przez cały rok na parapecie okna wewnątrz pokoju. Rosną na razie dużo słabiej od odmiany Baron von Solemacher. Kiełkowały też niemrawo. Wysiane w tym samym dniu w takim samym podłożu, stoją obok siebie na parapecie a są trzykrotnie mniejsze. Jeszcze długo nie będą się nadawały do pikowania bo musiałbym to robić pod mocną lupą przy pomocy pęsety (chyba zrobionej z miękkiej gumy).
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Witam
W tym roku wsiałem trochę poziomek dla córki. Wykiełkowały i teraz wyglądają tak jak na zdjęciu. Co dalej z nimi zrobić? Przesadzić do większych osobnych pojemników? Jeśli tak to na wysokość pierwszych liści właściwych? Odmiana Regina.
Obrazek
Pozdrawiam Krzysiek
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Dobrze kombinujesz :) Rozpikowanie każdej roślinki do odrębnego pojemnika powoduje że nie konkurują ze sobą i swobodniej się rozwijają. Osadzenie poziomki głębiej, daje jej lepsze oparcie i nie jest tak podatna na podmuchy wiatru. Ja na tym etapie rozwoju zaczynam też lekko zasilać. Na początek daję nawóz "ukorzeniający" NPK +(Mg) 5 13 5 +(10) który wypatrzyłem w sklepie. Powoduje on bujniejszy rozrost bryły korzeniowej. Wpływa na to wysoka zawartość fosforu.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
solaris37
500p
500p
Posty: 651
Od: 10 kwie 2014, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Jestem pod wrażeniem poziomek rosnących w rurach :shock: Super patent ;:138
Dziś przesadzę moje poziomki do większych pojemników. Możesz napisać co to za nawóz ukorzeniający? Czy po przesadzeniu mogę je już hartować w tunelu foliowym?
Pozdrawiam Krzysiek
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Poziomki - uprawa cz. 3

Post »

Rury sprawdziły się w zeszłym sezonie a poziomki przetrwały w nich zimę bez żadnego ocieplania. Przede wszystkim mam pełną kontrolę nad nawilżaniem i dozowaniem nawozu a zużycie wody też minimalne. Nic się nie marnuje. Po codziennym zautomatyzowanym podlewaniu (pompka przez kilka minut tłoczy wodę z domieszką nawozu) nadmiar wody jest drenowany i wraca do zbiornika gdzie mogę okresowo sprawdzać jej pH i nasycenie nawozem. Czynności te zajmują ogólnie mniej czasu niż bieganie z konewką a efekty hodowlane są zadziwiające. Przy pojemniku na wodę o pojemności 60 l wystarczy zajrzeć kontrolnie raz na tydzień i uzupełnić zapas. Ten sam patent da się zastosować w szklarni a także w ogrodzie na wolnym powietrzu. Dodatkowy zysk jest taki że koty nie podsikują uprawy a owoce są czyste. W tym roku w podobny sposób będą u mnie rosły pomidory i papryka. Nie dam im palików, gałęzie będą zwisały w dół.
Wodę do podlewania poziomek zasilam stale nawozem rozpuszczalnym do truskawek. Jeżeli chodzi o ten nawóz ukorzeniający to trafiłem akurat przypadkowo na niego w asortymencie firmy Agrecol http://allegro.pl/nawoz-ukorzeniajacy-0 ... 51100.html Myślę że można zacząć hartowanie, byle nie zapomnieć o podlewaniu. W lasach poziomki rosną i rozmnażają się bez tuneli foliowych :)
Uwaga- w adresie z linku trzeba skasować dwie literki o z nazwy portalu aukcyjnego żeby link zadziałał
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”