Od przybytku głowa nie boli część 4

[leszczyna]

Irenko...dziękuję za info. moje jeszcze za małe do pikowania muszę jeszcze kilka dni poczekać ale przy pikowaniu podkarmie je....obym nie przedobrzyla.
Moje pomidory będą rosły w gruncie .

[irpam]

A ja swoje na początku maja wstawiam do szklarni, posadzone do 10 litrowych wiaderek. A siane za radą sąsiada 20 stycznia, to od połowy czerwca mam swoje. A jakie pomidorki siejesz?
Ja po kilku latach eksperymentowania zostaję na Bawolich sercach i malinowy ożarowski i malinowy retro. Dodatkowo 3 sztuki żółtych (nie wiem jak się nazywają) które jako owoce dostałam od znajomego i syn kupił jakieś nasiona Raf. Te są duże ciemno brązowe. Ale najbardziej nam smakują te co napisałam na początku.

[Alina-277]

czytam i wiem że wyruszyłaś z sekatorem do róż jak u Ciebie przezimowały??u mnie będzie pogrom byłam na działce i mało która przezimowała poczekam jeszcze ale wielkokwiatowe poszły wszystkie... pnące wszystkie są zielone i Louis Odier jest zielona... a tak czarno widzę ....krokusy już przekwitają... żonkile lada moment będą kwitły..liliowce ładnie mi przezimowały.. dla ciebie i Twojego męża za to że tak dzielnie Ci pomaga

[marzena06]

Krysiu i jak Twoje róże ??? bo u mnie fatalnie jedną cała rabata przycięta prawie przy ziemi całe 10 krzaczków!!!
Dzisiaj jeszcze przeglądałam się dokładnie mojemu klonikowi bordowemu i też raczej marnie wygląda, a o żurawkach to już nie wspomnę porażka na całej linii.

[leszczyna]

Ochchch ...prawie po miesiącu się ujawniam, ale ten czas tak pomyka że nie nadążam.
W zdrowiu nie najgorzej a jak ono jest zgodne z wiekiem to już dobrze. eM pomaleńku się kula, działa na ile sił starcza, miewa gorsze dni ale nie jest najgorzej....oby tak dalej.
Dość o choróbskach i zdrowiu w końcu to Forum Ogrodnicze a nie zdrowotne

Marzenko pytasz o róże...powiem nie jest żle dwie nie odbiły zupełnie ale jeszcze suche badyle zostawilam w ziemi, nie przeszkadzają to poczekam...nieraz cierpliwość popłaca.
Podglądasz swojego Klonika, mój już w tamtym roku zdechł ale go nie okryłam był posadzony w przewiewnym miejscu a to jeszcze był młodziak i nie dał rady. Ale ja nie odpuściłam w tym sezonie i kupiłam następnego.



Alinko narzekasz na róże ale to już trochę czasu minęło jak pisałaś co teraz z nimi się dzieje u mnie jest dobrze, dwie mi wypadły ale one już w tamym sezonie były belejakie więc nie po nich.
Pozostałe rośliny w ogrodzie już stworzyły pozytywny klimat, jest kolorow, brzęczą owady, wiśnie i grusza przekwitły.
Kolorowe kobierce motywują do działań



Czosnki zaczynają się rozwijać



irpam dobre rady odnośnie pomidorów nie do końca wykorzystałam. Ja swoje wysiewałam w marcu ale juz popikowane i bardzo ładnie rosną...nie spieszyłam się bo one będą w gruncie, obawiam się aby mi ZZ ich nie zjadła.
na razie jeszcze żyję i ogarniam rabaty kwiatowe.
Lada moment zostaną po nich tylko liście







I mój skalniak przy kamiennej uliczce a nim kilka rarytasików...nie wszystko jeszcze zakwitło

[ewka36jj]

Pokazujesz czosnki, a ja się na nich nie znami proszę o podpowiedż. Na targach kupiłam cebulki czosnku. Ciągle jednak jeszcze nie odbiły,a Twój już kwitnie. Kiedyś słyszałam, że czosnek dopiero po roku się rozwija ( czyli że musi przezimować). Czy to prawda?
Skalniak Krysiu masz super!

[apus]

Krysiu pięknie u Ciebie! Uwielbiam te wiosenne kolorki i świeżość
Nie smuć się, że róże wypadły... pomyśl, ze masz miejsce na takie, które nie będą stroić fochów

[plocczanka]

Krysiu, cieszę się, że wracasz do ulubionych zajęć ogrodowych.
Rabatki ukwiecone i to jest piękne ,zdrówko wraca, co jeszcze bardziej cieszy
Pozdrawiam cieplutko.

[Miriam]

Piękny skalniak Taki przejrzysty.No nieźle musiałaś zapłacić za taki duży klon palmowy Mój przezimował wspaniale,korą okryłam mu tylko nóżki a dzisiaj dokupiłam sobie zielony,ale maleństwo według twojego

[Maska]

Krysiu u mnie czosnki chyba odpoczywają, bo wszystkie będą kwitły "w połowie"
Świetnie wymyślony skalniak Myślałam że tylko u mnie tak przyroda zasuwa, ale u Ciebie jeszcze szybciej

[leszczyna]

Już się wyrobiłam tzn. Komunia św. mojego wnusia dokonana, uroczystość przy pięknej pogodzie co w tak ważnym i doniosłym dniu też ma znaczenie, goście dopisali było miło rodzinnie i radośnie.
Po smacznym obiedzie został rozegrany mecz piłki nożnej dzieci kontra dorośli.... śmiechu i radości nie było końca bo boisko jak angielskie.
Panie bez butów wystartowały na murawę oby szpilek nie połamać, panowie poszli w ślady pań co by zabawa była przednia a dzieciaki się tak się uwijały że mecz wygrały.
Ja teraz łapię oddech i się rozpisuję bo za chwilkę zwijam się do kościółka...toż przecież Biały Tydzień.

A teraz Ewcia pytałaś o czosnki....kwitną pięknie a zaopatruje się w nie w Lidlu zawsze w okresie kiedy pojawiają się cebulowe warto je kupować, kwitną mi zawsze w pierwszym sezonie po posiedzeniu.
Dalszy ciąg informacji po modlitwach.

[leszczyna]

Dalszy ciąg odpowiedzi

Marysiu wszystkie czosnki zakupione były w Lidlu zawsze jak się pojawiają u nich cebulowe to jest w czym wybierać.
Pochwaliłaś mnie za skalniak...cieszy że się podoba, pod spodem jest kupa gruzu z remontów na to położona podwójnie włóknina i nasypana ziemia, powtykane kamienie i roslinki...na razie przejrzyście ale my wiemy jak roślinki potrafia się rozpanoszyć.

Mireczko ja swojego pierwszego klonika też umroziłam, w pierwszym roku opatuliłam a w drugimmyłałam że nie ma już takiej potrzeby....odszedł a ja poszłam po następny. Mówisz, że drogi...zapłaciłam za niego 52 zł. a jest naprawde duży.

Basieńko nie zamartwiam się rózyczkami bo nie wiele wypadło tylko dwie ale za to pod butelkami siedza patyczki i mają się dobrze.... póżną jesienią powtykałam, butelkami plastikami nakryłam i się zielnią różane patyki i hortensjowe również.

Lucynko już powróciłam do ogrodu, sprawy ważne i ważniejsze opanowane więc teraz przyjemność dla mojego ducha i ciała

[Maska]

No proszę wnuczek już poszedł do Pierwszej Komunii, jak ten czas leci...i to nie tylko w ogrodzie. Mecz świetne zakończenie obiadu i rozrywka dla młodzieży a że wygrają to było wiadome Mój skalniak tez na gruzie, ale było tam trochę pustaków i chyba się rozlasowały, bo się mocno spłaszczył Pokazuj ogród