Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Dzień dobry wszystkim
Mam taki mały problem bo nie wiem co i jak zrobić /chodzi o adenium/
Przy wymianie roślin na forum otrzymałam uciętą , boczną szczepkę adenium i co dalej?
Ukorzenić w wodzie,bezpośrednio w podłożu? Na razie stoi w wodzie.
Proszę o jakieś podpowiedzi
Mam taki mały problem bo nie wiem co i jak zrobić /chodzi o adenium/
Przy wymianie roślin na forum otrzymałam uciętą , boczną szczepkę adenium i co dalej?
Ukorzenić w wodzie,bezpośrednio w podłożu? Na razie stoi w wodzie.
Proszę o jakieś podpowiedzi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
W wodzie Chcesz, żeby zgniła?
Sukulentów nie ukorzenia się w wodzie, a w całkowitym suchym podłożu. Można użyć nawet samego żwirku.
Sukulentów nie ukorzenia się w wodzie, a w całkowitym suchym podłożu. Można użyć nawet samego żwirku.
Senior pisze:Ja odciętej gałązki nie suszyłem, wsadzałem do podłoża mineralnego i podlewałem na podstawkę. Im mniejszy zraz, tym łatwiej się ukorzenia. Na zrazy nakładałem woreczki nylonowe, aby utrzymywały wilgoć. Ukorzenianie musisz przeprowadzać w jak najwyższej temperaturze, najlepiej na ciepłym parapecie lub latem - wtedy najłatwiej się ukorzeniają.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Moje adenium arabicum po zimowym śnie wypuściło 4 listki. Oprócz tego jest gołym pniakiem. I tu pojawia się moje pytanie. Czy warto teraz przyciać górę? Chcę, żeby rozrosło się na boki.
Z góry dziękuję za porady
Z góry dziękuję za porady
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Wrzuć zdjęcia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Ale po co się tak spieszyć?
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2173
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Moje adenia zimowały w stanie bezlistnym w całkowitych ciemnościach. Zostały wyciągnięte na początku marca i teraz pięknie się zazieleniły.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Po raz pierwszy w tegoroczną wiosnę, postanowiłem pozostawić moje Adenium na obudowanym balkonie na noc. Zapowiadają dość wysoką temperaturę, mam nadzieję, że rośliny nie zareagują negatywnie na pobyt na "świeżym powietrzu". Rośliny już od kilku dni wynoszę na balkon, żeby miały lepszy dostęp do większej ilości naturalnego czystego słonecznego światła. Do tej pory wnosiłem na noc do wewnątrz, dzisiaj zmieniłem decyzję i zostają. Miejscówka jest jeszcze tak na szybko przystosowana, bardzo prowizorycznie "poustawiana - posprzątana", będzie trochę inaczej ustawiona, może nawet przebudowana (powiększona - rośliny rosną i potrzebują większych doniczek - mis, a te zajmują sporą powierzchnię ) :
Na fotce niżej Adenium, na rozkwitnięcie jego pąka kwiatowego nie mogę się już doczekać. Możliwe, że pora zbyt wczesna lub nieświadomie popełniłem jakiś błąd w opiece nad rośliną (nie mogę dociec, co mogłem zrobić nie tak w opiece nad tą rośliną ) - Mam nadzieję, że pobyt rośliny na słońcu, skoryguję mój ewentualny błąd w opiece i zmotywuje roślinę - do pokazania swojego kwiatuszka. Cały pąk, mierzy już około ~8,5 cm:
- roślina "zrzuciła" najmniejszy, najmłodszy pąk kwiatowy. W sumie zrzuciła trzy najmłodsze pąki kwiatowe .
Na fotce niżej Adenium, na rozkwitnięcie jego pąka kwiatowego nie mogę się już doczekać. Możliwe, że pora zbyt wczesna lub nieświadomie popełniłem jakiś błąd w opiece nad rośliną (nie mogę dociec, co mogłem zrobić nie tak w opiece nad tą rośliną ) - Mam nadzieję, że pobyt rośliny na słońcu, skoryguję mój ewentualny błąd w opiece i zmotywuje roślinę - do pokazania swojego kwiatuszka. Cały pąk, mierzy już około ~8,5 cm:
- roślina "zrzuciła" najmniejszy, najmłodszy pąk kwiatowy. W sumie zrzuciła trzy najmłodsze pąki kwiatowe .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 21 maja 2010, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Mam pytanie odnośnie przycinania, bo niektóre moje ponad roczne roślinki rozkrzewiają się same z siebie, natomiast inne rosną coraz dłuższe i cienkie.
Przycinać je teraz?
Ucinać tylko sam czubek czy też ciachnąć parę centymetrów badyla?
Czy po przycinaniu rośliny jakoś inaczej potraktować? Na przykład zdjąć z bezpośredniego nasłonecznienia czy coś?
Rozumiem, że cięcia wykonywać pod skosem, jak przy innych roślinach?
I co z tymi odciętymi częściami? Do śmieci czy da się z nich jeszcze coś zrobić?
Przycinać je teraz?
Ucinać tylko sam czubek czy też ciachnąć parę centymetrów badyla?
Czy po przycinaniu rośliny jakoś inaczej potraktować? Na przykład zdjąć z bezpośredniego nasłonecznienia czy coś?
Rozumiem, że cięcia wykonywać pod skosem, jak przy innych roślinach?
I co z tymi odciętymi częściami? Do śmieci czy da się z nich jeszcze coś zrobić?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18992
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Oczywiście, że adenium po cięciu wystawiasz na słońce, sprzyja ono rozkrzewianiu.
Jeśli chodzi o ucięte gałązki poczytaj to co napisałem parę postów wyżej.
W wątku znajdziesz sama szybciej odpowiedzi na swoje pytania. Nie ma potrzeby powielać tych samych pytań, szczególnie że w kwestii cięcia były już nie raz dawane odpowiedzi.
Jeśli chodzi o ucięte gałązki poczytaj to co napisałem parę postów wyżej.
W wątku znajdziesz sama szybciej odpowiedzi na swoje pytania. Nie ma potrzeby powielać tych samych pytań, szczególnie że w kwestii cięcia były już nie raz dawane odpowiedzi.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Nie zapowiadają już przymrozków.Zdecydowałam ,żeby wystawić swoje Adenium .Jeżeli jeszcze za wcześnie mogę je wziąć z powrotem do domu na parapet tam gdzie były wcześniej.Są to rośliny odporne na suszę i wysoką temperaturę ?
Kinia34
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- ponieważ Twoje Adenium, są roślinami dość młodymi podpowiem; stopniowo przyzwyczajaj je do bezpośredniego słońca. Zbyt "gwałtowne" zwiększenie ilości promieni słonecznych, szczególnie takich gorących jak w ostatnich dniach, może Twoim roślinom zaszkodzić, szczególnie tym w wielodoniczkach - są bardzo młode i mogą ulec poparzeniu. Jak masz możliwość, możesz je cieniować np: agrowłókniną. Moje kilkuletnie Adenium, stoją na bezpośrednim słońcu i mimo, że nie są to rośliny młode, osłaniam (prowizorycznie) ich kaudexy, żeby nie zostały poparzone. Na kilku roślinach w najbardziej gorące pory dnia, mimo wcześniejszej "aklimatyzacji", stosowania cieniowania - i tak kilkanaście liści, tych najwyżej rosnących, najmłodszych jednak uległo "przypieczeniu". Ostatnie dni były ze zbyt "agresywnymi" promieniami słonecznymi, szczególnie dla roślin rosnących (w moim przypadku) na balkonie.kinia34 pisze:Zdecydowałam ,żeby wystawić swoje Adenium .Jeżeli jeszcze za wcześnie mogę je wziąć z powrotem do domu na parapet tam gdzie były wcześniej.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V