Kurczę, jak przyjdzie powsadzać do doniczek to wszystko co właśnie ukorzeniam w dwóch szklankach to będzie problem
Moja rozmowa dzisiaj z W. (Pan Konkubent

)
Ja: Jadę do Obi
W: Pewnie przy okazji kupisz sobie jakiegoś kwia.... zaraz, zaraz, co to za kwiatek w seledynowej doniczce? Wczoraj go nie było?
Ja: NIE MAMY ŻADNEJ SELEDYNOWEJ DONICZKI
W: No ja widzę tu nowego kwiatka, o tam w seledy...
Ja: NIE ZNASZ SIĘ TU NIE MA SELEDYNOWEGO KOLORU NANANANANA NIE SŁYSZĘ CIĘ
