Koleus Blumego cz.2
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Koleus Blumego cz.2
Narine - ktoś gdzieś pisał,że to jakaś stara odmiana koleusa.
Możliwe, to szczepki z bardzo starego krzaka, który moi rodzice mieli już jak ja byłam dzieckiem.
Ja też moje mam parapetowo. Latem jest balkonowy, nadmiar idzie na działkę,ale właściwe sadzonki stoją cały rok. I dziwię się trochę jak ludzie piszą, że im koleus nie przetrwał zimy,bo ja rok w rok go trzymam na parapecie i nawet nie opada jakoś specjalnie.
Teraz wszystkie domagają się fryzjera, bo po zimie mają solidne czuprynki.
Możliwe, to szczepki z bardzo starego krzaka, który moi rodzice mieli już jak ja byłam dzieckiem.
Ja też moje mam parapetowo. Latem jest balkonowy, nadmiar idzie na działkę,ale właściwe sadzonki stoją cały rok. I dziwię się trochę jak ludzie piszą, że im koleus nie przetrwał zimy,bo ja rok w rok go trzymam na parapecie i nawet nie opada jakoś specjalnie.
Teraz wszystkie domagają się fryzjera, bo po zimie mają solidne czuprynki.
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Koleus Blumego cz.2
Carmelka00, no no, ładnie rosną ;)
Możesz przesadzać w dowolnym momencie.
No chyba że nie masz wiele miejsca to trochę się wstrzymaj
W większej doniczce będą szybciej rosły.
Ja nie wiele piszę, bo na razie nie ma się czym chwalić. Te z ciekawszych nasion dopiero po pikowane.
Te większe już widzieliście a te średnie nie pokazują jeszcze za bardzo kolorów. Jedynie kształt u niektórych może wróżyć coś ciekawego :P
Możesz przesadzać w dowolnym momencie.
No chyba że nie masz wiele miejsca to trochę się wstrzymaj
W większej doniczce będą szybciej rosły.
Ja nie wiele piszę, bo na razie nie ma się czym chwalić. Te z ciekawszych nasion dopiero po pikowane.
Te większe już widzieliście a te średnie nie pokazują jeszcze za bardzo kolorów. Jedynie kształt u niektórych może wróżyć coś ciekawego :P
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Koleus Blumego cz.2
Foxowa wg mnie właśnie tu tkwi sedno. Jeśli od początku stoi tylko w domu, ładnie się trzyma. Jeśli jednak ukorzeniasz odnóżki jesienią i dopiero wtedy wstawiasz do domu, różnie to bywa z ich przetrwaniem. Najlepiej trzymają się te stare odmiany.Foxowa pisze:Narine - ktoś gdzieś pisał,że to jakaś stara odmiana koleusa.
Możliwe, to szczepki z bardzo starego krzaka,kt?ry moi rodzice mieli już jak ja byłam dzieckiem.
Ja też moje mam parapetowo. Latem jest balkonwy,nadmiar idzie na działkę,ale właściwe sadzonki stoją cały rok. I dziwię się trochę jak ludzie piszą,że im koleus nie przetrwał zimy,bo ja rok w rok go trzymam na parapecie i nawet nie opada jakoś specjalnie.
Teraz wszystkie domagają się feyzjera,bo po zimie mają solidne czuprynki.
W tamtym roku, żeby się zabezpieczyć, ukorzeniłam odnóżki wiosną i zostawiłam w domu. Miały być matecznikami dla sadzonek na ten sezon. Dopóki było dużo światła ładnie rosły, ale zimą bardzo wyłysiały. Przetrwało mi tylko kilka najpopularniejszych. W moim przypadku ostatecznie dobiła je nawracająca mszyca.
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Koleus Blumego cz.2
Russski te co po pikowałam szybciej rosną wolniej niż te w "kupie" i niestety nic ciekawego, pewnie dokupię inne odmiany na rynku
ale Ty naprawdę masz fajne kolorki i kształty !
ale Ty naprawdę masz fajne kolorki i kształty !
Re: Koleus Blumego cz.2
Russski Twoje sadzonki naprawde zapowiadają sie fajnie. Moje siewki na razie stoją
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Koleus Blumego cz.2
Też to poduważyłam o czym piszesz,Narine.
Choć ja moje pierwsze szczepki wzięłam z koleusa działkowego przed samą zimą,ale on był zaprawiony w boju bo się poniewierał po balkonach i parapetach.
Ale teraz te trzymane w domu jako parapetowe są bardziej wydelikacone. Na wiosnę wystawiam je na balkon i bywa że podupadają. Bawię się więc z nimi jak z sieweczkami - hartuję,pomalutku otwieram im okna,przyzwyczajam do warunków.
Jednego wystawiłam ostatnio na balkon ale zabrałam do domu jak zobaczyłam jak go wiatr powyginał.
Choć ja moje pierwsze szczepki wzięłam z koleusa działkowego przed samą zimą,ale on był zaprawiony w boju bo się poniewierał po balkonach i parapetach.
Ale teraz te trzymane w domu jako parapetowe są bardziej wydelikacone. Na wiosnę wystawiam je na balkon i bywa że podupadają. Bawię się więc z nimi jak z sieweczkami - hartuję,pomalutku otwieram im okna,przyzwyczajam do warunków.
Jednego wystawiłam ostatnio na balkon ale zabrałam do domu jak zobaczyłam jak go wiatr powyginał.
- Russski
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 3 lut 2013, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Koleus Blumego cz.2
Moja teoria jest taka, że jeśli chcemy utrzymać jakiegoś ciekawego koleusa przez zimę, to najpóźniej jak możemy pobieramy szczepki, sadzimy od razu do ziemi i ukorzeniamy w domu. Przez jakiś czas będzie rósł, następnie jak widzimy że marnieje dajemy pod świetlówkę do pudełka lub pod led. Na kilka roślin wystarczy 18 watowa świetlówka, taki tydzień wakacji wzmocni je i przetrwają bez problemu. Przynajmniej w moim przypadku wszystkie które chciałem przetrwały.
A żeby nie spamować, wrzucam zdjęcia... koleusów :P
.
A żeby nie spamować, wrzucam zdjęcia... koleusów :P
.
-
- 200p
- Posty: 248
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Koleus Blumego cz.2
Wysadziłam dziś swoje koleusy do dużych donic i wystawiłam na zewnątrz. Od tygodnia nocowały już w nieogrzewanej folii. Nie wiem, czy nie będę płakać na swoją niecierpliwość, ale raz, że było im już ciasno w kubeczkach po jogurtach, a dwa, że mnie rączki świerzbiły Od dziś obserwuję prognozy pogody i w razie czego aneksja garażu.
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Koleus Blumego cz.2
Moje zeszłoroczne stoją już na balkonie.
Russski
Świetlówka właśnie, ale u mnie odpada. Od czasu doświetlania fiołków, nie ma zgody domowników na takie "eksperymenty"...
Przeszkadza im to. Cóż, nie każdy musi lubić uginające się parapety
Poza tym... co tu dużo mówić. Piękny sezon koleusowy zapowiada się u Ciebie. Pomarańczowy w żółte ciapki szczególnie ciekawy.
Moje maluchy prawie wszystkie zrobiły się bordowe. Przynajmniej nie będzie problemów z selekcją
Russski
Świetlówka właśnie, ale u mnie odpada. Od czasu doświetlania fiołków, nie ma zgody domowników na takie "eksperymenty"...
Przeszkadza im to. Cóż, nie każdy musi lubić uginające się parapety
Poza tym... co tu dużo mówić. Piękny sezon koleusowy zapowiada się u Ciebie. Pomarańczowy w żółte ciapki szczególnie ciekawy.
Moje maluchy prawie wszystkie zrobiły się bordowe. Przynajmniej nie będzie problemów z selekcją
Pozdrawiam
Ogrodowe impresje
Ogrodowe impresje
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Koleus Blumego cz.2
Możecie wierzyć lub nie ,ale ja już kilkanaście wsadziłam do donic reszta w foliaku
Re: Koleus Blumego cz.2
No, to się przyznam Moje koleusy ( hartowane wcześniej ) wylądowały dziś w donicach i na rabatach. Pospieszyłam się ...wiem...ale już były takie duże i miały tłok . Teraz będę się modlić by nie było przymrozków Przejrzałam prognozę długoterminową do 14 maja i ma być w plusie. U mnie w dzień jest około 20 stopni i dużo wyżej. W nocy około 10, a najniższe nocne temperatury to 5 stopni w plusie. Tak zapowiadają. Dadzą radę koleuski? Jak myślicie?