Kobea i jej uprawa cz.5
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Miałam tak samo, powtarza się tak corocznie.
W sumie wysiałam 4 opakowania, w których była różna liczba nasion.
Trzymane w cieple, wietrzone, najwcześniej pokazały się w 12-13 dniu, inne potrzebowały więcej czasu.
I nie wszystkie z jednego opakowania! Pokazały się zaledwie 2-3 sztuki dlatego tak dosiewałam.
W sumie wysiałam 4 opakowania, w których była różna liczba nasion.
Trzymane w cieple, wietrzone, najwcześniej pokazały się w 12-13 dniu, inne potrzebowały więcej czasu.
I nie wszystkie z jednego opakowania! Pokazały się zaledwie 2-3 sztuki dlatego tak dosiewałam.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Ja wsiałam dziś do pojemników na dworzu
Pierwszy raz mam do czynienia z tą roślinką. Ktoś próbował w ten sposób? Urosło coś? 


Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
-
- 200p
- Posty: 385
- Od: 25 kwie 2008, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Haugesund
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Kiedy planujecie je wystawić na dwór? U nas przymrozki się chyba skończyły wreszcie i zastanawiam się, czy plus pięć nocą przeżyje, czy to za mało?
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moje od kilku dni są na dworze, nocują też, ale u nas naprawdę ciepło!
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Też chciałam już je hartować ale mocny wiatr niestety pokrzyżowal te plany. 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Zastanawiam się, czy już ich nie wkopać na miejsce stałe, noce ciepłe.
Niektóre mają już 2 piętra liści.
Niektóre mają już 2 piętra liści.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Ja zaryzykuję z jedną sadzonką i dam do gruntu. Zimowe przymrozki zniosła dobrze, to może i z wiosennymi da radę.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Anida wykorzystam Twój pomysł. 

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Szczerze to też mnie kusi żeby posadzić je do ziemi. W razie czego można przykryć kartonem albo owinąć czymś.
2 dni i 2 noce siedzą na balkonie czyli już zahartowane.
2 dni i 2 noce siedzą na balkonie czyli już zahartowane.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4851
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Macie doświadczenie z tak wczesnym sadzeniem do gruntu?
Chętnie skorzystam, bo moje już też pną się i pną.
Chętnie skorzystam, bo moje już też pną się i pną.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Kobea i jej uprawa cz.5
Moje jeszcze się mieszczą w doniczki
Ale po zeszłorocznych przymrozkach w pierwszym tygodniu maja lekki przymrozek przetrwały.



"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka