Ogród różą malowany - część II
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj Elwi:)
Wieczorem wpadłam do Ciebie na chwilkę pocieszyć oczy i uśmiechnąć się na Twój wpis Zmagania z koszykiem również i mnie rozbawiły Sporo masz kandydatów do segregacji i ostatecznego wyboru.
Batsheba mi się śni,ale jak gapa ze mnie to co ja poradzę? Dziś zamówiłam z RosenPark i coś mi z płatnością nie poszło
Charles Darwin już dawno za mną chodzi,ale jak chciałam go zamówić to Princesse Anne zabrakło No nie mam szczęścia.
Marc Chagall Tobie padł? No jestem ciekawa jak mój się trzyma? No w sumie nie dziwię się,że go ponownie zamówiłaś,jest wart
Ozdoby jajowe ciekawe i własnoręcznie wykonane,to się ceni
Buziaki
Wieczorem wpadłam do Ciebie na chwilkę pocieszyć oczy i uśmiechnąć się na Twój wpis Zmagania z koszykiem również i mnie rozbawiły Sporo masz kandydatów do segregacji i ostatecznego wyboru.
Batsheba mi się śni,ale jak gapa ze mnie to co ja poradzę? Dziś zamówiłam z RosenPark i coś mi z płatnością nie poszło
Charles Darwin już dawno za mną chodzi,ale jak chciałam go zamówić to Princesse Anne zabrakło No nie mam szczęścia.
Marc Chagall Tobie padł? No jestem ciekawa jak mój się trzyma? No w sumie nie dziwię się,że go ponownie zamówiłaś,jest wart
Ozdoby jajowe ciekawe i własnoręcznie wykonane,to się ceni
Buziaki
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród różą malowany - część II
Witaj . Takie zabawy z koszyczkiem to i ja dobrze znam i nawet etapy są identyczne . Mnie tej wiosny skusiły łany lilii i zamówiłam ich całkiem sporo. Nie obyło się też bez róż bo trudno im się oprzeć. Postawiłam jednak w większości na znane mi odmiany i takie co sprawdziły mi się. Widzę, że Ty także sporo róż zakupiłaś a większości w ogóle nie znam . Jestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzą . Łany tulipanów powaliły mnie na łopatki . Oczy wyszły z orbit! Pięknie! Muszę też pochwalić Twoje bardzo ładne ozdoby świąteczne . Przepiękny wianek i donica cieszy oczy. Pozdrawiam i słoneczka życzę .
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, skromnisia z Ciebie - jajca wyszły pierwsza klasa Napracowałaś się solidnie przy ozdobach świątecznych Ja z braku czasu poszłam na łatwiznę i kupiłam gotowce
Uśmiałam się z koszykowej zabawy A swoją drogą to miałaś ekstra zajęcie przez całą zimę, więc jakoś przeleciały te miesiące na wybieraniu, wkładaniu do koszyka, wyjmowaniu, wkładaniu itd...
PS. Sprawdzałaś co tam słychać pod kopcem u Bathsheby?
Uśmiałam się z koszykowej zabawy A swoją drogą to miałaś ekstra zajęcie przez całą zimę, więc jakoś przeleciały te miesiące na wybieraniu, wkładaniu do koszyka, wyjmowaniu, wkładaniu itd...
PS. Sprawdzałaś co tam słychać pod kopcem u Bathsheby?
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród różą malowany - część II
- wyobraziłam sobie tego woła przy jajkachElwi pisze:... I niech nikt nie krytykuje, bo narobiłam się jak wół, szczególnie przy jajkach ...
A poważnie kawał dobrej roboty z tymi jajkami - jak na woła przystało, wszak to zwierzę wprost stworzone do ciężkiej pracy
Elwi - nareszcie dotarłam do wpisu Od dłuższego czasu błądzę w meandrach Twojego wątku, co rusz popadając w stan zachwytu bądź to dobrego humoru przeplatanego od czasu do czasu dozą wiedzy, dreszczykiem emocji, nutą historii czy szczyptą teorii spiskowych, nie mówiąc już o doznaniach czysto sportowych
Moje tu wędrówki to raczej delektowanie się tematem aniżeli zwykła konsumpcja, co mi bardzo odpowiada
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu tym bardziej, że właśnie w pogodzie mówili, że ma być ciepły i słoneczny
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, chyba każdy z nas zna te etapy koszykowych umizgów. Osobiście traciłam w ten sposób mnóstwo wolnego czasu, a potem plułam sobie w brodę, że mogłam go wykorzystać chociażby na jakąś książkę. Tym bardziej, że u mnie były jeszcze etapy "dorzucania" roślin do wcześniej złożonego zamówienia Teraz poszłam na sposób. Miejsca mam tyle co nic. Sprawdzam więc swoje wcześniejsze zapiski z nazwami roślin, wyszukuję w szkółce po nazwie.. żeby broń Boże nie oglądać wszystkiego, bo zawsze coś skusi, potem składam zamówienie i płacę. Jak już klepnie się przelew to głupio tak kombinować z domawianiem i kolejnymi przelewami Niestety wczesną wiosną nie było dostępnej Marchenzauber, a mam ci ją na oku i bardzo chciałam zamówić. Trudno. Będzie pretekst na jesień albo przyszłą wiosnę. Wrzuciłam do koszyka cztery pannice i to będą jedyne róże jakie do mnie przyjadą.. z tego co mi wiadomo już w przyszłym tygodniu
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi z tym wybudzaniem się ze snu zimowego, to ja Cię doskonale rozumiem...
Zabawy koszykowe fajne są. Zwłaszcza, gdy w ogrodzie nie ma co robić. Młyn nad Flossą piękna, i jeszcze ta nazwa. Sprowadzałaś bezpośrednio od Austina?
Zabawy koszykowe fajne są. Zwłaszcza, gdy w ogrodzie nie ma co robić. Młyn nad Flossą piękna, i jeszcze ta nazwa. Sprowadzałaś bezpośrednio od Austina?
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Re: Ogród różą malowany - część II
Dziewczyny! Halo, halo!
Widzę, że mój post nie wywołał spodziewanego odzewu Czy ktoś mnie w ogóle zauważył?
Na Bachusa, Buddę i Mojżesza, Elwi, jak wyszło z tą morelową różą z Łańcuta, wiesz juz może, co to za tajemniczy egzemplarz? Chciałabym taka koniecznie zamówić, a tu klops.
Tak się uwzięłam na tą różę, że napisałam do Łańcuta do działu parkowego z prośba o identyfikację Morelowej po zdjęciach (tych Elwi). I wiecie co, Pan odpisał, że najprawdopodobniej to jest Abraham Darby (pierwsze zdjęcie zamieszczone przez Elwi), i Teasing Georgia (na drugim zdjęciu) - wg niego sa to dwie róże. Przyznam, że mam spore wątpliwości dotyczące tego rozpoznania....
Widzę, że mój post nie wywołał spodziewanego odzewu Czy ktoś mnie w ogóle zauważył?
Na Bachusa, Buddę i Mojżesza, Elwi, jak wyszło z tą morelową różą z Łańcuta, wiesz juz może, co to za tajemniczy egzemplarz? Chciałabym taka koniecznie zamówić, a tu klops.
Tak się uwzięłam na tą różę, że napisałam do Łańcuta do działu parkowego z prośba o identyfikację Morelowej po zdjęciach (tych Elwi). I wiecie co, Pan odpisał, że najprawdopodobniej to jest Abraham Darby (pierwsze zdjęcie zamieszczone przez Elwi), i Teasing Georgia (na drugim zdjęciu) - wg niego sa to dwie róże. Przyznam, że mam spore wątpliwości dotyczące tego rozpoznania....
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi, poczytałam o Twoich zabawach koszykowych Uprawiam podobne i tak się w tym roku zabawiałam , aż szkółka zakończyła wysyłkę róż z gołym korzeniem. Co by nie zostać z niczym popełniłam na szybko małe zamówionko u Kamili. Pozazdrościłam Ci Belmonte, więc mam. Wczoraj przyszły i moczą nóżki.
Zakończyłam już cięcie. To sobie poszalałam. Jazda była do kopczyka, a i po samej ziemi się zdarzało.
Najlepiej zimowały angielki, choć nie wszystkie.
Ciekawe jak u Ciebie zimowały panienki
Zakończyłam już cięcie. To sobie poszalałam. Jazda była do kopczyka, a i po samej ziemi się zdarzało.
Najlepiej zimowały angielki, choć nie wszystkie.
Ciekawe jak u Ciebie zimowały panienki
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród różą malowany - część II
No i zaczęło się
Pierwsze tulipany raczyły pokazać kolorki
Przepraszam wszystkich gości wątku, za zaległości w odpisywaniu Mea culpa Ponieważ z zimy zrobiło się od razu lato, nie nadążam z pracami w ogrodzie. Jeszcze nawet wszystkich róż nie przycięłam Tragedia
Dzisiaj tylko na szybko gorące jeszcze foty, a odpiszę wyczerpująco w najbliższych dniach.
CORALDAWN według mojego rozpoznania na 90 procent to William Morris. Kupiłam go sobie, to jeszcze na żywo się upewnię. Istnieje również niewielkie prawdopodobieństwo, że to Ausfather czyli Charles Austin... Mogę Ci poradzić - kup obie Na fotkach na pewno nie ma dwóch różnych odmian Tutaj jestem absolutnie pewna - to jedna róża
No to jedziem z tymi fotami
Pierwsze tulipany raczyły pokazać kolorki
Przepraszam wszystkich gości wątku, za zaległości w odpisywaniu Mea culpa Ponieważ z zimy zrobiło się od razu lato, nie nadążam z pracami w ogrodzie. Jeszcze nawet wszystkich róż nie przycięłam Tragedia
Dzisiaj tylko na szybko gorące jeszcze foty, a odpiszę wyczerpująco w najbliższych dniach.
CORALDAWN według mojego rozpoznania na 90 procent to William Morris. Kupiłam go sobie, to jeszcze na żywo się upewnię. Istnieje również niewielkie prawdopodobieństwo, że to Ausfather czyli Charles Austin... Mogę Ci poradzić - kup obie Na fotkach na pewno nie ma dwóch różnych odmian Tutaj jestem absolutnie pewna - to jedna róża
No to jedziem z tymi fotami
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród różą malowany - część II
Kochana Elwi jak Ty to robisz, że tulipany u Ciebie tak dobrze się prezentują? Normalnie niczym Royal Familly. Mnie niezwykle trudno cyknąć fotkę choć po części tak ładną. W jakim świetle i porze dnia, najlepiej ci się fotografuje?
Re: Ogród różą malowany - część II
Elwi , przepiękne zdjęcia. Dużo tulipanów już kwitnie u Ciebie. U mnie dużo nie wyszło po zimie. Ja nie wykopuję cebul, więc zapewne wygniły w tamtym roku bo było sporo deszczu.
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród różą malowany - część II
Cześć Elwi, zaczynasz festiwal tulipanowy . Przycinaj róże, bo najdalej za 6 tygodni muszą szałowo kwitnąć
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród różą malowany - część II
Elu
U ciebie jak zawsze na wiosnę. ..piękne łany tulipanów.
Hiacynty takie nasycone barwami.
Piękna wiosna. Jest już co podziwiać.
U ciebie jak zawsze na wiosnę. ..piękne łany tulipanów.
Hiacynty takie nasycone barwami.
Piękna wiosna. Jest już co podziwiać.