Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Cedrówkla jest wielopienna, wydaje odrośla korzeniowe w promieniu do 15 metrów, więc na pewno będzie co skubać
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Viola, dzięki za zdjęcie, moja jest jeszcze mniejsza i dopiero listek puszcza, nie ma jeszcze co skubnąć
Madzia to inwazyjna trochę, ale zaryzykuję. Postaram się już koło niej nie kopać, jak ją posadzę. Przynajmniej zostałam ostrzeżona!
Posadziłam wczoraj moje buraczki z rozsady, bardzo delikatnie bez uszkadzania korzeni. Jeśli coś będzie rosło nie w porządku, to w maju dosieję i na pewno zdążą urosnąć.
Nastawiałam do fermentowania mniszki, gwiazdnice, trawę, liście rabarbaru i inne zielsko, dolałam... nadwyżkę zakwasu chlebowego bardzo szybko zaczęło fermentować i teraz, po trzech dniach już wydziela smrodek Pora poszukać pokrzywy i wrotycz, na żywokosty chyba za wcześnie. Tą pierwszą podleję już wkrótce rozsady pomidora, papryki i arbuza.
Wczoraj zatrzymałam sąsiadkę przed zapakowaniem w worki pierwszej skoszonej trawy i trzy pełne taczki rozniosłam w warzywniku jako ściółkę U siebie tyle trawy nie zebrałabym nawet w cały miesiąc lata
Madzia to inwazyjna trochę, ale zaryzykuję. Postaram się już koło niej nie kopać, jak ją posadzę. Przynajmniej zostałam ostrzeżona!
Posadziłam wczoraj moje buraczki z rozsady, bardzo delikatnie bez uszkadzania korzeni. Jeśli coś będzie rosło nie w porządku, to w maju dosieję i na pewno zdążą urosnąć.
Nastawiałam do fermentowania mniszki, gwiazdnice, trawę, liście rabarbaru i inne zielsko, dolałam... nadwyżkę zakwasu chlebowego bardzo szybko zaczęło fermentować i teraz, po trzech dniach już wydziela smrodek Pora poszukać pokrzywy i wrotycz, na żywokosty chyba za wcześnie. Tą pierwszą podleję już wkrótce rozsady pomidora, papryki i arbuza.
Wczoraj zatrzymałam sąsiadkę przed zapakowaniem w worki pierwszej skoszonej trawy i trzy pełne taczki rozniosłam w warzywniku jako ściółkę U siebie tyle trawy nie zebrałabym nawet w cały miesiąc lata
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Ja też już nastawiłam pokrzywy i zielsko. Ale interesuje mnie ten wrotycz - jak to robisz?
No widzisz,jak skorzystałaś na tej trawie. Czasem się zastanawiam jak ludzie mogą wyrzucać takie przydatne dary z natury,kt?re potem kupują i tak za kupę kasy w formie r?żnych nawoz?w itd..
No widzisz,jak skorzystałaś na tej trawie. Czasem się zastanawiam jak ludzie mogą wyrzucać takie przydatne dary z natury,kt?re potem kupują i tak za kupę kasy w formie r?żnych nawoz?w itd..
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Aga a tą trawę rzucasz i ona się rozłoży sama? Jak to jest? Bo ja nigdy nie próbowałam.
Zakwas chlebowy do gnojówki
Zakwas chlebowy do gnojówki
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
To Ci się Aguś udało z ta trawą
Też będę kosić niebawem, to trochę trawki się sypnie na grządki, ale nie mam dużego trawnika
Też będę kosić niebawem, to trochę trawki się sypnie na grządki, ale nie mam dużego trawnika
Iza
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Witam! Już kolejny raz odwiedzam ten warzywnik, by trochę zaczerpnąć pomysłów, czy poszukać porad od bardziej doświadczonych. Fajny ogród! Bardzo mi się spodobały producentki nawozów, a raczej ich określenie
Dziewczyny! I skąd wy wynajdujecie te dziwne rośliny, warzywa Nie wiedziałem, że może być drzewo o smaku cebuli No, ale wizja wybijających pędów w promieniu 15 metrów zapowiada się obiecująco. Możliwe, że za dwa - trzy lata będzie można u Ciebie zamawiać sadzonki
Pozdrawiam serdecznie!
Dziewczyny! I skąd wy wynajdujecie te dziwne rośliny, warzywa Nie wiedziałem, że może być drzewo o smaku cebuli No, ale wizja wybijających pędów w promieniu 15 metrów zapowiada się obiecująco. Możliwe, że za dwa - trzy lata będzie można u Ciebie zamawiać sadzonki
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam,
Ryszard
Ryszard
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Maja! Dorzucam wrotycz do beczki z cała resztą Tzn dorzucę, jak wybiorę się na spacer w pola i znajdę trochę wrotyczu Potem zwykle wypływa problem różnych robaków w uprawach i nastawiam osobno wrotycz w wiaderku (upycham ziele do pełna i zalewa wodą). Niestety, o ile na mszyce na róży coś to daje, to te noszone przez mrówki w warzywniku lekce go sobie ważą Albo może i zdychają, ale przedsiębiorcze mróweczki zaraz naniosą nowe
Mówię Ci, ta trawa to były dla mnie dary losu Takie bogactwo! Nie jestem zżyta z sąsiadami (choć wszyscy wokół są bardzo mili), bo mi brak śmiałości, ale dla trzech taczek świeżego mulczu nawet ja się przełamałam
Moniś, rzucam ją sobie i dżdżownice w sezonie zrobią resztę I ziemia nie przesycha, a zapowiada się suchy sezon
O tak to wygląda, staram się żeby warstwa nie była za gruba. Taka kołderka podgrzewa ziemię, na ziemniaki i pod przyszłe pomidory gruntowe położyłam ciut grubiej
Iza ja też mam tylko skrawek trawnika, głównie w sadzie- taka naprawdę trawa z chwastami, a nie mniszki z perzem jak na całej reszcie. Tą resztę po koszeniu chwastowiska oddaję kurom, albo jak nie kwitnie to sypię na kompost. A z tego skrawka mam ściółkę, ale musiałam rok temu zbierać ją tygodniami, żeby wszystko wyścółkować.
Ryszard bardzo mi miło Bardzo sobie cenię nawóz od tych producentek, w naturze jest siła A i brzydzą się brudnym pieniądzem, wiec rozliczamy się w naturze
Trafiłam na to drzewko przypadkiem, przy okazji innego zamówienia, ale zaintrygowało mnie- w Chinach młode liście są jedzone jako takie zielone warzywo. Sadzonka w cieple szybko zaczęła puszczać listki i oczywiście spróbowałam. Smak ma przyjemny, ziołowo-warzywny, jakby krzyżówka pora z kocanką włoską. Jak podrośnie za rok spróbuję coś z niej w kuchni wyczarować Jest malutka, ma jakieś 20 cm i pewnie tak prędko się nie rozrośnie, ale zaklepuję dla Ciebie pierwszy odrost
***
Zrobiłam kilka zdjęć rozsad i warzywnika, jak prognoza mnie nie wystraszy, to w weekend przed majówką zacznę sadzić po kolei pomidory, kukurydzę, arbuzy, papryki itd:)
Szpinak
Bób
Na środku warzywnika mam zielnik z lubczykiem, cząbrem, rozmarynem, miętą, marzanką wonną i szałwią. Bazylię i inne roczne zioła sieję między warzywa. Zioła w warzywniku się przydaję, silne zapachy ogłupiają owady i utrudniają im odszukanie ulubionych warzyw.
Ogórecznik o jadalnych kwiatach wysiał się między lubczykami:
A rumianek zupełnie bez ogłady, wysiał się na ścieżki
Szałwia lekarska przezimowała całkiem nieźle
Marzanka wonna
Rozsady arbuza, będę sadzić tak jak pomidory na początku maja:
Ta w ciapki to odmiana Moon and Stars
Kukurydza cukrowa
Papryki
Mówię Ci, ta trawa to były dla mnie dary losu Takie bogactwo! Nie jestem zżyta z sąsiadami (choć wszyscy wokół są bardzo mili), bo mi brak śmiałości, ale dla trzech taczek świeżego mulczu nawet ja się przełamałam
Moniś, rzucam ją sobie i dżdżownice w sezonie zrobią resztę I ziemia nie przesycha, a zapowiada się suchy sezon
O tak to wygląda, staram się żeby warstwa nie była za gruba. Taka kołderka podgrzewa ziemię, na ziemniaki i pod przyszłe pomidory gruntowe położyłam ciut grubiej
Iza ja też mam tylko skrawek trawnika, głównie w sadzie- taka naprawdę trawa z chwastami, a nie mniszki z perzem jak na całej reszcie. Tą resztę po koszeniu chwastowiska oddaję kurom, albo jak nie kwitnie to sypię na kompost. A z tego skrawka mam ściółkę, ale musiałam rok temu zbierać ją tygodniami, żeby wszystko wyścółkować.
Ryszard bardzo mi miło Bardzo sobie cenię nawóz od tych producentek, w naturze jest siła A i brzydzą się brudnym pieniądzem, wiec rozliczamy się w naturze
Trafiłam na to drzewko przypadkiem, przy okazji innego zamówienia, ale zaintrygowało mnie- w Chinach młode liście są jedzone jako takie zielone warzywo. Sadzonka w cieple szybko zaczęła puszczać listki i oczywiście spróbowałam. Smak ma przyjemny, ziołowo-warzywny, jakby krzyżówka pora z kocanką włoską. Jak podrośnie za rok spróbuję coś z niej w kuchni wyczarować Jest malutka, ma jakieś 20 cm i pewnie tak prędko się nie rozrośnie, ale zaklepuję dla Ciebie pierwszy odrost
***
Zrobiłam kilka zdjęć rozsad i warzywnika, jak prognoza mnie nie wystraszy, to w weekend przed majówką zacznę sadzić po kolei pomidory, kukurydzę, arbuzy, papryki itd:)
Szpinak
Bób
Na środku warzywnika mam zielnik z lubczykiem, cząbrem, rozmarynem, miętą, marzanką wonną i szałwią. Bazylię i inne roczne zioła sieję między warzywa. Zioła w warzywniku się przydaję, silne zapachy ogłupiają owady i utrudniają im odszukanie ulubionych warzyw.
Ogórecznik o jadalnych kwiatach wysiał się między lubczykami:
A rumianek zupełnie bez ogłady, wysiał się na ścieżki
Szałwia lekarska przezimowała całkiem nieźle
Marzanka wonna
Rozsady arbuza, będę sadzić tak jak pomidory na początku maja:
Ta w ciapki to odmiana Moon and Stars
Kukurydza cukrowa
Papryki
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2136
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Agnieszko, spróbujemy zatem zrobić jakaś konfiturę z mojej jadalnej róży. Moje pomidory wysiane nieco ponad tydzień temu już wschodzą. Nie boisz się wysadzać pomidorów przed Zimną Zośką ? Z ziół to w tym roku chcemy mieć bazylię, tymianek, majeranek. Marzy mi się taki mały zakątek z ziołami. Od zeszłego roku mam w gruncie m.in. miętę hiszpańską i meksykańską. Wybijają po zimie dość ładnie.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11848
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Aguś Masz wyjątkowy dar, rozsady takie piękne. Jak Ci zazdroszczę, że możesz ściólkować warzywnik trwą. Tylko raz spróbowałam i gryzonie miały raj, przeorały wzdłuż i wszerz.
Ciepłego weekendu na prace ogrodowe.
Ciepłego weekendu na prace ogrodowe.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Można się zapisać na listę przyszłych odbiorców odrostów cebulowego drzewka?
Przez chwilę myślałam, że te mniszki, gwiazdnice, liście rabarbaru itp. to nastawione są na jakąś nowoczesną, wiosenną kiszonkę dla ludzi, ale potem zauważyłam tę trawę w składzie.
@cyma2704
Czy te gryzonie oprócz orania powodowały konkretne szkody?
Przez chwilę myślałam, że te mniszki, gwiazdnice, liście rabarbaru itp. to nastawione są na jakąś nowoczesną, wiosenną kiszonkę dla ludzi, ale potem zauważyłam tę trawę w składzie.
@cyma2704
Czy te gryzonie oprócz orania powodowały konkretne szkody?
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
U Ciebie to wygląda jak środek lata i pora zbior?w. Jestem w bardzo pozytywnym szoku jak cudownie Ci to rośnie. Brawo Mistrzu!
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Aguś nie było mnie u Ciebie całą zimę zresztą nie tylko u Ciebie.Trochę problemów mnie przerosło i zabiło chęć buszowania po forum.Pomału jednak wracam i widzę u Ciebie nowy wątek warzywny a jak może pamiętasz ja jestem miłośniczką warzywniaków.Widzę jednak że ty poczyniłaś ogromne postępy jeśli chodzi o rozwój warzywniaka i wiedzę zdobyłaś przeogromną Chylę czoła mnóstwo pracy z wczesnym wysiewem ja nie zdecydowałam się aż na taki wysiew bo bym chyba nogi potraciła jak Ty to wszystko ogarniasz?Zafascynował mnie układ w szklarence bo dwie ścieszki za to łatwy dostęp do pomidorów Jaką masz szerokość szklarenki?Bo ja może i swoją w tym roku postawię ale trochę pózniej tak wyszło ale za to na pomidory i paprykę by była no i z czego masz szklarenkę folia czy poliwęglan ?Bo ja mam folię bo bałam się poliwęglanu a chciałabym poznać realne plusy i minusy poliwęglanu.Co do trawy w rzędach warzywnych cudna sprawa a ja skoszoną trawę mogę sprzedawać tyle jej mam tylko że u nas ślimaki i czy to nie będzie dla nich fajna kryjówka? Agusiu zostaję w tym wątku na zawsze ja tutaj będę się teraz uczyć od Ciebie Buziaki dla córeczki
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Aguss85 - Mały amatorski warzywnik we fiolecie
Dolnoslonzok pod chmurkę jeszcze bym nie sadziła pomidorów, ale w szklarni- czemu nie? Zawsze mogę włączyć dwa grzejniki i mi zimno nie straszne Moje pomidory od maleńkości mieszkają w szklarni i nie nosze ich do domu, równie dobrze mogę je wkrótce posadzić Mam większy zielnik, ale nie mieści się w warzywniku i wolę go tu nie przedstawiać, bo już nie będzie pasował do tego działu
Soniu dziękuję Na razie ściółka nie zaprosiła mi gryzoni, tylko pierwsza- ze słomy- tamta to się aż sama ruszała, takie w niej życie było Pod trawą tak nie buszowały
Ullak oczywiście zapisuję na listę Musze sadzonkę uświadomić, ze pokładam w niej duże nadzieje, żeby szybko rosła w górę i na boki Kiszonka jest dla roślin, już się zabąbelkowała i uważam, ze jest gotowa. Dokładam co dzień trochę więcej zielonego.
Maju dzięki, latem to jednak bujniej wygląda
Iwciu cieszę się, że już jesteś i że zajrzałaś do mnie, ja też warzywniki bardzo lubię i jak gdzieś jadę to zawsze zaglądam do ogródków, czy jest i co rośnie Ślimaki mogą lubić trawę jako ściółkę, ale nie mam aż takiej plagi, a jednak w upały i ziemia się niszczy, i szybciej schnie na słońcu i jakoś dla mnie zalet ściółki jest więcej niż wad. Ślimaki odławiam, wycinam co większe chaszcze albo dołem oczyszczam, żeby nie miały gdzie się schować. Szklarnia jest z poliwęglanu, długo trzyma ciepło, podoba mi się póki co bardziej, niż wcześniejsza folia
Ziemniaki podsypane znów wylazły, nic ich nie powstrzyma
Nie wiem, czemu mój aparat w telefonie tak rozjaśnia wszystkie zdjęcia w słońcu, ta trawa jest już sucha, ale wciąż zielona, a wygląda na białą
Soniu dziękuję Na razie ściółka nie zaprosiła mi gryzoni, tylko pierwsza- ze słomy- tamta to się aż sama ruszała, takie w niej życie było Pod trawą tak nie buszowały
Ullak oczywiście zapisuję na listę Musze sadzonkę uświadomić, ze pokładam w niej duże nadzieje, żeby szybko rosła w górę i na boki Kiszonka jest dla roślin, już się zabąbelkowała i uważam, ze jest gotowa. Dokładam co dzień trochę więcej zielonego.
Maju dzięki, latem to jednak bujniej wygląda
Iwciu cieszę się, że już jesteś i że zajrzałaś do mnie, ja też warzywniki bardzo lubię i jak gdzieś jadę to zawsze zaglądam do ogródków, czy jest i co rośnie Ślimaki mogą lubić trawę jako ściółkę, ale nie mam aż takiej plagi, a jednak w upały i ziemia się niszczy, i szybciej schnie na słońcu i jakoś dla mnie zalet ściółki jest więcej niż wad. Ślimaki odławiam, wycinam co większe chaszcze albo dołem oczyszczam, żeby nie miały gdzie się schować. Szklarnia jest z poliwęglanu, długo trzyma ciepło, podoba mi się póki co bardziej, niż wcześniejsza folia
Ziemniaki podsypane znów wylazły, nic ich nie powstrzyma
Nie wiem, czemu mój aparat w telefonie tak rozjaśnia wszystkie zdjęcia w słońcu, ta trawa jest już sucha, ale wciąż zielona, a wygląda na białą
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka