Ogród z angielską nutą cz.11
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Monika, ale mi się smutno zrobiło. Kochana, mocno przytulam Cię do serduszka i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Och Moniś a ja myślałam że rabaty po zimie pilnie porządkujesz i dlatego tak cię mało na forum.
Zdrowiej szybko kochana
Zdrowiej szybko kochana
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Szybkiego powrotu do zdrowia Moniczko
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Moniko życzę bardzo serdecznie dużo zdrówka
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Moniu dużo zdrówka i sił kochana
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Moni kochana wracaj szybko do zdrowia, do domu i do nas.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Moniko czekałam na relacje z ogrodu w nowym sezonie a tu taka smutna wiadomość.Będziemy czekać ile trzeba.Pamiętaj,teraz przede wszystkim ty,ogród poczeka.Nie wyrywaj się za wcześnie.Dojdziesz do siebie to wszystko nadrobisz.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Bardzo mi przykro czytać taką wiadomość. Moniko, przyjmij i ode mnie życzenia zdrówka.
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Kochani
dziękuję za Wasze słowa wsparcia
Czuję się z każdym dniem lepiej, a co najważniejsze wychodzę już do ogrodu, a to pozwala mi się zrelaksować i szybciej wracać do sił.
Rabaty porośnięte chwastami, ale co tam chwasty Ważne, że jest piękna pogoda, zaczęły kwitnąć mini irysy, a to motywuje mnie do codziennego obchodu ogrodu
Z każdym dniem jest bardziej zielono i pięknie. Ptaki są tak ożywione, że już od 5.00 rano spać nie dają i nawołują do wyjścia z domu. Zdarza mi się, że już po 6.00 jestem w ogrodzie, bo po miesiącu leżenia to już wszystkie kości bolą od łóżka. Każdego dnia obserwuję nowe budzące się rośliny i cieszy mnie to ogromnie.
Czy u Was bzy też w tym roku takie wyjątkowe? U mnie można upajać się ich zapachem cały dzień - są tak obsypane kwiatami, że tworzą przecudne widoki
Niebawem wstawię zdjęcia moich irysków SDB, których kolekcję mam już naprawdę dużą i jestem nimi nieustannie zachwycona
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego wypoczynku majowego
dziękuję za Wasze słowa wsparcia
Czuję się z każdym dniem lepiej, a co najważniejsze wychodzę już do ogrodu, a to pozwala mi się zrelaksować i szybciej wracać do sił.
Rabaty porośnięte chwastami, ale co tam chwasty Ważne, że jest piękna pogoda, zaczęły kwitnąć mini irysy, a to motywuje mnie do codziennego obchodu ogrodu
Z każdym dniem jest bardziej zielono i pięknie. Ptaki są tak ożywione, że już od 5.00 rano spać nie dają i nawołują do wyjścia z domu. Zdarza mi się, że już po 6.00 jestem w ogrodzie, bo po miesiącu leżenia to już wszystkie kości bolą od łóżka. Każdego dnia obserwuję nowe budzące się rośliny i cieszy mnie to ogromnie.
Czy u Was bzy też w tym roku takie wyjątkowe? U mnie można upajać się ich zapachem cały dzień - są tak obsypane kwiatami, że tworzą przecudne widoki
Niebawem wstawię zdjęcia moich irysków SDB, których kolekcję mam już naprawdę dużą i jestem nimi nieustannie zachwycona
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego wypoczynku majowego
Re: Ogród z angielską nutą cz.11
Monia, cudownie, że jesteś
Ja nie mam lilaków, chociaż w okresie ich kwitnienia bardzo tego żałuję. Miejca niestety dla nich nie znajdę. Boję się też ich podziemnych rozłogów.
W iryskach SDB też się zakochałam i myślę powiększyć kolekcję. Póki co, czekam na kwitnienie kolejnych odmian.
Wracaj jak najszybciej do formy! Chwasty poczekają
Ja nie mam lilaków, chociaż w okresie ich kwitnienia bardzo tego żałuję. Miejca niestety dla nich nie znajdę. Boję się też ich podziemnych rozłogów.
W iryskach SDB też się zakochałam i myślę powiększyć kolekcję. Póki co, czekam na kwitnienie kolejnych odmian.
Wracaj jak najszybciej do formy! Chwasty poczekają
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV