Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Te moje z Auchan idą pięknie, a najlepiej te kóre dostarczało gospodarstwo z Gorczyna. Miały super system korzeniowy i wzorcowe przynajmniej po trzy odpowiegniej grubości łodygi. Najgorzej idą mi z OBI po prawie 30 zł.
Agata
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Ja na tegoroczne nabytki nie mogę narzekać - wszystko rośnie i Biedronkowe i z Auchana a nawet dwie z Netto które kupiłam jesienią. Najprężniej rosną te najwcześniejsze, kupowane 24 lutego z Auchana. Zostały od razu posadzone do donic i wystawione na dwór, bez żadnego zabezpieczenia. Zresztą wszystkie nowo zakupione wiosną róże sadzę na 1 sezon do donic (na miejsce docelowe wysadzam jesienią) i zauważyłam, że u mnie to jest kluczem do sukcesu. Kiedyś te marketowe sadziłam od razu do gruntu i efekt był opłakany - po 2-3 lata stały w miejscu, z rachitycznymi, 15 cm przyrostami, w ogóle się nie rozrastając! Nie wiem na czym to polega, ale zupełnie inaczej rosną jeśli na starcie posiedzą min 2-3 miesiące w donicach (tu ukłon w stronę Neli za cenne rady !). Oto niektóre z moich nabytków: 1. Auchanowa Francuzka ( ta niby podobna do Abrahama)
2. Kronenburg z Biedronki
3. Na pierwszym planie w białej donicy Die Welt z Auchana
2. Kronenburg z Biedronki
3. Na pierwszym planie w białej donicy Die Welt z Auchana
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Moje "kartoniki" z Auchan też idą jak burza. Kupione krótko po dostawie, od początku w donicach na zewnątrz.
Kilkunastostopniowe mrozy im nie zaszkodziły, a od czasu gdy się ociepliło po prostu szaleją.
Większość ma już pączki. Strasznie jestem zabiegana, ale mam nadzieję, że nie przegapię pierwszych kwiatów.
Floresito, w ub. roku z moich pomarańczowych angielek wyrosły pięknie pachnące Abrahamy.
Kilkunastostopniowe mrozy im nie zaszkodziły, a od czasu gdy się ociepliło po prostu szaleją.
Większość ma już pączki. Strasznie jestem zabiegana, ale mam nadzieję, że nie przegapię pierwszych kwiatów.
Floresito, w ub. roku z moich pomarańczowych angielek wyrosły pięknie pachnące Abrahamy.
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Ja też kupiłam dwie pomarańczowe angielski w Auchanie, przy czym są zupełnie różne. Mam nadzieję że jedna z nich to będzie Abraham
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Bez wątpienia róże z Auchan są pomieszane, ja kupowałam po 2-3 z jednego koloru i też niektóre są różne (kolor liści).
Ale ja będę bronić trochę producenta, bo widziałam jak ludzie wybierali sadzonki wyciągając je z kartoników, a później wkładali je byle jak z powrotem. Kolejny powód, żeby kupować rośliny wcześniej.
Wielki żal mam tylko do sklepów, że tak późno rośliny przecenili, gdyby to zrobili wcześniej pewnie sporo zostałoby uratowanych.
Naprawdę żal było patrzeć na regały pełne uschniętych egzemplarzy.
Bardzo ciekawa jestem co wyrośnie z nowych odmian. W poprzednich latach trafiały mi się naprawdę śliczne, aż żal było oddawać po sezonie.
Ale ja będę bronić trochę producenta, bo widziałam jak ludzie wybierali sadzonki wyciągając je z kartoników, a później wkładali je byle jak z powrotem. Kolejny powód, żeby kupować rośliny wcześniej.
Wielki żal mam tylko do sklepów, że tak późno rośliny przecenili, gdyby to zrobili wcześniej pewnie sporo zostałoby uratowanych.
Naprawdę żal było patrzeć na regały pełne uschniętych egzemplarzy.
Bardzo ciekawa jestem co wyrośnie z nowych odmian. W poprzednich latach trafiały mi się naprawdę śliczne, aż żal było oddawać po sezonie.
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1868
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Dziś w OBI kupiłam licencjonowaną austinkę Glamis Castle za niecałą dychę nic tylko różanki urządzać pelargonie są droższe
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Ja kupiłam wczoraj trzy wielkokwiatowe dla teściowej, bo przypomniało jej się że potrzebuje
Wszystkie trzy były w balotach, w trocinach, niby listki puszczały, ale ani śladu nowego korzonka. Zobaczymy czy się zbiorą.
Wszystkie trzy były w balotach, w trocinach, niby listki puszczały, ale ani śladu nowego korzonka. Zobaczymy czy się zbiorą.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2644
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
A ja wczoraj kupiłam 4 róże w balotach w Tesco,po 5zł.Ładne sadzonki.Były też jakieś w doniczkach,droższe.Zobaczymy co wyrośnie z tych kolorów.
- Marta+
- 200p
- Posty: 310
- Od: 4 wrz 2016, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Przemyska
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Danusiu, czyli robiąc pierwsze podsumowanie: warto było bawić się w kartoniki
Moja ,,Vervowa" z Casto ma jakieś 30cm, ładnie się krzewi, zdrowa no i ma 3 kolejne pączki (pierwsze poobrywałam, żeby szła w budowanie korzeni i krzaczka). W końcu dowiem się co to za kolor, bo o identyfikacji odmiany nawet na razie nie marzę
Dostałam też kartonikową francuską, tę popularną na FO ,,Komtesę"- jeju, bidaka taka była przy wsadzaniu jej w donicę, że myślałam iż nie przeżyje, ale zawzięta, ładnie powypuszczała (ale do pączkowania to daleka droga).
Moja ,,Vervowa" z Casto ma jakieś 30cm, ładnie się krzewi, zdrowa no i ma 3 kolejne pączki (pierwsze poobrywałam, żeby szła w budowanie korzeni i krzaczka). W końcu dowiem się co to za kolor, bo o identyfikacji odmiany nawet na razie nie marzę
Dostałam też kartonikową francuską, tę popularną na FO ,,Komtesę"- jeju, bidaka taka była przy wsadzaniu jej w donicę, że myślałam iż nie przeżyje, ale zawzięta, ładnie powypuszczała (ale do pączkowania to daleka droga).
Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2
Marta, pewnie, że warto .
Przy czym ja kupuję obecnie tylko z Auchan, róże z Obi rosły u mnie dużo gorzej.
W dodatku zaczynam je coraz bardziej doceniać, wróciłam właśnie od rodziców (w poprzednich latach większość "kartoników" oddawałam mamie jesienią) i okazuje się, że pięknie przezimowały. Wypadło jej trochę licencjonowanych róż ze szkółek, a marketowe angielki zbudowały piękne krzaki i obsypane są pąkami.
Krążę właśnie po ogrodzie w poszukiwaniu miejsca, w które mogłabym posadzić chociaż część moich tegorocznych nabytków.
Moje 2 komtesy ładnie rosną i mają już pączki. Kluczem do sukcesu jest chyba bardzo wczesny zakup i wystawienie róż od razu na zewnątrz.
Przy czym ja kupuję obecnie tylko z Auchan, róże z Obi rosły u mnie dużo gorzej.
W dodatku zaczynam je coraz bardziej doceniać, wróciłam właśnie od rodziców (w poprzednich latach większość "kartoników" oddawałam mamie jesienią) i okazuje się, że pięknie przezimowały. Wypadło jej trochę licencjonowanych róż ze szkółek, a marketowe angielki zbudowały piękne krzaki i obsypane są pąkami.
Krążę właśnie po ogrodzie w poszukiwaniu miejsca, w które mogłabym posadzić chociaż część moich tegorocznych nabytków.
Moje 2 komtesy ładnie rosną i mają już pączki. Kluczem do sukcesu jest chyba bardzo wczesny zakup i wystawienie róż od razu na zewnątrz.