Pomidory pod folią cz. 5
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Oczywiście, że tak. Odmiany wysokie i średnio wysokie jak najbardziej.
Raz spróbujesz i już tak zostanie.
Bo jak później wrócić do mniej?
Prowadzisz na 1 pęd i lekko przerzedzasz zachodzące na siebie liście, reszta czyli cięcie jak zawsze.
Raz spróbujesz i już tak zostanie.
Bo jak później wrócić do mniej?
Prowadzisz na 1 pęd i lekko przerzedzasz zachodzące na siebie liście, reszta czyli cięcie jak zawsze.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Ela nic nie mów rodzina mnie wygania z parapetów. Pomidory zaraz zaczną zjadać koty sąsiadów.
Ale to przecież kilka odmian po 2-3 nasionka
Ale to przecież kilka odmian po 2-3 nasionka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Ja w zeszłym roku kupiłem taki tunel. Sadziłem w trójkącie, po lewej stronie 4 odmiany po 4szt, po prawej 3 odmiany, po3 szt. (ścieżka nie była na środku, więc prawą stronę ścieśniałem ). Zebrałem ponad 36 kg. Jako, żebyła to moja pierwsza uprawa pod folią i pierwsza od 20lat,, to każdy pomidor ważyłem i wybrałem nasiona i odmiany na ten rok.Samsu pisze:Witajcie, naoglądałam się Waszych tuneli i w tym roku nie wytrzymałam, kupiłam na działeczkę ROD malutki, prosty i tani tunelik 3x2 m ;).
Cieszę się jak dziecko , że będę mogła w nim uprawiać chociaż parę pomidorków.
Jak to niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba ;)
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Mi się na tych 12m2 zmieściło 30 krzaków, ale nie upychałam ich jakoś bardzo no i weszły tam też arbuzy, zostawiłam trochę miejsca na zioła.
Pogoda na sadzenie taka nie za przyjemna
Pogoda na sadzenie taka nie za przyjemna
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2895
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Agnieszka Chodniczki wymiecione, czyściutko, u mnie tylko po posadzeniu bywa czysto, ale nie tak A zaraz potem, to różne międzyplony : sałata, rzodkiewka, rozsady A jaka gleba fantastyczna, jak się takiej dochować ? Czy to ze sklepu? Nie ma zmiłuj, muszą rosnąć i owoców wydać w bród
Pozdrawiam Eugenia
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Dziękuję Musiałam na bieżąco zmiatać mrówki, żeby mnie nie zjadły w czasie sadzenia, to i porządeczek jest
Szklarnię postawiliśmy w miejscu tunelu foliowego, trzy lata temu wymieniłam w nim ziemię na podłoże do warzyw Kronen. Przekopując pod szklarnię dodałam kompost i ziemię z worków, była całkiem ładna, ale nie taki czarnoziem jak widać. Wczoraj zauważyłam, że ścieżki nie chcą się bardziej ubić i są równo z poziomem grządek, a chciałam mieć niżej- mąż mi dokupił ziemię, jak już miałam część posadzone i wysypałam ją na wierzch. Nawet dobrze się stało, nie chciałam za głęboko pomidorów sadzić, żeby nie wlazły za szybko w nawóz To teraz są wyżej podsypane.
Szklarnię postawiliśmy w miejscu tunelu foliowego, trzy lata temu wymieniłam w nim ziemię na podłoże do warzyw Kronen. Przekopując pod szklarnię dodałam kompost i ziemię z worków, była całkiem ładna, ale nie taki czarnoziem jak widać. Wczoraj zauważyłam, że ścieżki nie chcą się bardziej ubić i są równo z poziomem grządek, a chciałam mieć niżej- mąż mi dokupił ziemię, jak już miałam część posadzone i wysypałam ją na wierzch. Nawet dobrze się stało, nie chciałam za głęboko pomidorów sadzić, żeby nie wlazły za szybko w nawóz To teraz są wyżej podsypane.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Sukcesywnie codziennie dosadzam dwójkę.Osiem już jest,pozostało dwa rzędy do dosadzenia po niedzieli,ale to mniejsze sadzonki,gdyż do tego tunelu siałem w różnych terminach dosiewając co jakiś czas.
O ile drewniana konstrukcja trzeciego tunelu wytrzyma ten sezon,gdyż jest mocno wiekowa to w przyszłym będą rosły tam truskawki,stąd decyzja o zbudowaniu nowego w którym właśnie sadzę teraz pomidory.
póki co w tym roku w trójce będą jeszcze pomidory.
Wczoraj wysiałem ostatnie w tym roku nasiona.51 odmian w tym 90% to testówki.Ten sezon przeznaczam na sprawdzenie jak największej ilości nowości.Przyszły już taki nie będzie.Mam nadzieję że pośród tych odmian z różnych stron świata znajdę sporo pod mój gust.
Misternej zabawy żeby niczego nie pomylić było dużo.
O ile drewniana konstrukcja trzeciego tunelu wytrzyma ten sezon,gdyż jest mocno wiekowa to w przyszłym będą rosły tam truskawki,stąd decyzja o zbudowaniu nowego w którym właśnie sadzę teraz pomidory.
póki co w tym roku w trójce będą jeszcze pomidory.
Wczoraj wysiałem ostatnie w tym roku nasiona.51 odmian w tym 90% to testówki.Ten sezon przeznaczam na sprawdzenie jak największej ilości nowości.Przyszły już taki nie będzie.Mam nadzieję że pośród tych odmian z różnych stron świata znajdę sporo pod mój gust.
Misternej zabawy żeby niczego nie pomylić było dużo.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Witku!
Pięknie to wygląda.
Oby spełniły się plany.
Będziemy Ci kibicować w czasie testowania nowości.
Pozdrawiam Maria.
Moje sadzonki też są w różnym wieku.
Ale u mnie to pewnie 1/50 Twoich.
Pięknie to wygląda.
Oby spełniły się plany.
Będziemy Ci kibicować w czasie testowania nowości.
Pozdrawiam Maria.
Moje sadzonki też są w różnym wieku.
Ale u mnie to pewnie 1/50 Twoich.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Siew,pikowanie i sadzenie to malutki pikuś Marysiu w porównaniu z tym co niebawem się zacznie i trwać będzie do jesieni,czyli przygotowanie i pielęgnacja w całym sezonie.Już jutro czynię w tym kierunku działania.Rozwinięcie nad rzędami drutu i przywiązanie sznurka nad roślinami.A we wtorek odchwaszczenie i pozbycie się wilków które rosną jak szalone.
Poza tym że testowych odmian mam w tym roku ogromną ilość to równie dużym wyzwaniem będzie tworzenie nowych krzyżówek.Wszystkie odmiany siane do tego celu lepiej/gorzej,ale wzeszły i rosną dobrze.
matinson Wszystko co od nasionka wyhodowane własnoręcznie do ładnej rozsady musi cieszyć oko ogrodnika. Ale to zaledwie początek.Starać trzeba się teraz dalej z równą pieczołowitością.
Poza tym że testowych odmian mam w tym roku ogromną ilość to równie dużym wyzwaniem będzie tworzenie nowych krzyżówek.Wszystkie odmiany siane do tego celu lepiej/gorzej,ale wzeszły i rosną dobrze.
matinson Wszystko co od nasionka wyhodowane własnoręcznie do ładnej rozsady musi cieszyć oko ogrodnika. Ale to zaledwie początek.Starać trzeba się teraz dalej z równą pieczołowitością.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Wasza Wysokośc jeszcze sieje?
Ja mam rozsadę na naprawdę różnych etapach od kwitnących, z których już dziś popełniłam krzyżówkę
dwóch odmian malinowych do takiej świeżo popikowanej, ale już nie sieję.
Seba, no wiedziałam, że tak będzie, jeszcze przed egzaminem rano będziesz biegał z konewką.
Pomidorki masz bardzo udane, tylko żeby Ci sodówa nie uderzyła.
Ja mam rozsadę na naprawdę różnych etapach od kwitnących, z których już dziś popełniłam krzyżówkę
dwóch odmian malinowych do takiej świeżo popikowanej, ale już nie sieję.
Seba, no wiedziałam, że tak będzie, jeszcze przed egzaminem rano będziesz biegał z konewką.
Pomidorki masz bardzo udane, tylko żeby Ci sodówa nie uderzyła.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Chyba zaraz pójdę je sadzić Ciepła i długa noc, więc czemu nie ?
U mnie wzeszła jeszcze jedna odmiana, miałem dosiać więcej, ale dałem sobie spokój .
Elu wytłumacz proszę łopatologicznie jak krzyżować pomidory
U mnie wzeszła jeszcze jedna odmiana, miałem dosiać więcej, ale dałem sobie spokój .
Elu wytłumacz proszę łopatologicznie jak krzyżować pomidory