Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Lisico,
daj szansę narcyzom. Z doświadczenia wiem, że w pierwszym roku po posadzeniu narcyzy nie są najpiękniejsze. Cebule muszą się zadomowić, okrzepnąć. W drugim lub trzecim roku po posadzeniu pokażą swoje wszelkie możliwości. Trochę cierpliwości trzeba wykazać.
To że nie kwitną jednocześnie, to ich zaleta, a nie wada. Gdy wcześniejsze odmiany odchodzą następują późniejsze i jest ciągłość kwitnienia.
Jest pewna, że za rok zachwycą cię bardziej.
JagiS - pozdrawiam Cię serdecznie i życzę skutecznej kuracji.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42207
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Jagi niepokoję się! ściskam serdecznie i odezwij się proszę ;:4 ;:167

Lisico większość roślin musi się rozróść ...zadomowić. Czasem zyskują na czasie, a czasem przepadają :wink: daj im szansę zająć jakieś stanowisko ;:306 Z pewnością dosadziłabym w Twoim ogrodzie trochę kolorów, bo jest powiem delikatnie...za spokojnie ;:306
Ja już z niepokojem patrze na małe kotki, bo szybko rosną z rozmnażają się w sposób niekontrolowany...a nie są moje :)
Uściskaj proszę Jagodę ;:4 pozdrawiam serdecznie! ;:168
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

JA RÓWNIEŻ POZDRAWIAM :wit skoro ja wychynęłam z pieczary zapomnienia to może i Ty wychyniesz ;:4
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5046
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Cześć, czołem!
Aż by się chciało powiedzieć: z pierwomajskim priwietom.
Wszystkim, którzy o mnie zapomnieli i tym, który się zatroskali odpowiem jak szalony chłopczyk z reklamy ubezpieczeń: ZYJE!!! Tyle, że forumowe życie towarzyskie zaniedbałam karygodnie, wątek mi się pruje jak stare prześcieradło, nawet z czytaniem jestem na bakier... :cry:.
A wszystko przez te oczy. Gdybyż przyczyną były świetliste oczy Super Zlatana, ale nie. On przecież dał nogę za Wielką Wodę i cieszy ludków w Mieście Aniołów.
Winne są moje oczy. Nie służy im jaskrawe światło, słońce, wiatr, procedury okulistyczne, a nade wszystko komputer.


A tymczasem w zielonych pokojach:

1. Z długiej zimowej stagnacji, dzięki jesiennym porządkom, zielone pokoje wyłoniły się, powiedziałabym, eleganckie. Już chciałam pisać elaborat o wyższości świąt..., czyli o wyższości listopada nad marcem, lecz uświadomiłam sobie, że marzec wygrywa tym, że zapowiada znacznie lepszą porę roku. Wydawało mi się też (o, święta naiwności!), że nie mam nic do roboty, no może tylko wyciąć kanciki... ;:173.


[/b]Obrazek

Obrazek


2. Wiosna spisała się tym razem na medal. Nie musiałam wspierać się "wiosną kupioną". Krokusy, które w zeszłym roku z każdej kępy wydelegowały do kwitnienia po jednym przedstawicielu, w tym zakwitły wszystkie, a nawet wysłały swoich delegatów w teren. Narcyzy, hiacynty cebulice - ;:333.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

3. Nic to, że diabli wzięli większość żurawek, macierzanek, santolinę, a kto wie, czy nie większość kłosowców i najbardziej wyczekiwane irysy (World Premier i Louisa's Song) skoro i tak jest pięknie.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


4. W pewnym momencie zrobiło się biało. Nie, nie, to nie śnieg... To wisienki, świdośliwa, gruszeczka orientalna, tawuły, a teraz jeszcze jabłonie.

Wisienka Brilliant.

Obrazek


Obrazek

Amanogawa.

Obrazek


Obrazek

Świdośliwa.

Obrazek


5. No i rozy, o których nie sposób nie wspomnieć. Bez zdjęć, bo niektórych gołym okiem nie widać... :( ! Najlepsze: Graham Thomas, James Galway, Zephirine Drouhin, Garden of Roses, Jasmina. Reszta - szkoda gadać :evil:.
Lepiej zawiesić oko na tym, co aktualnie piękne.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Przyznacie, że takiego wysypu zdjęć dawno tu nie było ;:oj.
Dalszy ciąg niechybnie nastąpi, bo jeszcze tyle mam Wam do opowiedzenia... ;:224.
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

To ja czekam na ciąg dalszy. Pokoje rzeczywiście pięknie uporządkowane :) Jest na czym oko zawiesić, cudna wiosna jednym słowem. Szkoda, że oczy masz tak wrażliwe bo to dość nieprzyjemna przypadłość. Dobrze, że jednak się odezwałaś mimo problemów zdrowotnych ;:196 Straconych roślin, jak zawsze, szkoda. Cóż...zwolniły miejsce innym, nowym przybyszom być może. Nie ma tego złego... :)
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3338
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Jest pięknie ;:215 W ogrodzie,bo pokazujesz bujne kwitnienia,szkoda nawet,że nie podpisujesz,bo co niektóre obce całkiem ;:131 ,ale przede wszystkim pięknie,że jesteś ;:196 No to pisz dalej,nie miej nerwów,że się tu wcinamy między posty,ale tak to jest,jak trzymasz na głodzie swoich gości :wink:
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7109
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

JagiS pisze:Wydawało mi się też (o, święta naiwności!), że nie mam nic do roboty, no może tylko wyciąć kanciki... ;:173.


[/b]
Jaguś, ja po kilku sezonach zrozumiałam, że jesienią to należy odpoczywać i pozwolić, żeby ogród też sobie odpoczął. Niezależnie od tego ile go posprzątamy to i tak wiosną poprawimy :lol:
Zdrówka życzę Jaguś i dbaj o oczy ;:196
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Jaguś cieszę się, że się odzywasz, bo miałam obawy jak tam Twoje leczenie. A nuż efekty nie takie jak trzeba? :( Jak się odzywasz i jeszcze w dobrym humorze, to znaczy sukces ;:215 Tak trzymać ;:168 A oczu nie nadwyrężaj, poczekamy :wink:
Cudne wiosenne zdjęcia nam zaserwowałaś i to od razu hurtem :heja

Lisico:
Dziesiątki tulipanów Mystic van Ejik, które miały być różowawe z zieloną nutką - rozwinęły się w najbardziej banalny odcień czerwieni.
U mnie dokładnie tak samo :evil:
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5046
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Podpełza ciąg dalszy...

Moim miłym Gościom, co się tak naczekali, postaram się bardzo rzetelnie odpowiedzieć.



Margo, no widzisz. Zostawianie generalnych porządków na wiosnę (na dodatek ślamazarną i spóźnioną) grozi takim spiętrzeniem prac, że nie wiesz w co ręce włożyć.W dodatku pracując i studiując.
Zielone pokoje wiosnę przywitały bez suchych badyli i bez chwastów, więc przy kłopotach z oczami, które się przyplątały zimą, bardzo mnie cieszył porządek w ogrodzie. Oczywiście , niebawem pojawiły się chwasty, trzeba było wywalić nieżywe rośliny, wycinać kanty i kosić trawę, ale to wszystko można robić pomału, bez stresu, no i bez tych zwałów jesiennych śmieci ogrodowych.
W kwestii jaka zima lepsza osiągnęłam poziom stoickiego spokoju. Jest mi wszystko jedno. Co będzie, to będzie, a i tak zamierzam niezmiennie cieszyć się ogrodem.
Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz na to czas, czego Ci serdecznie życzę.

Carnival de Nice.

Obrazek


Witaj, Miriam, miłośniczko zimy.
Ja tam okna mogę myć podczas każdej pogody i bardzo to zajęcie lubię. W dodatku nigdy się nie przeziębiam. Po kąpieli chodzę sobie boso po śniegu, w ogrodzie pracuję z mokrą głową, nie noszę czapek ani szalików i nie choruję. Te oczy to całkiem co innego :cry:. Ale za troskę dzięki ;:196.

Te robale to pączki glicynii, która całkiem zwariowała ;:oj. To jakby rekompensata za te rośliny, które przepadły.

Obrazek


Marysiu Małopolska
, dzięki za podkrakowskie buziaki. Odwzajemniam. Wiosna trafiła się nam przepiękna, cieplutka, kwitnąca i kolorowa. Kotki skwapliwie z niej korzystają, tylko przy okazji "prasują" moje rabatki ;:224.

Obrazek


Sylwio, witaj. Czy wiesz, że odkąd mój idol, Zlatan wyniósł się do USA, znów w Tobie moja nadzieja na szwedzkość? Uniesiesz ten ciężar?
Kalekie kalki i wieśniacki żargon to znak "enteligiencji" naszych czasów i klęska polonistów. Świetnie to określiłaś. Gdybyś chciała ponapawać się przepięknym, niezwykłym wręcz użyciem języka polskiego, polecam świetną książkę Lawrance'a Osborna "Przebaczenie" w genialnym tłumaczeniu Anny Gralak.

Taką świetną kompozycję widziałam w pobliskim ogrodnictwie. Mech, który większość ogrodników uparcie zwalcza, dla mnie jest cudownym materiałem ozdobnym.

Obrazek


Izo lemonko, jasne, zapożyczenia są znane i stosowane od zawsze. Czy ktoś dziś pamięta, że "kapusta" i "czereśnia" to zapożyczenia z języka węgierskiego? Najgorsze jest bezmyślne i chyba szpanerskie kaleczenie polszczyzny oraz jej zaśmiecanie bez uzasadnionej potrzeby.
Ciekawa jesteś zielonych pokoi? Na razie nie wyglądają źle. Sama oceń. Wyraźną zmianą jest znaczące zwiększenie ilości dalii. Ale na efekt trzeba poczekać.

Obrazek

Obrazek


Krysiu ;:196, przepraszam za zawód, jaki sprawił Ci mój niemrawy wątek. Bardzo bym chciała, żebyś wróciła do przeglądu forum od mojego wątku.Rozczuliłaś mnie...
Coś w tym jest, że mając dużo wolnego czasu mamy kłopoty z racjonalnym jego wykorzystaniem. W dodatku nie dziwota, że ciągnie nas do ogrodów, bo te miesiące oczekiwania na tę możliwość stawały się już nieznośne.
Twoje ciemierniki zakwitły w tym roku wyjątkowo pięknie. I jakie są wytworne, długonogie... ;:224.

Obrazek

I dodatek specjalny: umajony Szuwarek. I on, i Zlatanek mają się już świetnie.

Obrazek


Ech, Lisico, czymże jest miesiąc wobec wieczności... ;:224. W dodatku minął nie wiedzieć kiedy pod "ptasząt śpiew pierzastych w szumie drzew liściastych".
Nigdy nie oczekiwałam po wiośnie fajerwerków, bo zawsze wykręciła jakiś paskudny numer. I to u mnie, w ciepłym miasteczku, a co dopiero na zimnych Kaszubach...
Na te, pożal się Boże, Mystic van Eijki nabrało się więcej osób, choć nie wszyscy tak alergicznie reagują na banalną czerwień ;:306. Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia, może to tak fatalnie nie wygląda. A poza tym pociesz się, że tulipanów żywot jest krótki i niebawem znów będzie królować błękit i purpura.
Ale Emperory zrobiły na forum, oszałamiającą karierę ;:oj. Taką samą wróże Wolfuniowi.

Obrazek

Obrazek


Witaj, Yoll.
Akurat u mnie posadzone jesienią narcyzy zakwitły fenomenalnie. Co prawda tylko dwie odmiany, ale bardzo piękne. "Replete" okazały się pospolitymi klasycznymi żółtymi dafodilami, a "Ice Follies" są po prostu zachwycające. Poza nimi mam jeszcze białe "Mount Hood" i te odmiany będę pomnażać. Nie muszę mieć wszystkich wariantów, wolę te, które lubię najbardziej. Tych od Ciebie mnożyć nie muszę, bo podarowałaś mi ich całe mnóstwo :shock:. Zakwitło 15, ale wg Twojej teorii co rok będzie kwitło więcej. Są śliczne, dzięki ;:196.

Obrazek


Marysiu ;:196. Ten buziak za to, że się niepokoisz.
Dołożyłabyś Lisicy kolorów, nieźle. Ciekawe, co ona na to, ponieważ wielu (bardzo wielu!) barw unika jak diabeł święconej wody ;:306.
A ja czuję się uściskana i teraz ściskam Ciebie.
A to moje kotki doniczkowe ;:224.

Obrazek

Obrazek


Asiu, jak się masz!
Budzimy się jak borsuki z zimowego snu, bo ogrody wabią.
Ile ja wątków pogubiłam, matko moja! Nie wiem kiedy ten stan wyprostuję , kiedy nadwątlony wzrok tak źle znosi komputerowe czcionki.
Ale za pamięć serdeczne dzięki i pozdrowienia.

Obrazek


Moi Drodzy, reszta jutro, bo i tak się rozgadałam za cały przemilczany miesiąc ;:218.
Dzięki za wizytę, życzę przepięknych majówek w kwitnących ogrodach.
:wit Jagi
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

No i dobrze, że się rozgadałaś :D Doniczkowe koty są świetne ;:306 Wrócę jeszcze do tematu zaśmiecania języka - masz rację, w wielu przypadkach to chyba zamierzony szpan :? Nawet znam taką jedną osobę...
Pokoje bardzo, bardzo ogarnięte, miło popatrzeć na rabaty i przycięte drzewka. Zauważyłam kolumnowo rosnący berberys. Mam zarezerwowane takie :D Uwielbiam taki kolor liści ;:oj

Z porządkami jesiennymi masz całkowitą rację. Ja niestety zostawiłam sobie zbyt dużo na wiosnę i nie dałam rady. A moja działka jest niemal dzika jeszcze i mało ogarnięta więc tym bardziej nie powinnam zostawiać tyle na wiosnę. Może nie popełnię tego błędu w tym sezonie :lol:
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Jagi :)

Co do udźwignięcia szwedzkości pozlatanowej postaram się "siłom i godnościom osobistom" podołać temu zadaniu. Zresztą moja szwedzkość zniesie wszystko.

Lubię ponapawać oczy porządkiem w Twoim ogrodzie, te kanciki... Ja w tym sezonie przeszłam do grupy porządkujących na wiosnę, w zeszłym byłam w grupie porządkujących jesienią - i sama nie wiem, co lepsze. Muszę jeszcze nad tym pomyśleć, chyba że wdrożę system naprzemienny. Piękne ciemierniki, moje w tym roku - podobnie zresztą jak tulipany - wcale się nie popisały, zmarzły do cna.

Dziękuję za polecenie lektury :)
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Dobrze że jesteś ;:196 mniej dobrze słyszeć że masz kłopoty z oczami, mam nadzieję że szybko dojdziesz do zdrowia ;:108
Zielone pokoje pięknie prezentują się po zimie ;:108 futrzaste kwiatuszki również, dobrze słyszeć że już zdrowe :)
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
violetta
500p
500p
Posty: 921
Od: 15 kwie 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Koty doniczkowe są the best. ;:173 Gdy glicynia rozkwitnie będzie zjawiskowo.
Z wiosną nadzieje rosną. Wiola
Ogród violetty
ogród violetty cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”