Fakt, mnie też to ciekawi.markonix pisze:klik powiedz mi kolego drogi ile masz wystawionych rurek , jeśli rogata ma jeszcze miejsce i jeszcze do tego murarka - to ja się poddaję.... ale życzę z hodowlą jak najlepiej
W dalszej perspektywie czasu to będzie największe wyzwanie jak to rozwiązać. Ja jak dzisiaj wieczorem wróciłem do domu i na minutkę tam zaglądnąłem to ręce załamałem. Biegiem leciałem aby dołożyć troszkę rurek. Jutro oszacuję czy rogata mi przez to nie wyparowała szukać w okolicy lokum bo widziałem tylko jedną jak szuka chociaż jednej rurki. A jak dołożyłem kilka w pobliżu jej stanowiska to ogrodowa się od razu wpakowała.