Wszystko o pomidorach cz. 14

[BobejGS]

Takie zwijanie jest objawem zbyt dużej dawki azotu w glebie.

[inga_beta]

W doniczkach.
Zasilam obornikiem i pokrzywami. Przejść na nawozy sztuczne? A może tylko woda?

[Jacki]

Witam
Mam mały problem z moimi pomidorkami. Dopiero zaczynam przygodę z pomidorkami. Nasionka (głównie rosyjskie odmiany), wysiałem w marcu. Nasionka wykiełkowały tworząc piękne mocne sadzonki, które przesadziłem do tunelu foliowego jakieś 2 - 3 tygodnie temu. Roślinki po przesadzeniu zaczęły żółknąć. Sprawdziłem więc pH gleby okazało się ze ma pH - 8 (gleba piaszczysta - chyba przenawoziłem wapnem dolomitowym). Na szczęście miałem na podwórku kilkanaście ton torfu niskiego łąkowego pH 5,7 (bo wymieniam trawnik), więc ziemię z tunelu foliowego wymieniłem na głębokość 50cm na ten torf i do niego przesadziłem pomidory tydzień temu. Opryskałem pomidory 0,3 % roztworem miedzianu. Niektóre pomidorki nadal mają mocno pożółkłe liście jak na załączonych fotografiach.I w związku z tym mam kilka pytań do Państwa:
1.Wygląd moich krzaczków na czego niedobór wskazuje? Ja jeszcze nie potrafię odróżnić:(
2. Czym nawozić pomidory i jak często żeby nie przenawozić bo torfy są podobno bardzo urodzajne?
(posiadam nawóz do pomidorów i papryk florowit).
3. Czy warto zastosować roztwór 0,5 % saletrzaka - boje się - piszą na forach że jest on do odmian wegetatywnych a ja nie wiem jakie mam bo jeszcze się na tym nie znam.
4. czy stosować jakiś nawóz dolistny (mam nawóz "zdrowy pomidor z cynkiem")
5. Od kiedy stosować gnojówkę i czy równocześnie z nawozami czy może naprzemiennie.

Poniżej liki do zdjęć moich krzaczków
Pozdrawiam

[darbo]

Witaj na forum
Zaraz przeniosą temat do właściwego działu.
Ile tam lejesz wody ? Być może za dużo.
Widzę dziecię lekko ubrane, czyli pogoda letnia. Pewnie temperatury w namiocie dochodzą do 40 stopni.
Wietrz tunel w dzień koniecznie. Pogoda sprzyja obecnie. Aczkolwiek w Twoim tunelu nie ma czym wietrzyć. Drzwi malusie.
Obserwuj stożek wzrostu. Nowe liście mają być ciemno zielone. Najgorszym wrogiem tomatów jest ogrodnik.
Na przyszłość
Zrób koniecznie analizę gleby. Wtedy będziesz wiedział czym i czy w ogóle nawozić.
Popatrz jak wyglądają konstrukcje tuneli z właściwym wietrzeniem. Wtedy nie zapraszasz chorób a opryski stają się historią.
Czytaj forum, duużo się dowiesz na powyższe tematy.

[mtw]

Wysadziłem na próbę przedwczoraj (1. maja) jeden krzaczek Bluberry. Póki co żyje. Ale na razie temperatury są w nocy bardzo wysokie, więc nie dziwne, że rośnie.

[Andrzejsson]

Ja zasilam gnojówką z pokrzyw i dają radę, ale już serce boli, bo takie wielkie a do wysadzenia jeszcze 2 tygodnie

[Kasiak109]

Moje pomidorki przesadziłam wczoraj do tunelu. W kubkach już się męczyły. Podczas prac ogrodowych skrzynka ciągle była pod nogami. Przestawiałam ją z miejsca na miejsce a cholerne kubki tylko się przewracały. Miarka się przebrała. Obiecałam sobie, że to był pierwszy i ostatni rok z kubkami. Na jesień zliczę ile zostało mi P9 i ewentualnie dokupię.

[BobejGS]

W doniczkach.
Zasilam obornikiem i pokrzywami. Przejść na nawozy sztuczne? A może tylko woda?

W doniczkach i już zasilasz? Chyba że to już docelowe donice. Przejdź na razie na samą wodę.

[Hiobe]

Proszę powiedzcie mi czy warto posadzić pomidory 2 w 1 i czy rzeczywiście plon będzie większy. jeśli tak to w jakiej rozstawie?
Mam mało miejsca, stąd ten pomysł. Tylko jak wtedy prowadzić, chodzi mi o liście, bo przecież będzie ich bardzo dużo.
Może ktoś z Was tak uprawiał?

[BobejGS]

Chyba chodzi Tobie o ten temat, więc zapraszam do lektury wątku.

viewtopic.php?f=42&t=62975&start=14

[kaLo]

Wielkość plonu jest pochodną ilości krzaków i zawartości pokarmu w glebie. Jeżeli zmienisz tylko to, że wbijesz 2x mniej palików to plon nie wzrośnie a jeżeli wsadzisz 2x wiecej pomidorów to musisz też dać 2x wiecej nawozu i 2x wiecej wody i nie ma żadnej gwarancji, że zbierzesz 2x wiecej. Pozostaje jeszcze coś takiego jak zagęszczenie uprawy czyli przestrzeń życiowa. Dostępne źródła podają, że nominalny rozstaw to 40-50 cm czyli 50-60 sztuk /10m2. Teraz będzie rosło 100-120 . Mogą być problemy z pielęgnacją i zdrowotnością ale życzę powodzenia. .

[Hiobe]

Bardzo Wam dziękuję.?

Błażej - za podanie linku.

KaLo - jak to zwykle bywa zawsze są jakieś minusy. Chyba pozostanę przy normalnym sadzeniu. 40-50 szt to b.dużo, ja do tej pory sądziłam 50 × 60 cm, na 12 metrach maksymalnie 35 krzaków i nie było za luźno. Przynajmniej tak mi się wydawało.

[kaLo]

Zagęszczenie w szt/m2 zależy od odmiany i ilości wyprowadzonych pędów. Zdechlaki z minimalną liczbą liści typu bawole serca to i trzy przy jednym paliku się zmieszczą ale wysoki, solidny, wegetatywny krzaczor to zajmie tyle miejsca co dwa "normalne". Ważne jest nie tylko to co na wierzchu ale i to co pod ziemią. Przy zbytnim zagęszczeniu roślin zaczyna się konkurencja korzeni o każdą kroplę wody z jedzonkiem. Jeżeli gleba jest marna a ktoś się uprze, żeby "ekologicznie" to zwiększając ilość krzaków może mieć plon mniejszy i gorszej jakości niż przy standardowej obsadzie.