
--julian-- faktycznie szybko zrobiło się bardzo ciepło i rośliny zgłupiały


maniolek dokładnie, jedyne co nam brakuje (a w zasadzie brakowało) to deszczu. U mnie po nocy opadów zrobiło się w oczach zielono. Dawno tak się nie cieszyłam z pochmurnej i deszczowej pogody. A teraz to już niech lepiej zrobi się znowu słonecznie ;)
Aguś moje egzotyki mają się dobrze

Przedstawiam zdjęcia sprzed kilku dni (teraz już zaś się pozmieniało, a ja nie nadążam z relacją:P )

Jagody kamczackie a na nich masa dzikich pszczół



Śliwa wiśniowa. Dziś już kwiaty w większości zniknęły. Wszystko co dobre kończy się tak szybko


Jeszcze trochę i się zacznie ;) moje ulubione lilaki

Hortensja ogrodowa. W tym roku nic jej nie okrywałam i widać, że przetrwała zimę. Obym wreszcie doczekała na niej kwiatów.

Aktinidia pstrolistna

Bambus ma się wspaniale, choć jeszcze nie zaczął wegetacji


Cytryniec chiński. Pąki kwiatowe są obecne. Także kolejny rok żyję nadzieją, że coś z tego będzie.

Grządka lawendowo-różana jeszcze wygląda niemrawo. Na palmie trochę strat po zimie, ale pień jest ok.

Na koniec barwinki





A tam gdzie te kamienie oczekuję cierpliwie na bananowca...