Koronę Orzecha formuje się tak wysoko z tego względu, że "nie podnosi się" ze wzrostem drzewa, więc żeby swobodnie kosić i zbierać opadłe orzechy najlepiej od razu zadbać o odpowiednią wysokość osadzenia korony.gienia1230 pisze:Ania Kozula, komuś tutaj na forum swego czasu doradzała by koronę wyprowadzać wysoko, pień powinien mieć około 180 cm. Orzech to potężne drzewo (z wyjątkiem Leopolda). konary i tak będa zwisać prawie do ziemi, a cięcia nie lubi.Dareku pisze:Kiedy przyciąć orzecha włoskiego na podkładce sadzonego zeszłej jesieni ? Jest to jednoroczny okulant (ok 80 cm). Przycięty teraz będzie pewnie płakał. A może go tak zostawić i niech sobie rośnie ?
Orzech włoski - uprawa Cz.2
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Witam czy może ktoś na swoim przykładzie opisać czy znacząco rożni się orzech włoski szczepiony na włoskim a czarnym. Z literatury wiem ze czarny lekko skarla powoduje szybsze owocowanie i jest chyba mnie wymagający znaczy nie wymaga aż tak zasadowej gleby ale chciałbym aby wypowiedziała się osoba faktycznie posiadająca orzecha szczepionego na orzechu czarnym.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.-H. Jackson Brown, Jr.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Mi kilka dni temu obudził się szczepiony Mars posadzony na jesieni. Myślałem że padł. Wcześniej miałem innego Marsa. Przeżył jedną zimę. Normalnie rósł przez sezon. Ale po kolejnej zimie tylko się obudził. Puściły pąki, ale uschnął. Obecnego kupiłem przez Allegro. Oczywiście przez cenę. Bo koszty są masakryczne jeśli chodzi o szczepione orzechy.
Dodatkowo mam Broadview. Miał dosyć duże przyrosty w tamtym roku ale wiatr je uszkodził. W tym roku od nowa muszę go formować.
To przyszłość orzechowa, a teraźniejszość jest taka że jeśli nie będzie przymrozków to będę miał orzechy z siewki. Całkiem smaczne i przede wszystkim łatwo się do nich dostać.
Dodatkowo mam Broadview. Miał dosyć duże przyrosty w tamtym roku ale wiatr je uszkodził. W tym roku od nowa muszę go formować.
To przyszłość orzechowa, a teraźniejszość jest taka że jeśli nie będzie przymrozków to będę miał orzechy z siewki. Całkiem smaczne i przede wszystkim łatwo się do nich dostać.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Orzech
Co to za orzech?
Laskowy czy włoski?
Laskowy czy włoski?
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Orzech
Laskowy ma inną kore.
Re: Orzech
Włoski mocno sie pochyla w jedna strone i nie chce zeby sie przewrócił za kilka lat
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Orzech
Włoski,to oczywiście należy poprowadzić jeden pień.
Moim zdaniem powinieneś wyciąć jak najszybciej ,ranę zabalsamować, a pozostały pień naprostować .
Moim zdaniem powinieneś wyciąć jak najszybciej ,ranę zabalsamować, a pozostały pień naprostować .
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Mnie to wygląda na siewkę klonu jesionolistnego, jeśli tak to wyrwij chwasta bo strasznie się rozsiewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Mam tego dziadostwa zatrzęsienie. Plewię przez cały sezon.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Próbował ktoś wyrzucać resztki z gnojowicy pod orzecha ? Tak się zastanawiam, bo została mi beczka takiej mikstury pod odlaniu "soku" a to powinno odkwaszać ziemię a więc wspierać orzecha 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7968
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Swego czasu Ania kozula mówiła , że orzechy bardzo lubia obornik.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Orzech włoski - uprawa Cz.2
Darkat pisze:Mi kilka dni temu obudził się szczepiony Mars posadzony na jesieni. Myślałem że padł. Wcześniej miałem innego Marsa. Przeżył jedną zimę. Normalnie rósł przez sezon. Ale po kolejnej zimie tylko się obudził. Puściły pąki, ale uschnął. Obecnego kupiłem przez allegrooo. Oczywiście przez cenę. Bo koszty są masakryczne jeśli chodzi o szczepione orzechy.
Dodatkowo mam Broadview. Miał dosyć duże przyrosty w tamtym roku ale wiatr je uszkodził. W tym roku od nowa muszę go formować.
To przyszłość orzechowa, a teraźniejszość jest taka że jeśli nie będzie przymrozków to będę miał orzechy z siewki. Całkiem smaczne i przede wszystkim łatwo się do nich dostać.
Mars już rozwinął listki, na razie przyrostów brak. Natomiast Broadview musiałem przyciąć, bo w tamtym roku połamały mi się duże przyrosty i zostawiłem to co nowego wyrosło. W tym roku znowu szaleje z przyrostami, dodatkowo ma orzeszki
