Ogród 100 róż cz. IV
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Bożenko, bardzo miło mi to czytać
Eksmituję różyczki już kolejny sezon, ale też nabywam nowe - głównie historyczne. Pozbywam się róż nie tylko dlatego, że miałam ich zbyt wiele albo chętniej widzę w danym miejscu ?staruszkę?, ale w ogrodzie częściowo zmieniają się warunki; przybywa chociażby zacienionych miejsc.
Od ubiegłej jesieni mój ogródek opuściły takie różyczki jak: Boscobel, Burgundy Iceberg, Amandine Chanel, Constance Spry, Heathcliff, Spirit of Freedom, Swany, The Shepherdess, Andre le Notre, Buff Beauty, Charles Austin, Jude the Obscure, Parky, Bremer Stadtmusikanten, William Morris, Johann Wolfgang v. Goethe, Sharifa Asma, Wisley 2008, Crocus Rose, The Prince czy Agnes Schiliger.
Jadziu, angielki są piękne i nadal mam ich wiele. Pozbyłam się głównie tych, których miałam w kilku egzemplarzach lub tych, które miały niespecjalną miejscówkę. Sama tego doświadczasz; jeśli nie mają odpowiednich warunków - kiepsko sobie radzą. Ja też wiele różyczek zastąpiłam hortensjami - głównie Anabelle (romnażam własne na potęgę).
Pogrom cebulowych? Czyżby nornice?
Elwi, ja uwielbiam takie tulipanowe mixy. Nowe nasadzenia są na 2, 3 i 4 fotce. Pozostałe to ?starocie?, chociaż przyznam się bez bicia, że na rabatę z pierwszego zdjęcia dosadziłam jesienią ok. 20 sztuk
Najlepiej chyba ?bylinują? (fajne słówko, język jest żywy rzeczywiście ) Negrity, Alibi, New Design. Purissimy powtarzają, ale jest ich trochę mniej. Fajnie zakwitły też Purple Lady, które rok wcześniej miałam w donicy. Kilka odmian w ogóle nie zechciało zakwitnąć ponownie nawet jednym kwiatkiem, jak np. pomylona ( ) Miranda, za którą akurat płakać nie będę.
Gabrielle nie znam, ale wyszukiwarka wyszperała zdjęcie z Ogrodzia i już wiem jak wygląda
Elwi, a ja mam zupełnie inne doświadczenia z uprawą róż historycznych. Te odmiany, które u mnie rosną są fantastycznie zdrowe. Mało tego, często liście utrzymują się na nich aż do wiosny! Nie straszą więc czarnymi plamami i nie zauważyłam, żeby jakieś robactwo szczególnie je sobie upodobało. Kwiatki malutkie? Nie, no daj spokój, przecież to nie hibiskusy Krótko mówiąc uwielbiam te swoje staruszki i nie wyobrażam sobie już swojego ogrodu bez takiego Kardynała na przykład
Mrs John Laing dawno wyleciała z mojego ogrodu; po pierwsze chorowała na czarną plamistość, po drugie miała drapakowaty pokrój, a po trzecie jej kwiaty zbyt podobne były do kwiatów róż wielkokwiatowych.
Nie mam żadnej róży Johna Scarmanna, ale już jakiś czas temu zwróciłam uwagę na Theresę Scarmann. Mówisz, że godne zainteresowania? Muszę się przyjrzeć, dzięki
Wandziu, takie osłabione grzybem bukszpany czasami po zimie wypadają. Ja wyrzuciłam 2 kulki. Żyły, ale były zbyt łyse i brzydkie, żeby to trzymać. Kilka sztuk też mam marnych, ale ponoć podlewanie nawozem dolistnym czyni cuda... Mam też trochę starszych, zwłaszcza tych o grubszych listkach, które w ogóle nie ucierpiały, mimo bezpośredniego sąsiedztwa dużych traw. Myślę, że te importowane odmiany są słabsze.
W kwietniu udało mi się opryskać moje bukszpany miedzianem i promanalem. Jeśli nie dojdą do dobrej formy, nie bedę ich cięła w tym roku.
Monia, dziękuję Ci za te słowa Mam nadzieję, że wątek w tym sezonie dzielnie uda mi się poprowadzić
Wciąż kwitną tulipany;
Kilka dni temu wystartowały pierwsze odmiany irysów SDB. Codziennie rano sprawdzam, czy zakwitła już kolejna
A już niedługo pojawią się irysy IB. Nie mogę się też doczekać nowych odmian piwonii i irysów TB. Niestety podejrzewam, że na wiele z nich poczekam jeszcze przynajmniej do następnego sezonu
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Aniu niestety to nie nornice tylko zbyt mokra jesień, a potem niby wiosna i znów mrozy bez śniegu .Niestety to dało im do wiwatu tak samo jak liliom .Żeby szkółkarzom interes sie kręcił, a nam sprawiło zadowolenie z kolorowego ogrodu, trzeba będzie dokupić nowe odmiany .Też sama ukorzeniam hortensje, bo to najtańsza inwestycja. Śliczne iryski niestety miejsca brak, a tulipanki też zaszalały aż miło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1032
- Od: 30 wrz 2007, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Anabellki łatwo się ukorzeniaja, dostałam kawałek od sąsiadki i już w następnym roku kwitla
O eksmitowane róże pytam dlatego, że ja właśnie zaczynam z nimi przygode i lubię sobie poczytać które rosną i kwitną lepiej a które słabiej, mam mały ogródek i muszę się ograniczać, dlatego takie informacje sobie bardzo cenie
Bardzo lubię nie tylko zdjęcia ale również opisy róż
Iryski urocze, a na piwonie też bardzo czekam
Pozdrawiam majowo
O eksmitowane róże pytam dlatego, że ja właśnie zaczynam z nimi przygode i lubię sobie poczytać które rosną i kwitną lepiej a które słabiej, mam mały ogródek i muszę się ograniczać, dlatego takie informacje sobie bardzo cenie
Bardzo lubię nie tylko zdjęcia ale również opisy róż
Iryski urocze, a na piwonie też bardzo czekam
Pozdrawiam majowo
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Bożena
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 20 kwie 2016, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Przepiękne kompozycje- zresztą jak co roku czekam na Twoje zdjęcia i inspiracje do mojego. Proszę o zamieszczanie wielu zdjęć- szczególnie róż historycznych bo po przepychu angielskimi wpadłam w zachwyt nad tymi właśnie. mam raptem 4 na razie eksperymentuję. Zobaczę jak się John Lang u mnie spisze bo miał dopiero sezon i był taki sobie. I jeszcze zapytam jak róże w donicach?? Z moich całych 3 - 2 wymarły- no przeliczyłam ciepły początek zimy i na pewno źle zabezpieczyłam- co gorsze Sister Elizabeth i maid Marion- tej pierwszej nigdzie w szkólkach nie widzę Pozdrawiam Cię serdecznie. Ach i proszę też o pejzaże ogrodowe, bo na prawdę jest na co popatrzeć
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Aniu , musiałam oczywiście najpierw nadrobić zaległości bo pracy tyle , że nie wiadomo w co ręce włożyć .Twoja wiśnia Kanzan to dorodne już drzewo a moja to maluch . Ciekawa jestem ile lat ma Twoja ? Łan tulipanowy cudo i przepiękne iryski , też mam kilka .Skasowałam First i Jubile bo nie miałam już siły patrzeć na te mizeroty .Pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę .
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Witaj . Przepiękny tulipanowy raj stworzyłaś . Iryski SDB to również i moje ostatnie uzależnienie. Kupiłam tego roku kilkanaście odmian i czekam na przesyłki . Minie trochę czasu zanim kępy się rozrosną ale warto bo to takie słodkie kwiatuchy . Masz cudną wiosnę, pozdrawiam .
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Jadziu, mnie się też co roku wydaje, że miejsca brak, a co chwila dopełniam ogród kolejnymi roślinami Iryski SDB są przeurocze!
Te skoki temperatur chyba miały też wpływ na skarłowacenie części tulipanów; niby kwiat dość duży, a łodyżka jak u miniatury
Bożenko, rzeczywiście Anabellki świetnie przyrastają i nie trzeba wydawać kasy, żeby szybko mieć efektownie kwitnące hortensje
Bożenko, ale ja na większość tych wymienionych róż nie narzekałam. Nie poleciłabym jedynie Burgundy Iceberg, choć to interesująca róża, ale bardzo chorowita. U mnie słabo rosła Jude the Obscure, ale wiem, że potrafi się sprawować bez zarzutu.
Pozdrawiam
Marchewko, dziękuję Cieszę się, że zdjęcia mogą być pomocne.
Róże historyczne to mój ostatni konik, więc nie omieszkam ich prezentować Tylko patrzeć, jak z 4 zrobi Ci się 40
Z donicowych niestety kilka sztuk straciłam; niby przeżyły, ale po przycięciu i zasileniu zaczęły kiepsko wyglądać. Z kolei wszystkie donicowe Lavender Ice (strefa 7B) mają się świetnie!
Współczuję różanych strat. Uprawa róż w donicach jest naprawdę trudna.
Pozdrawiam serdecznie
Elu, no i słuszna decyzja; szkoda miejsca na mizeroty, które nie dają nam satysfakcji. Miejsce po nich można wypełnić wieloma innymi roślinami
Moja wiśnia ma już 10 lat, ale to drzewo, które szybko rośnie i szybko można się cieszyć jej kwiatami
Dziękuję za miłe słowa. Tobie też dobrego tygodnia!
Witaj Ewelinko Moje irysy również jeszcze się nie rozrosły, ponieważ to mój ?świeży? bzik Też domówiłam, no bo jak można nie mieć więcej takich słodziaków
Dziękuję za komplementy, pozdrawiam
Dzisiaj mam fotki, które zrobiłam wczoraj. Jakże szybko stają się nieaktualne!
Oto mój wiosenny miszmasz
W maju dopiero startują lubiane przeze mnie narcyzy Actaea.
A takie zdjęcia "RTG" robię swoim nowym irysom TB Niektóre same się zdradzają, a dzisiaj nawet kolejne wypuściły wspaniałe kłosy
Kolejne SDB - Overcast z bodziszkiem żałobnym i Pixie Delight;
Whydidi i Leopard Prind;
I jeszcze tulipany. Powoli finiszują, niestety
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Ogród 100 róż cz. IV
No piękne zdjęcia pokazujesz, tylko zastanawiam się, gdzie są róże
Pokazałabyś chociaż 150 z tych 100 tytułowych
Jak się mają Twoje rododendrony, chyba teraz jest ich czas...
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Iryski cudne teraz one mają swoje 5 minut gdy tulipany na finiszu .Aniu cudny masz ten swój ogród
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Ja też każdy poranek zaczynam od obchodu ogrodu i przednia nowych kwitnień
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Alexia, na róże u mnie jeszcze trzeba trochę poczekać. Podejrzewam, że jako pierwsza wystartuje (i zaspokoi moją ciekawaść) Oeillet Flamand, bo już przebija się różowy kolorek
Rododendrony? Przecież ich nie lubisz Pierwsze już przekwitły, na kolejne czekam (chociaż nie wiem, czy czekam), a w międzyczasie kwitną sobie azalie (i kaliny)
Jadziu, dziękuję Tak, teraz zaczął się okres irysów. Po tych najmniejszych przychodzi pora na średniaki, a po nich będą kwitnąć wysokie .
Monia, teraz zaczął się najpiękniejszy okres w naszych ogrodach . Szkoda tylko, że z pięknymi roślinami pojawia się mnóstwo nowych chwaściorów. Taka byłam zadowolona, że udało mi się oczyścić ogród w październiku. Myślałam, że na dłuższy czas będę miała spokój, ale niestety - w niektórych miejscach jest tak gęściutko od chwastów, jakby były specjanie posiane
W moim ogrodzie jest coraz więcej cienistych zakątków. Dobrze, że nie muszą być puste czy smutne
Ten po lewej to najpiękniejszy orlik, jaki rośnie w moim ogrodzie. Dzięki Monia
No, i iryski... Jako pierwszy cudniasty IB Fast Forward
To średniak nn, którego mam w ogrodzie od początku. Powtarza kwitnienie późnym latem
I mój faworyt wśród SDB - Whydidi
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Aniu, tulipany u Ciebie jeszcze kwitną , u mnie to już wspomnienie. Wczoraj usunęłam resztę przekwitłych kwiatów.
Mam wrażenie, że wszystko w tym roku kwitnie na raz i bardzo szybko przekwita.
Iryski cudowne. Świadomie nie kupuję, żeby nie wciągnąć się w kolejne szaleństwo. Zawsze jest kilka ogrodów, gdzie można podziwiać.
Mam wrażenie, że wszystko w tym roku kwitnie na raz i bardzo szybko przekwita.
Iryski cudowne. Świadomie nie kupuję, żeby nie wciągnąć się w kolejne szaleństwo. Zawsze jest kilka ogrodów, gdzie można podziwiać.
Re: Ogród 100 róż cz. IV
Witaj Aniu!
Tak lubię Twoje zdjęcia panoramiczne ;-0 Dają mi obraz co łączysz, żeby ogród był ciekawy o każdej porze roku. Azalii nigdy nie dojrzałam
Tulipanki utrzymane w ryzach kolorystycznych
Pięknie.
Mam wrażenie, że w tym roku trzeba cieszyć się wszystkim bardzo szybko bo ogród tak się zmienia w mgnieniu oka;-)
Tak lubię Twoje zdjęcia panoramiczne ;-0 Dają mi obraz co łączysz, żeby ogród był ciekawy o każdej porze roku. Azalii nigdy nie dojrzałam
Tulipanki utrzymane w ryzach kolorystycznych
Pięknie.
Mam wrażenie, że w tym roku trzeba cieszyć się wszystkim bardzo szybko bo ogród tak się zmienia w mgnieniu oka;-)