Borówka amerykańska - 10 cz.

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Jarowo
200p
200p
Posty: 272
Od: 9 maja 2016, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Też mam problem z pryszczarkiem, pryskasz już teraz? Pytam dlatego, bo nie wiem czy dobrze jest pryskać gdy borówka kwitnie.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Trzeba poczekać aż zakwitnie pryszczarek :wink: . Pryskanie na zapas nie ma sensu.
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Po kwitnieniu układowyn i najlepiej jak roślina daje nowe przyrosty.
Awatar użytkownika
Jarowo
200p
200p
Posty: 272
Od: 9 maja 2016, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

U mnie już zaczyna się pojawiać, ale poczekam aż przekwitnie to wtedy prysnę.
gosiunia32122
50p
50p
Posty: 82
Od: 15 kwie 2014, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Czym zasilić borówki żeby owoc był większy?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Czynnikiem plonotwórczym u wszystkich roślin jest azot. Jeżeli liście są małe i ogólnie wyglądają "byle jak" to może brakować azotu, jeżeli liście są duże i zdrowo wyglądają to azotu jest dosyć i owoce większe nie będą bo ich wielkość to cecha odmianowa.
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

kaLo pisze:Używam Mospilan. Żeby był w pełni skuteczny należy dodać adiuwant.
Czy pryskać jak są owoce?
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
chris18404
200p
200p
Posty: 237
Od: 3 maja 2013, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Tomala3d pisze:Elektrolit do akumulatora to 36% roztwór kwasu siarkowego i wody destylowanej. 1 litr kosztuje około 4zł i wystarcza do zakwaszenia do 3,5pH setek litrów wody. Dwie takie butelki starczą Ci na cały sezon zakwaszania.
Też stosuje co jakiś czas elektronik, ale mam pyta ie czy to nie wpływa na to że owoce będą niezdrowe i nie ekologiczne?
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Tak czytam, i czy siarczan amonu nie wystarczy?
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

kaLo pisze:Trzeba poczekać aż zakwitnie pryszczarek :wink: . Pryskanie na zapas nie ma sensu.
Mam dziada u siebie jakieś trzy lata. Nie robiłem z tym dotychczas nic, ale w tym roku powiedziałem dosyć. Pierwsze krzaki mospilanem okryskałem w zeszłym tygodniu. Chyba trochę późno, bo pierwsze porażone pędy już jakiś czas temu się pojawiły, ale że akurat miałem pod ręką mospilan to opryskałem.
Z Twoich doświadczeń wynika, że jeden oprysk wystarczy, czy trzeba za ok 2 tygodnie ponowić? I na jak długo ma się spokój? na sezon, czy trzeba kilka razy w sezonie pryskać? I jeszcze jedno, jak jest z okresem karencji? Bo nigdzie nie znalazłem informacji odnośnie borówki... 2 tygodnie jak na drzewka owocowe?

Wiecie może co to za ciemne plamki? Na jednym krzaku znalazłem sporo takich listków. Najmłodsze są zdrowe i duże. Plamki są na starszych i mniejszych liściach.
Obrazek
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

chris18404 pisze:
Tomala3d pisze:Elektrolit do akumulatora to 36% roztwór kwasu siarkowego i wody destylowanej. 1 litr kosztuje około 4zł i wystarcza do zakwaszenia do 3,5pH setek litrów wody. Dwie takie butelki starczą Ci na cały sezon zakwaszania.
Też stosuje co jakiś czas elektronik, ale mam pyta ie czy to nie wpływa na to że owoce będą niezdrowe i nie ekologiczne?
Gdyby to było niezdrowe to bym nie pryskał. Ja nie używam żadnych nieekologicznych preparatów. Wolę mieć połowę mniej owoców niż się truć.
chris18404
200p
200p
Posty: 237
Od: 3 maja 2013, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Tomala3d pisze:
chris18404 pisze:
Tomala3d pisze:Elektrolit do akumulatora to 36% roztwór kwasu siarkowego i wody destylowanej. 1 litr kosztuje około 4zł i wystarcza do zakwaszenia do 3,5pH setek litrów wody. Dwie takie butelki starczą Ci na cały sezon zakwaszania.
Też stosuje co jakiś czas elektronik, ale mam pyta ie czy to nie wpływa na to że owoce będą niezdrowe i nie ekologiczne?
Gdyby to było niezdrowe to bym nie pryskał. Ja nie używam żadnych nieekologicznych preparatów. Wolę mieć połowę mniej owoców niż się truć.

Przy każdym podlewaniu stosujesz dodatek elektrolitu?
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Ciekawe jaki smak mają te borówki ... kwas solny ,jabłkowy....
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
areks90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 24 mar 2017, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Witam. Niektóre liście na borówkach zmieniły kolor na jasno czerwony i do tego wyglądają na troche zwiędnięte. Mam 10 sztuk i na połowie z nich objawy widać. Czego im brakuję?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 10 cz.

Post »

Jarowo pisze:U mnie już zaczyna się pojawiać, ale poczekam aż przekwitnie to wtedy prysnę.
Jeżeli już jest to nie czekaj bo larwy pierwszego pokolenia zejdą do ziemi.
mamiroma4 pisze:Czy pryskać jak są owoce?
Nie ma wyjścia . Pryszczarek występuje w tym samym czasie. Jak nie ubijesz pierwszego pokolenia w momencie zawiązywania owoców, to doczekasz się 2 i 3 pokolenia jak owoce będą rosnąć a następnie dojrzewać. Twój wybór.
mamiroma4 pisze:Tak czytam, i czy siarczan amonu nie wystarczy?
Wystarczy ale trzeba go tyle nasypać, że krzew padnie od zasolenia gleby.

paras jak dobrze wycelujesz to jeden powinien wystarczyć. Drugi w miarę potrzeby. Trzeba obserwować. Starymi liśćmi się nie przejmuj.

mamiroma4 jaki smak będą miały owoce jak nawieziesz kupą? :lol:

areks90 Pewnie podskoczyło pH i stąd ten kolor.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”