Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Moje agapanty już w piwnicy. Piwnica ma 2 małe okienka więc jakąś poświate mają.
Tam spędzają zimę aż do kwietnia - maja, kiedy wynoszę je do ogrodu ( podlewane lekko 1 x w miesiącu).
W donicy stoją wiele lat, aż ją rozerwią korzeniami, w tym roku przesadzane do wiadra po farbie ( dziury robiłam wiertarką). W poprzednim nie było ani grama ziemi tylko splot korzeni, żeby je rozdzielić trzeba użyć siekiery lub piły. W tym posiedzą z 5-7 lat.
Kwitną obficie co roku.
Tam spędzają zimę aż do kwietnia - maja, kiedy wynoszę je do ogrodu ( podlewane lekko 1 x w miesiącu).
W donicy stoją wiele lat, aż ją rozerwią korzeniami, w tym roku przesadzane do wiadra po farbie ( dziury robiłam wiertarką). W poprzednim nie było ani grama ziemi tylko splot korzeni, żeby je rozdzielić trzeba użyć siekiery lub piły. W tym posiedzą z 5-7 lat.
Kwitną obficie co roku.
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 15 sie 2014, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Doradzcie proszę.
Na przyszły rok zastanawiam się nad zakupem agapanta.Tylko że jeśli chodzi o zimowanie chyba nie miałbym gdzie jak tylko ciemną ciepła piwnice.Czy on by sobie dał sobie rade w takich warunkach?Czy okrywanie rośliny na zimę na balkonie da dobre efekty?
Na przyszły rok zastanawiam się nad zakupem agapanta.Tylko że jeśli chodzi o zimowanie chyba nie miałbym gdzie jak tylko ciemną ciepła piwnice.Czy on by sobie dał sobie rade w takich warunkach?Czy okrywanie rośliny na zimę na balkonie da dobre efekty?
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Moje stoją w ciemnej piwnicy i sobie dobrze radzą.
Alicja
Alicja
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Moje nadal stoją na dworze i mają się super, ale jeszcze nie ma zimy...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
U nas przymrozki, agapanta podlewałam w czasie świąt w piwnicy, część liści zielona, sporo uschniętych.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
U mnie w piwnicy na oknie południowym rośnie sobie całą zimę agapant. Już drugi rok jak go nie przesadzam i nie podlewam i nic z nim nie robię. Doniczka bez odpływu to był strzał w dziesiątkę. Widocznie agapanty lubią mokre klimaty. W lato jak stał w ogrodzie to tylko co jakiś tydzień wylewałem z niego nadmiar wody. Oczywiście zakwitł w pierwszym roku uprawy co mnie niezmiernie ucieszyło. Taki piękny kwiat a tak małe wymagania.
Niedawno zakupiłem odmianowego agapanta niebieskiego. Chyba jakąś miniaturową wersję bo ten mój to kwitł na wysokości około 1,2 m.
Tak wygląda teraz w piwnicy. Dwa pozostałe zdjęcia to z 2017.
Niedawno zakupiłem odmianowego agapanta niebieskiego. Chyba jakąś miniaturową wersję bo ten mój to kwitł na wysokości około 1,2 m.
Tak wygląda teraz w piwnicy. Dwa pozostałe zdjęcia to z 2017.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4076
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Marku gratuluję! Ja mam pełną donice i nie kwitnie.
Czy nawoziłeś, jeśli tak to kiedy i czym???
Dawniej jak miałam, to biały zakwitł po 6 latach a niebieski po 3, (tamte nie przetrwały kiedyś zimy).
Teraz mam nowe i znów tylko szczypiorek a u Ciebie taki maluch i już z pakiem, niesamowite.
Czy nawoziłeś, jeśli tak to kiedy i czym???
Dawniej jak miałam, to biały zakwitł po 6 latach a niebieski po 3, (tamte nie przetrwały kiedyś zimy).
Teraz mam nowe i znów tylko szczypiorek a u Ciebie taki maluch i już z pakiem, niesamowite.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Gratuluje!
Też mi kwitły jak były dużo wyższe. W jednej donicy mam oba kolory.
Też mi kwitły jak były dużo wyższe. W jednej donicy mam oba kolory.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Niczym nienawożony. Posadzony w kwietniu do doniczki stał w tunelu gdzie cały miesiąc grzała farelka. W maju pokazał się już pęd kwiatowy. Jak w ogrodniczym pokażą się sadzonki w bieli to pewnie go zdobędę. Z tym kwitnieniem tak młodej rośliny to pewnie zbieg okoliczności.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Przez przypadek kupiłem dzisiaj Agapant w Lidlu .
Ciekawe, czy coś z niego będzie
Ciekawe, czy coś z niego będzie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Pewnie!
Tylko nie dawaj mu dużej doniczki, raczej mniejszą, na pewno wypełni ja korzeniami, lubi ciasnotę.
Tylko nie dawaj mu dużej doniczki, raczej mniejszą, na pewno wypełni ja korzeniami, lubi ciasnotę.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Wiecie co, ja już nie wiem co z moim agapantem. Właściwie to stoi jak zaklęty, praktycznie zero przyrostu.
Niby korzenie w porządku, jednak nie rośnie. Jedno mnie też zastanawia. Ma b.ciemnozielone liście.
Miałam już agapanta no i widziałam też w ogrodach na żywo, ale liście były raczej zawsze bardziej jasno zielone.
Znowu mu jakąś inną ziemię dać?
Niby korzenie w porządku, jednak nie rośnie. Jedno mnie też zastanawia. Ma b.ciemnozielone liście.
Miałam już agapanta no i widziałam też w ogrodach na żywo, ale liście były raczej zawsze bardziej jasno zielone.
Znowu mu jakąś inną ziemię dać?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy
Ja na razie się nie znam na agapantach ale mam już następną roślinę i też puściła pęd kwiatowy. Obie rośliny trzymam w tunelu. Roślina pochodzi z Afryki południowej więc gorąco jej nie zaszkodzi, a może i pomoże. Wikipedia podaje, że potrzebuje gleby gliniastej z domieszką torfu i piasku, a zarazem żyznej i przepuszczalnej. U mnie rośnie w mieszance ziemi z ogrodu z substratem torfowym do warzyw. Ta z poprzedniego roku na razie nie zamierza kwitnąć, a jeszcze mocno dostała przy zimowaniu mszycami, które przywędrowały z fuksji. Teraz w tunelu dochodzi do siebie.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek