Kawon ( arbuz ) - część 9
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
na pewno nie to są to skoczkogonki. Rzeczywiście zacząłem z tym walczyć w sposób chaotyczny, ale jak przez 3 dni padło mi ok. 30 sadzonek, to trochę spanikowałem Oby chociaż kilka udało się uratować
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Witajcie!
Czy jest jakis sposob zeby rozpoznac przenawozenie arbuzow? Naczytalam sie jaka to zarloczna roslina i wydaje mi sie ze sypnelam stanowczo za duzo nawozu To byl granulowany kurzeniec i dalam go ok 8 garsci na roslinke (sugar baby) .. Bedzie to widac po lisciach jeśli to za duzo? Nie chce karmic dzeci przenawozonymi arbuzami
Jak Wy macie w planach nawozic wasze arbuzy?
Czy jest jakis sposob zeby rozpoznac przenawozenie arbuzow? Naczytalam sie jaka to zarloczna roslina i wydaje mi sie ze sypnelam stanowczo za duzo nawozu To byl granulowany kurzeniec i dalam go ok 8 garsci na roslinke (sugar baby) .. Bedzie to widac po lisciach jeśli to za duzo? Nie chce karmic dzeci przenawozonymi arbuzami
Jak Wy macie w planach nawozic wasze arbuzy?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Przenawożona w części, skręci liście i będzie żywo zielona. Przenawożona na maxa zwiędnie z powodu spalonych korzeni i niemożności pobierania wody z gleby.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Myślałem, żeby nad arbuzami zrobić niski tunel z białej agrowłókniny. Czy przepuszcza ona dostatecznie dużo światła słonecznego? Ma ktoś jakieś doświadczenie z takimi tunelami? Gdy arbuzy podrosną to go oczywiście zdejmę.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Oczywiście, taki jak najbardziej możesz zrobić.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 14 lut 2018, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Czy mieliście problemy ze ślimakami albo myszami na waszych sadzonkach?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Bo jak się ma w glebie takiego paskudnego grzyba, który nazywa się Fusarium i niczym wytępić się go nie da, to jedynym ratunkiem jest sadzenie arbuzów szczepionych na podkładkach, których system korzeniowy jest odporny na tą zarazę. W przeciwnym razie przychodzi lipiec i w ciągu tygodnia - dwóch żegnasz się z pięknymi arbuzami, które po prostu usychają. Podkładki dla dyniowatych są różne, ja zastosowałem Shintozę F90.anubis pisze:Po co szczepić arbuzy?? na jakiej roślinie zaszczepiono te rośliny?
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Wokan a co wyrośnie z takiej podkładki jak by jej nie zaszczepić. Chodzi mi o owoc jaki ona ma? Może zdarzyło Ci się sprawdzić co na niej wyrośnie?
Witam, jestem Adam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Właśnie w tym roku chcę się przekonać i zostawiłem sobie jedną do wyrośnięcia. Shintoza to hybryda dwóch odmian dyni (piżmowej i olbrzymiej), więc w kolejnym pokoleniu pewnie nie zachowa cech oryginału, ale z ciekawości zobaczę... tym bardziej, że nasiona są dość drogie...
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 743
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
No właśnie jest droga. A nie wolałeś tej podkładki o nazwie Polifemo F1? Jest sporo taniej bo za 1000 nasion jest tylko 180zł.
zmoderowano/Adm.K
zmoderowano/Adm.K
Witam, jestem Adam.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Ze szczepieniem jest chyba kupe roboty? Tez myslalam, czy nie robic w tym roku ale z braku nasion podkladki i czasu zrezygnowalam.
U mnie dzis na jednym z arbuzkow pojawil sie pierszy kwiat
U mnie dzis na jednym z arbuzkow pojawil sie pierszy kwiat
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
No w przeliczeniu jest faktycznie tańsza, tylko 1000 nasion to bym zużywał przez 20 latFreGo pisze:No właśnie jest droga. A nie wolałeś tej podkładki o nazwie Polifemo F1? Jest sporo taniej bo za 1000 nasion jest tylko 180zł.
https://sklep.marasik.com.pl/podkladka- ... asion.html
Wbrew pozorom nie ma aż tyle, znajomi więcej czasu przeznaczają na pieszczenie swojej rabatki kwiatowejvanilla81 pisze:Ze szczepieniem jest chyba kupe roboty?
Problem leży gdzie indziej - warunki w czasie przygotowywania podkładek i zrazów i miejsce na rozsady. Miejsca potrzeba dwa razy więcej. Mając tylko parapet okienny mocno to ogranicza potencjalny sukces ze względu na owo miejsce oraz nasłonecznienie i temperaturę (za mało światła kiedy trzeba i za ciepło), które powoduje wyciąganie sadzonek i późniejsze problemy ze zrostami. Gdybym miał ogród za domem plus szklarnie, nawet najmarniejszą... ehhh... Samo zbudowanie inkubatora to pikuś, szczepienie przy odrobinie zręczności też nie jest trudne.
Teraz mnie ciekawi jak będą takie arbuzy rosły w gruncie i jak szczepienie wpłynie na wzrost masy zielonej, owocowanie i smak...
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kawon ( arbuz ) - część 9
Ja od kilku lat sadze szczepione pomidory (szczepione ale nie przeze mnie ). Smakuja wybornie. Kiedy wszystkie nieszczepione pomidorki trafia zaraza, szczepionych nic nie rusza! W zeszlym roku jednego mialam w donicy pod dachem. Kiedy wyjezdzalismy na urlop ( 2 tygodnie ) zapomnalam go wystawic spod dachu. Po powrocie nadal byl zywy i pelen owocow Tak wiec okazal sie bardzo odporny na wysuszenie. jeśli jest podobnie z arbuzami, na pewno warto sprobowac szczepic. Czekam z niecierpliwoscia na owoce Twojej pracy