Tulipany cz.4
Re: Tulipany cz.4
Właściwie powinno się poczekać aż liście uschną czy też zżółkną całkowicie, ale ja czasem stosuję metodę awaryjną kiedy koniecznie muszę wsadzić coś w miejsce tulipanów. Wykopuję zaraz po ogłowieniu, wkładam do skrzynki i ustawiam w miejscu suchym i przewiewnym. Wiadomo że skracam czas kiedy cebule przybyszowe rosną.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Tulipany cz.4
Ja zawsze czekam kiedy liście całkiem zaschną i dopiero wtedy je wykręcam lub wykopuję cebule
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2892
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Tulipany cz.4
Aga72, też podobnie zrobiłam, bo rozsada astrów już nie mogła czekać. Wybrane tulipany z łodygami i liśćmi ustawiłam w skrzynkach, mam nadzieję, że cebule coś wyciągną z zieleniny zanim ta zaschnie. Ale obecne tulipany chyba są tak preparowane, że cebule wytwarzają nawet pięć małych cebulek i wątpliwe, czy zakwitną w przyszłym roku, albo i w ogóle. To jednorazówki, niestety Stare odmiany wytwarzały jedną dużą i jakieś maleństwa obok, a najwyżej dwie większe. Mam miejsca, gdzie nie wykopuję po parę lat i z niektórych tulipanów tylko pęczki zielonych liści wychodzą wiosną, a kwiatek jeden, albo dwa i to drobniejszy niż w pierwszym roku.
Pozdrawiam Eugenia
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Tulipany cz.4
U mnie w okolicy straszna susza, więc tulipany żółkną bardzo szybko po przekwitnięciu. Co do zasady, te rosnące w doniczkach, wykopuję po przekwitnięciu i ustawiam doniczki w lekko zacienionym miejscu. Podlewam i czekam, aż zakończą wegetację, wtedy wyjmuję i suszę cebulki. Tulipany rosnące bezpośrednio w gruncie wykopuję, gdy część nadziemna jest zaschnięta. w tym roku mam problem, bo wcześnie przekwitły, niezapominajki zresztą też i nie mam co wsadzić w miejsce, gdzie rosły. Planuję lwie paszcze i lewkonie, ale te są jeszcze strasznie małe, bo późno wykiełkowały ze względu na suszę i słabo rosną. Może posieję dodatkowo godecję i maciejkę.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Tulipany cz.4
Jeden z domowników niby wielce znający się na ogrodnictwie wczoraj ściął moje kilkadziesiąt - ok 100-120 tulipanów (kwitły ok 2 tyg temu) tuż przy ziemi..... Nie ukrywam, że byłem tym .... W każdym razie wątpię, że w następnym sezonie zakwitnie choćby połowa.... Tulipan trzeba ściąć gdy sam zaschnie podobnie jak sporo innych cebulowych a może i wszystkie? To były często piękne rzadko spotykane w przeciętnym ogródku odmiany. Nigdy nikt mi nie pomaga w moich pracach w ogrodzie a jeśli już to chyba wypada spytać? Myślałem, że wyjdę z siebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Tulipany cz.4
Współczuję Ja to bym się zagotował i zrobił awanturę
Moje tulipany już zasychają i powoli je wykopuję
Moje tulipany już zasychają i powoli je wykopuję
- rosliny
- 200p
- Posty: 288
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Tulipany cz.4
Szkoda tulipanów Syriusz i Twoich nerwów. Znam parę osób, które "tak bardzo dobrze się znają" a w rezultacie, no cóż chyba nie trzeba mówić... Moje tulipany również już zasychają, jeszcze chwilkę i będę wykopywać.
Pozdrawiam Danuśka
- KochinyAndzi
- 100p
- Posty: 180
- Od: 9 lut 2017, o 23:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koronowo
Re: Tulipany cz.4
Witam, czy ktoś już sadził tulipany? Taka susza u nas, a mi zaczynają kupione cebulki wybijać. Może zasadzę na sucho ale nie wiem czy sobie poradzą czy nie przyschną...
Z wszystkiego robimy sobie jaja.
Pozdrawiam, Andzia.
Pozdrawiam, Andzia.
Re: Tulipany cz.4
Ja już posadziłam. Zazwyczaj sadziłam koniec sierpnia początek września a w tym roku trochę mam poślizg, bo dopiero sadziłam w minioną sobotę. Zostały mi tylko do wsadzenia 3 odmiany i te wsadzę trochę później, bo tam gdzie zaplanowałam rośnie i jeszcze obficie kwitnie karłowy tytoń ozdobny, więc pewnie zaczekam do początku października.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Tulipany cz.4
Ja się jakoś nie śpieszę, a zresztą na rabatach jeszcze kwitną kwiaty jednoroczne i szkoda mi je wyrywać Zacznę sadzić pod koniec września. Powinny się ukorzenić
A, i jeszcze takie pytanko. Czy mogę posadzić tulipany w to samo miejsce, w którym rosły wiosną?? Oczywiście wymieszam tą ziemię z kompostem i ziemią z innej części ogrodu. Jaki środek do zaprawiania cebulek??
Pozdrawiam
A, i jeszcze takie pytanko. Czy mogę posadzić tulipany w to samo miejsce, w którym rosły wiosną?? Oczywiście wymieszam tą ziemię z kompostem i ziemią z innej części ogrodu. Jaki środek do zaprawiania cebulek??
Pozdrawiam
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Tulipany cz.4
Ja też dopiero przymierzam się do sadzenia, zacznę jak temperatura spadnie poniżej 15 stopni.
@julian: niby nie powinno się sadzić 2 razy w tym samym miejscu ale nie jest to jakiś poważny grzech, nie powinno się im nic stać. Do zaprawiania można użyć topsin i kaptan.
@julian: niby nie powinno się sadzić 2 razy w tym samym miejscu ale nie jest to jakiś poważny grzech, nie powinno się im nic stać. Do zaprawiania można użyć topsin i kaptan.