
Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 lis 2016, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Witam mam problem z moim kielichowcem a dokładnie z jego kwiatami. Kupiłem sadzonkę na początku kwietnia była duża a między liściami można było dostrzec pąki kwiatowe. parę dni temu zakwitł ale jego kwiaty nie przypominają tych przesłanych przez was. Oczywiście zapach jest, Lekko octowy z nutą dojrzałych jabłek ale wyczuwalny dopiero po przyłożeniu nosa na kilka centymetrów . Natomiast wygląd wizualny mnie bardzo rozczarował kwiaty od razu po rozwinięciu płatków robią się szaro żółte tak jak by usychały im końcówki nie wiem czym to jest spowodowane liczę na waszą pomoc
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Jeżeli jest w donicy to wyjmij delikatnie z doniczki i sprawdź stan korzeni.
Liście też skontroluj, szczególnie po spodniej stronie.
Kwiaty utrzymują się dość długo i nie zmieniają koloru.
Liście też skontroluj, szczególnie po spodniej stronie.
Kwiaty utrzymują się dość długo i nie zmieniają koloru.
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 lis 2016, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Nie nie stoi w donicy już dawno go posadziłem. Jak wyjmowałem go z pojemnika to korzenie miał naprawdę ładne gęste i ciemnobrązowe nawet pachniały imbirem. Jedyne co zauważyłem na liściach i to tylko niektórych to lekko zasychające końcówki. Dzisiaj otworzył się pierwszy kwiat wygląda brzydko i w ogóle nie pachnie. jeszcze nie otwarte kwiaty nie są uszkodzone i wydzielają charakterystyczny lecz
słaby zapach. roślinka jest podlewana co 2 dni małą konewką wody była już nawożona trochę po posadzeniu (połowa kwietnia) za niedługo mam zamiar znowu nawozić
słaby zapach. roślinka jest podlewana co 2 dni małą konewką wody była już nawożona trochę po posadzeniu (połowa kwietnia) za niedługo mam zamiar znowu nawozić
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 26 lis 2016, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
przecież jeszcze nie wiemy czy on naprawdę jest chory 

- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Przez kilka lat przymrozki niszczyły pąki. W tamtym roku został tylko jeden pąk. W tym roku nadrabia


Co do zapachu: pachnie i to mocno, ale nie wiem czym.
Octem? Nie potrafię określić, na pewno nie jest zapach przyjemny.


Co do zapachu: pachnie i to mocno, ale nie wiem czym.

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Mój pachnie jabłkiem a miał truskawką 

- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Ja kupiłam, bo czytałam, że pachnie jabłkiem z cynamonem. To dopiero rozbieżność, bo mam ocet (?).
Wybór między jabłkiem a truskawką, sama przyjemność. Smaczna na pewno

Wybór między jabłkiem a truskawką, sama przyjemność. Smaczna na pewno

Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 737
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Ja właśnie swój wykarczowałam i jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa. Posadziłam go na skarpie ze wszystkich stron otoczonej murkami, pomiędzy różą pienną i różami okrywowymi, kilka lat temu. Krzaczor najpierw cieszył mnie swoim szybkim wzrostem, miał piękny pokrój, gęsty, piękne, zdrowe ciemnozielone omszone liście, kwiaty dość niepozorne, ale długo kwitnące, no i zawsze jest jakieś ale...Dookoła murków zaczęły wyrastać gęsto patyki odrostów korzeniowych. Było ich coraz więcej, wrastały pomiędzy róże, nawet w bambusowej podporze róży piennej też były 3 patyki. Zaczęłam od usunięcia macierzystej rośliny, pozostałości posmarowałam nierozcieńczonym roundapem. Po 2 miesiącach okazało się że odrosty żyją swoim życiem i rdp im nie zaszkodził. Dziś w ruch poszły widły i silny M i nie zostało nic, 2 taczki korzeni splątanych w grube powrozy, oplatały murki , wydobycie ich to była ciężka orka. Mam nadzieję że już nic nie odbije. Tak ekspansywnej rośliny nie widziałam, ale o tym nie doczytałam się nigdzie, sprzedający powielają same zalety, często wyssane z palca osobnika o niezwykle bujnej wyobraźni, a o wadach ani słowa.iwanda pisze:Witam !!!
Mam kielichowa już 4 lata i jestem rozczarowana i wyglądem i kwiatami. Zapach jest ale muszę nos wsadzić w kwiat. Octowy ale delikatny.
Kupując kierowałam się zdjęciami z neta. Faktycznie skłaniam się ku twierdzeniu,że jest to kielichowiec plenny. Zaczynam traktować go jak jak jakiś kaszczor.
ania1590
-
- 100p
- Posty: 167
- Od: 26 lis 2009, o 16:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Mój kielichowiec posadzony w 2008 r. pachnie ładnie, długo kwitnie małymi, ciemnoczerwonymi kwiatkami, nie daje żadnych odrostów. Zauważyłam, że zapach jest silniejszy, gdy kwiatki są świeżo rozwinięte, gdy bledną przekwitając, zapach praktycznie zanika. Niestety w ostatnie lato mojemu krzewowi zaczęły zasychać najpierw liście na niektórych gałęziach, a potem całe te gałęzie. Obawiam się, że to jakaś choroba, może ktoś na forum spotkał się z takim zjawiskiem.
Pozdrawiam
Basia B.
Pozdrawiam
Basia B.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Mój kwitnący kielichowiec wonny.








-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Część przekwitła ale są i świeże kwiaty.




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kielichowiec wonny (Calycanthus floridus )
Już rozpoczyna kwitnienie:



