Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Ja drugi rok robię rozsady oprócz siewu bezpośredniego i sieję dla pewności po dwa nasiona do doniczki.I przeważnie uzyskuję dwie sadzonki które delikatnie rozdzielam przy sadzeniu bez jakiejkolwiek szkody przy dalszym wzroście.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Też robiłam zawsze rozsadę, ale mniejszą wysadzałam, a ta wiosna popędziła galopem i jakoś się zagapiłam a cukinie rosły za pomidorami pod folią i już mają zawiązki owoców. Chyba wytnę dno, a po wysadzeniu z donicą do dołu, rozetnę boki i jakoś wyciągnę resztki donic?
Pozdrawiam Eugenia
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Gieniu,
trenuj wyciąganie z donic, bo szkoda by było takich pięknych krzaczorów.
Zastanawiam się czy mojej już nie wysadzić do gruntu, mam 8 sztuk, a nawet więcej, bo tak jak Witek daję po dwa nasionka do doniczki. Ale chyba nie będę rozdzielać, tylko usunę jedno. Szkoda by było uszkodzić korzenie.
trenuj wyciąganie z donic, bo szkoda by było takich pięknych krzaczorów.
Zastanawiam się czy mojej już nie wysadzić do gruntu, mam 8 sztuk, a nawet więcej, bo tak jak Witek daję po dwa nasionka do doniczki. Ale chyba nie będę rozdzielać, tylko usunę jedno. Szkoda by było uszkodzić korzenie.
Iza
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2915
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Iza, trenowałam, a jakże i jedną troszkę nadwyrężyłam, ale deszczyk kapie, słońca ostrego nie ma, jakoś się pozbierała, ucięłam jeden liść, żeby mniej parowało, dałam podpórkę z wygiętego drutu i na razie stoi, a druga wyjechała z donicy bez problemu, bryłę korzeniową miała bardziej zbitą, ufff
Dwie to trochę mało i dałam parę pestek do gruntu na późniejsze, ale Twoje 8 sztuk 


Pozdrawiam Eugenia
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
8 to wcale nie za dużo, tym bardziej, że odkryliśmy niedawno jak pyszna jest cukinia na surowo.
Iza
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Wysiane. Wybrałam 2 odmiany, zamiast planowanych 6.
Ciekawe, kiedy wzejdą, bo zapowiadają chłodne noce, dziś było około +9 stopni.
Ciekawe, kiedy wzejdą, bo zapowiadają chłodne noce, dziś było około +9 stopni.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 22 mar 2016, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodnia Małopolska
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Ja wysiałam do gruntu tak na próbę już półtora tygodnia temu. Pięknie wzeszły i mają po kilka listków 

Pozdrawiam, Ola
cukinia astra-przechowanie,wytrzymalosc zbiorow
Witam serdecznie.Osobiście zajmuję się uprawą dyni olbrzymiej na większą skalę,ale mój kuzyn zasadził 200 cukini astry polki na tzw.handel rynkowy.Pytanie brzmi: Jak długo można przetrzymywać zebrane cukinie w temperaturze plus 15.Dla przykładu jeśli np. zbiór zostanie dokonany 1.9 to ile będzie zachowana świeżość by nadawała sie na sprzedaż.Pozdrawiam
Re: cukinia astra-przechowanie,wytrzymalosc zbiorow
dynius,
Na podstawie ponad 40 lat uprawiania dyni zwyczajne na własne potrzeby wiem, że jeżeli te dynie dojrzeją i mają twardą skórkę (paznokieć nie wgniata się) to nawet w mieszkaniu można je przechowywać aż do wiosny.
W chwili obecnej mam na oszklonej lodżi jeszcze zdatne do spożycia cukinie.
Na podstawie ponad 40 lat uprawiania dyni zwyczajne na własne potrzeby wiem, że jeżeli te dynie dojrzeją i mają twardą skórkę (paznokieć nie wgniata się) to nawet w mieszkaniu można je przechowywać aż do wiosny.
W chwili obecnej mam na oszklonej lodżi jeszcze zdatne do spożycia cukinie.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7534
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Dynius, czy to chodzi o cukinie w fazie niedojrzałej?
Bo nie jestem pewna jaki termin zbioru napisałeś, chodzi o 01 września?
Bo nie jestem pewna jaki termin zbioru napisałeś, chodzi o 01 września?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: cukinia astra-przechowanie,wytrzymalosc zbiorow
dynius,
Jeśli możesz to podaj lokalizację w swoim profilu. / jokaer
We wrześniu należy liczyć się z przymrozkami.
W warunkach klimatycznych Wrocławia pierwsze przymrozki pojawiały się przed laty właśnie we wrześniu. Dlatego zbierałem dynie gdy pojawiały się pierwsze ostrzeżenia o przymrozkach. Dynie niedojrzałe nadawały się tylko do natychmiastowej konsumpcji. Przechowywane w temperaturze pokojowej miękły po tygodniu. Małe trzeba było jeść od razu. Większe po miesiącu były nieapetyczne.
Jeśli możesz to podaj lokalizację w swoim profilu. / jokaer
We wrześniu należy liczyć się z przymrozkami.
W warunkach klimatycznych Wrocławia pierwsze przymrozki pojawiały się przed laty właśnie we wrześniu. Dlatego zbierałem dynie gdy pojawiały się pierwsze ostrzeżenia o przymrozkach. Dynie niedojrzałe nadawały się tylko do natychmiastowej konsumpcji. Przechowywane w temperaturze pokojowej miękły po tygodniu. Małe trzeba było jeść od razu. Większe po miesiącu były nieapetyczne.
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Generalnie chodzi o to,ze jak kuzyn zbierze dojrzałe cukinie których nie sprzeda od razu to ile mogą być magazynowane w plus 15 aby można je było sprzedawać?
Dla przykładu zbierzemy 15.09 przed przymrozkami to na ile zachowają dobrą jakość?
Dla przykładu zbierzemy 15.09 przed przymrozkami to na ile zachowają dobrą jakość?
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Dynius, tu sami działkowcy uprawiający cukinie na własne potrzeby. Zapytaj na forum rolniczym, koledzy na pewno to wiedzą.
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
Dynius - czy kuzyn chce sprzedawać te cukinie do konsumpcji czy jako paszę? Dobrze zrozumiałam - chce tylko raz zebrać cukinie około 15.IX?
Cukinie to nie dynie i one wydają owoce nadające się do konsumpcji przez cały sezon
Według mnie należy je na bieżąco obrywać.... tak się robi na działce i chyba na plantacji też
Jakoś nie mogę sobie wyobrazić krzaka cukinii z nie zerwanym ani jednym owocem przez całe lato
To po pierwsze, a po drugie - nie wiem... może się mylę ale najbardziej "chodliwe" są cukinie nie w pełni dojrzałe - z mięciutką skórką i bez pestek. Niestety one się nie nadają się do długiego przechowywania.
Te w pełni dojrzałe owszem wytrzymają coś około 1-2miesięcy (dynie mogą poleżeć do wiosny - cukinie tyle nie wytrzymają) ale czy będą chętni na gruboskórne cukinie, które nie dość że trzeba obierać to jeszcze jest mnóstwo "odpadu" z komór nasiennych
Chyba że planuje je sprzedawać na paszę - do karmienia zwierząt to ok.
Cukinie to nie dynie i one wydają owoce nadające się do konsumpcji przez cały sezon
Według mnie należy je na bieżąco obrywać.... tak się robi na działce i chyba na plantacji też

Jakoś nie mogę sobie wyobrazić krzaka cukinii z nie zerwanym ani jednym owocem przez całe lato


To po pierwsze, a po drugie - nie wiem... może się mylę ale najbardziej "chodliwe" są cukinie nie w pełni dojrzałe - z mięciutką skórką i bez pestek. Niestety one się nie nadają się do długiego przechowywania.
Te w pełni dojrzałe owszem wytrzymają coś około 1-2miesięcy (dynie mogą poleżeć do wiosny - cukinie tyle nie wytrzymają) ale czy będą chętni na gruboskórne cukinie, które nie dość że trzeba obierać to jeszcze jest mnóstwo "odpadu" z komór nasiennych

Pozdrawiam, Aneta:)
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.4
No i jeżeli cukinii nie będą obrywany na bieżąca, roślina nie wytworzy dużo owoców.
Pozdrawiam Ekaterina