Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Podobny problem próbował rozwiązać mój kuzyn - do rzeczki było 38 metrów a pompa nie dawała rady zassać przy tej długości. Niepotrzebny wydatek bo węże ssące są drogie około 10 zł za metr.
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Masz racje, węże ssące są drogie, dlatego nie chciałem w ciemno wydawać kasy. Serwis odpisał mi, że max długość ssącego to 8 metrów do mojej pompy, dlatego nie mam co próbować nawet.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Pompę nad rzeczkę i tani wąż gumowy a zaoszczędzone pieniądze kup zbiorniki 1000 litrów. Podlejesz napełnisz zbiorniki i powtórzysz gdy braknie wody.
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
To też dobry pomysł, być może zrobię tak właśnie, że pompę dam nad rzekę i dokupię węża i podłączę do tłoczącego, bo tłoczący może być długi. Jeszcze mam pytanie, może ktoś się zna na tym. Obecnie mam wąż 1 cal, bo taki wchodzi do pompy, a na końcu jego zamontowałem dyszę zraszającą jednak jest ona duża i mocny strumień wody idzie na kwiaty, czy sprawdzi się tu zastosować reduktor 1'-3/4' i zamontowanie mniejszej dyszy, która robi mgiełkę do podlewania?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Może zastosować trójnik i dwie dysze ? Kiedy ja jestem zmuszony podlewać z mojego oczka to ze względu na to że mam bardzo wydajną pompę zasila ona 8 zraszaczy.
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Też dobry pomysł z tym trójnikiem, bo szybciej podleje, jednak mniejsza kontrola nad tym co się podlewa ;) ale czy wypali ten mój pomysł? zastosować reparator do obecnego węża 1 cal i połączyć go z kawałkiem węża o mniejszym przekroju i do niego mniejszą dyszę podłączyć aby strumień wody był bardziej rozpraszany przez sitko, bo do 1 calowych węży nie ma wyboru dysz.
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Witam,
jestem nowy na forum, mam nadzieję, że nie łamię regulaminu dopisując się do istniejącego tematu.
Na działce letniskowej mam zestaw do wody taki jak na zdjęciu:
W poniedziałek wyjeżdżam na blisko trzy tygodniowy urlop i wydaje mi się, że muszę już teraz odłączyć pompę elektryczną na zimę (wprawdzie na mrozy się jeszcze nie zapowiada, ale po co się stresować). Niestety nie mam nikogo do pomocy z tym, a nie bardzo się znam, nigdy wcześniej tej pompy nie podłączałem, ani nie odłączałem - i nie chciałbym czegoś uszkodzić. Wydaje mi się, że powinienem odłączyć pompę od zasilania, aby się nie załączała, spuścić całą wodę z metalowego zbiornika (wężem mogę wyprowadzić ją poza komórkę, w której znajduje się instalacja), a następnie wykręcić zewsząd pompę elektryczną (czyli odkręcić ją od a) zbiornika b) pompy ręcznej skrzydełkowej). Przy okazji, jeżeli uda mi się ją odłączyć, to czy wystarczy wylać z niej wodę i schować do piwnicy, czy jeszcze jakoś dodatkowo ją trzeba zabezpieczyć? Jeżeli ktoś byłby w stanie pomóc, będę wdzięczny niezmiernie.
jestem nowy na forum, mam nadzieję, że nie łamię regulaminu dopisując się do istniejącego tematu.
Na działce letniskowej mam zestaw do wody taki jak na zdjęciu:
W poniedziałek wyjeżdżam na blisko trzy tygodniowy urlop i wydaje mi się, że muszę już teraz odłączyć pompę elektryczną na zimę (wprawdzie na mrozy się jeszcze nie zapowiada, ale po co się stresować). Niestety nie mam nikogo do pomocy z tym, a nie bardzo się znam, nigdy wcześniej tej pompy nie podłączałem, ani nie odłączałem - i nie chciałbym czegoś uszkodzić. Wydaje mi się, że powinienem odłączyć pompę od zasilania, aby się nie załączała, spuścić całą wodę z metalowego zbiornika (wężem mogę wyprowadzić ją poza komórkę, w której znajduje się instalacja), a następnie wykręcić zewsząd pompę elektryczną (czyli odkręcić ją od a) zbiornika b) pompy ręcznej skrzydełkowej). Przy okazji, jeżeli uda mi się ją odłączyć, to czy wystarczy wylać z niej wodę i schować do piwnicy, czy jeszcze jakoś dodatkowo ją trzeba zabezpieczyć? Jeżeli ktoś byłby w stanie pomóc, będę wdzięczny niezmiernie.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5134
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Najważniejsze jest, żeby spuścić wodę z pompy i zbiornika. Pompa powinna mieć do odkręcenia korki spustowe, które powinny być w dolnej części pompy. Tak samo jeśli będzie mróz, to w zbiorniku nie powinno być za dużo wody, bo on pęknie. Ewentualnie pompę możesz odłączyć odkręcając flansze i stawiają pompę pionowo, wówczas wyleci z niej woda, a także wówczas łatwiej wylać wodę z instalacji.
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Podłączenie pompy elektrycznej do pompy abisynki
Witajcie. Czy możecie mi pomóc i wskazać co jest źle w takim podłączeniu elektrycznej pompy pod abisynkę?
Podpompowałam wodę abisynką i dodatkowo zalałam pompę elektryczną ale niestety po odpaleniu pompy wypłynęło trochę wody i na tym koniec. Jednocześnie spadła woda z abisynki tak jakby się powietrze tam dostawało. Co zrobiłam źle w tym połączeniu?
Podpompowałam wodę abisynką i dodatkowo zalałam pompę elektryczną ale niestety po odpaleniu pompy wypłynęło trochę wody i na tym koniec. Jednocześnie spadła woda z abisynki tak jakby się powietrze tam dostawało. Co zrobiłam źle w tym połączeniu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1075
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Zasada dobra, ale wymaga szczelnych zaworów zwrotnych w pompie ręcznej. Jeśli to co nazywasz abisynką jest nie pierwszej młodości to zawory zarastają osadem i szczelność jest wystarczająca dla pompowania ręcznego ale pompa elektryczna nie daje rady. Druga możliwość to kiepsko spasowane zawory w pompie ręcznej. Przy ręcznym pompowaniu nie wyczujesz, że część wody wraca z powrotem do rury, ale pompa elektryczna wyciągnęła wodę z ręcznej i dostało się powietrze.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5134
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Jeśli nie często używa się abisynki, to można by założyć zawór kulowy przed pompą ręczną i na czas pracy pompy elektrycznej zamknąć go. Można także założyć tam zawór zwrotny, także powinno wtedy prawidłowo działać i nie zasysać powietrza przez abisynkę.
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Pompa trochę lat ma ale w tym roku przeszła renowacje, zostały założone nowe uszczelki na tłoki i na łączeniach czesci. Pod abisynką zamontowałam nowy zawór zwrotny wiec chyba szczelność dobra jest.dziad_Jag pisze:Zasada dobra, ale wymaga szczelnych zaworów zwrotnych w pompie ręcznej.
Dzięki , spróbuję jeszcze tak w takim razie.ekopom pisze: można by założyć zawór kulowy przed pompą ręczną i na czas pracy pompy elektrycznej zamknąć go.
A ewentualnie jakbym obniżyła trójnik tak żeby zawór zwrotny był między abisynką A pompą ręczną? Czy zwrotny musi być zawsze na samym dole?
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5134
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pompa do wody - zasady pracy,użytkowanie,problemy
Wówczas może się zapowietrzać po przez pompę elektryczną i woda będzie się cofała, gdy zostanie pompa wyłączona.