Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Moris_43
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 17 mar 2018, o 05:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Może inspirujące będzie to, że mój tata kiedyś chciał rzucić palenie. Pewnego dnia tak mu zakleiło buzię, że nie mógł otworzyć. Dziś mija 12 rok kiedy nie pali rzucił z dnia na dzień
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Ja zostawiłam papierosy przed ślubem. Z dnia na dzień. Miałam motywację.
Miałam moment wpadki z fajkami przy kilkumiesięcznym ogromnym stresie.
Potem przeliczyłam fajki na perfumy.Miesięcznie.
Zastanowiłam się co wolę, pachnieć dymem papierosowym czy dobrym zapachem.
Wybrałam perfumy.
Kupowane w perfumeriach internetowych.
Sylwia
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Kupować tyle roślinek, żeby brakło na papierosy ;:215
Aga72
100p
100p
Posty: 180
Od: 18 lip 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Chciałabym bardzo pomóc mojej mamie w rzuceniu papierosów. Może ktoś z Was rzucił palenie przy pomocy farmaceutyków? Nie proszę tu o nazwę konkretnego specyfiku ale o ogólną opinię czy warto próbować.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4179
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Zawsze warto próbować. Życie jest zbyt cenne by je na własne życzenie skracać. Rzuciłem palenie w Sylwestra 1989 roku w bardzo trudnym momencie mojego życia. Nowy Rok 1990 zacząłem bez papierosa i do dnia dzisiejszego nie palę.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Gsztank
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 maja 2018, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Odpowiednia motywacja jest jedynym kluczem do sukcesu. Farmakologia może wspomoc ale nie zastąpi odpowiedniego nastawianie osoby która rzuca. Trzeba wiedzieć po co cię rzuca i bardzo tego chcieć. Trzeba chcieć żyć. Uświadomić sobie, że papierosy to życie skrócą.
Ja dwa latat temu rzuciłem po 15 latach palenia. Uważam to za jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Rzucałem dwa lata, ale faktycznie rzuciłem dopiero gdy zrozumiałem dlaczego tak naprawdę chce to zrobić.
Zrobiłem to dla siebie - aby żyć, aby móc cieszyć się z wnuków. Aby nie kończyć życia w szpitalu z chorobami płóc. Zmoderowano/regulamin.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Aga72 pisze:Chciałabym bardzo pomóc mojej mamie w rzuceniu papierosów. Może ktoś z Was rzucił palenie przy pomocy farmaceutyków? Nie proszę tu o nazwę konkretnego specyfiku ale o ogólną opinię czy warto próbować.
Po prostu powiedz jej, że chcesz aby była dłużej z tobą.
Kiedyś pracowałem w dużym zakładzie pracy. Jedną z wyróżniających się osób był wysportowany, wysoki, przystojny 30-latek. Miał takie powodzenie u kobiet, że mu tego zazdroszczono. Miał jeszcze jedną cechę która go odróżniała od innych - palił trzy paczki Extra Mocnych bez filtra dziennie.
Jak mu się jeden kończył potrafił od niego zapalić następnego. Miał końskie zdrowie. Omijały go sezonowe zaziębienia i grypy. Był też bardzo dobrym i wydajnym pracownikiem. Jak ktoś niepalący wchodził do jego pokoju po chwili kaszlał. Na spotkaniach towarzyskich jego popisowym numerem było wdmuchanie wydychanego powietrza do czystej szklanki. Po chwili osadzał się na niej od środka dym tytoniowy.
Kiedy niespodziewanie na jesieni nie przyszedł do pracy jego dziewczyna zaczęła go szukać - w domu też go nie było. W kadrach dowiedziała się że trafił do szpitala chorób płucnych. Poszła go odwiedzić. Wróciła zdruzgotana: leży i co chwila łapie za maseczkę z tlenem. Ci co z nim bliżej kolegowali poszli całą grupą go odwiedzić. Faktycznie. Strasznie przygnębiające. Byli u niego jeszcze z raz lub dwa potem przestali chodzić. Jego dziewczyna do niego drugi raz nie poszła. Było widać że długo już nie pociągnie.
Do końca go odwiedzała tylko moja koleżanka zza biurka - jego cicha i do tej pory anonimowa wielbicielka. Nie dociągnął do Bożego Narodzenia. Na jego pogrzebie była tylko ta moja koleżanka zza biurka i jego rodzice. To było dla nich tragiczne - przeżyli własne dziecko.
Po pierwszej wizycie u niego w szpitalu kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt osób rzuciło palenie - w moim pokoju z pięciu palących nie przestał palić tylko jeden. Czterech rzuciło palenie.
Grzegorz887
100p
100p
Posty: 116
Od: 7 lip 2015, o 15:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

I to jest motywacja. Albo - jak u dwóch moich kolegów - zawał. Nie palą bez terapii, chemii, wspomagaczy.
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Opisujecie , że motywacją do rzucenia palenia jest choroba.Z moich obserwacji wynika , że nie do końca.Odwiedzałam ostatnio w szpitalu bliską osobę.W budynku obok mieścił się oddział chorób płuc.Pod żadnym budynkiem szpitalnym nie było tylu palaczy co tam.Panowie w piżamkach z nowotworami puszczający dymki .

Pracowałam kiedyś w firmie w której był spory dodatek do pensji dla osób które podpisałyby zobowiązanie , że nie będą palić w pracy.Nikt nie rzucił palenia pod wpływem tak atrakcyjnej zachęty.Trudne do uwierzenia ale tak było.

Nie znam farmaceutyków pomagających walkę z tym okropnym nałogiem ale znam parę osób , którym udało się
rzucić palenie po zabiegu akupunktury.Szczegółów nie znam.
Sama rzucałam bez żadnych wspomagaczy.Wtedy nie było nic takiego.
Ważne dla rzucającego aby w otoczeniu najbliższym nie było palaczy i czas jakiś dobrze jest konsekwentnie unikać spotkań towarzyskich.
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 988
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Mój sposób po prostu wstałam i powiedziałam,że to koniec,gdy wcześniej wyznaczałam sobie daty to od świąt,od nowego roku,o d pierwszego...,jak wezmę coś na raty,gdy zblizała sie wyznaczona data rzucenia dostawałam nerwa i jeszcze więcej paliła aż któregoś dnia wstałam i powiedziałam że dzisiaj koniec i tak jest już 20 lat,nie unikałam palaczy nie podjadałam nic nie było słodyczy po prostu rzuciłam....powodzenia
Tala19
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 25 lip 2019, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Pomógł mi papieros elektroniczny. Wiem, że są różne opinie na temat epków ale z pewnością to mniej szkodzi niż tradycyjne papierosy. Co najdziwniejsze, od razu przeszłam na olejki bez nikotyny, a po trzech miesiącach zapomniałam nawet, że noszę elektronika w torebce. Nie palę już prawie dwa lata i jestem szczęśliwym człowiekiem :D Powodzenia wszystkim chcącym rozstać się z nałogiem. Odzyskacie smak, powonienie i sami będziecie "pachnieć" znacznie lepiej ;:108
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Smirka miałem podobnie. Po 20 kilku latach palenia dojrzłem do decyzji pozbycia się nałogu. Probowłem ograniczać, zmniejszać ilość itp. 2 podejścia nieudane: 3 miesiące i i około pół roku. Za 3 razem w połowie papierosa stwierdziłem, że mam już dość, zdeptałem gnoja i jeszcze ponad rok nosiłem w kieszeni napoczętą paczkę. Już ni razu nie zapaliłem a minęlo ponad 20 lat.
Koszykarz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 18 wrz 2019, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Mi niestety nie udało się rzucić palenia... próbowałem rzucić już multum razy jednak bez skutku... może spróbuję zamienić tradycyjne papierosy na e-papierosy...
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Zamiana syfilisu na cholerę nie zmieni zbyt wiele .
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7884
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 5cz. (2012r)

Post »

Koszykarz, próbowałam z E-papierosami, byłam pewna sukcesu. Nic nie dało ograniczanie, kupowanie najsłabszych. Niestety, nie udało mi się, wyrzuciłam na te E- w błoto kilkaset złotych. Złapał mnie paskudny kaszel, nooo dosłownie dusiłam się. Próbowałam różnych smaków.
Gdy po raz kolejny dostałam zapalenia oskrzeli , (a łapałam je regularnie co 6 miesięcy)i wylądowałam w tutejszym szpitalu (USA) przyklejono mi plaster na ramię, no bo byłam palaczem. Tego w Polsce nie robią, a szkoda. bo na pewno paru palaczy by rzuciło palenie. Mnie się udało, przy zastosowaniu plastrów zupełnie nie czułam głodu tytoniowego. Nawet nie musiałam przechodzić wszystkich trzech etapów. Na drugim etapie zapominałam nawet o ich zmianie, chodziłam z jednym plastrem nawet 3 dn.Już na ostatnim etapie nie wykorzystałam wszystkich plastrów. Paliłam bardzo długo bo około 50 lat (!!!!), po 5 - 6 papierosów dziennie, po przejściu na emeryturę niestety już więcej bo czasami i po 10 albo i 11szt. Jednak skutki uboczne rzucenia były paskudne; po pierwsze przestały pracować jelita, ogromny apetyt a tu niestety nie było wypróżnień- to trwało około 4 dni, bóle mięśni tak jakby ktoś ciężki po mnie chodził i mnie deptał - około tygodnia, ból w klatce piersiowej - zawał czy co? Najdłużej, bo około 3 tygodni miałam problem z podrażniona błona śluzowa w ustach. A co w tym wszystkim najdziwniejsze, że wszelkie badania ; prześwietlenia, tomografie itp wykazały , że moje płuca sa czyste - po tylu latach palenia. A częste infekcje powoduje choroba stawów, paskudny gościec.
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”