Nasze 1500m2 - cz. 3
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu, wszystko Ci ładnie rośnie i kwitnie, rabaty coraz bardziej wypełnione.
Chyba masz dobrą ziemię.
Lubię irysy, ale one tak krótko kwitną, aż szkoda.
Tiarella taka jak i u mnie, długo zdobi rabatę.
Brakuje ciągle deszczu, zapowiadają codziennie, a u mnie spadło parę kapek.
Chyba masz dobrą ziemię.
Lubię irysy, ale one tak krótko kwitną, aż szkoda.
Tiarella taka jak i u mnie, długo zdobi rabatę.
Brakuje ciągle deszczu, zapowiadają codziennie, a u mnie spadło parę kapek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Ewelinko w twojej świetnej ziemi to iryski pewnie jeszcze szybciej się rozrosną I co? Udało się upolować coś fajnego w szkółce? Moje pelargonie przezimowałam w domu, więc teraz chcąc nie chcąc muszę je wysadzić na taras. Bo po inne jeszcze się nie zdążyłam wybrać
Mariusz mam nadzieję, że teraz to już deszcz dotarł do ciebie? U mnie podlewa cały czas od wczoraj rana. Teraz to już pewnie chwasty zarosną mnie na maksa, ale cóż - coś za coś. Już wolę chwasty niż suszę
Natalko rośliny prześcigają się w kwitnieniu, a chwasty w rośnięciu Po tym deszczu to już w ogóle plewienia będzie co nie miara...
Olu dziękuję. Powojniki mają dobry rok, już dawno tak nie kwitły jak obecnie. Pelargonie kupiłam odmianowe, więc szkoda byłoby zgubić nazwy
Martuś wszystkie kwiaty zakwitają na wyścigi, ale niestety jeszcze szybciej przekwitają... Dlatego lubię mieć różne, żeby cały czas coś kwitło
Soniu tyle że na warzywniku w większości kwiaty jednoroczne Zobaczymy jak się spiszą skrzynie. Linie udało się rozłożyć, ale niestety jeszcze brakło, musiałam domówić i te czekają na rozłożenie. W sumie z tymi hamulcami to masz rację Już wystarczająco czas mnie stopuje Ja lubię zakupy, ale takie na luzie, gdy kupuję po prostu to, co akurat wpadnie mi w oko. Najgorzej jest wtedy, gdy szukam konkretnej rzeczy, bo wtedy za nic nie mogę takiej znaleźć...
Paulinko pięknych powojników nigdy dość, więc pokazuj swoje śmiało. Nelly Moser miałam, pojawiała się i znikała, teraz wygląda na to, że wymeldowała się ostatecznie Trudno, na szczęście nie brak innych, którym się u mnie podoba Nadal masz suszę?
Aniu Minnie wbrew pozorom odpowiedź na pytanie gdzie to wszystko poupychałam jest bardzo prosta - gdzie się tylko dało Na początku miałam same wysokie irysy, ale gdy raz poznałam pumile to przepadłam z kretesem... Wysokie oczywiście też lubię, a gdy widzę ile ich jeszcze jest to... Też się cieszę, że em czasem pomaga, bo tyle co on przekopie w godzinkę, to ja z dwa tygodnie musiałabym dłubać
Aniu TROJA mój dyptam siedział w jednym miejscu już ładnych parę lat i co roku miał tylko liście. Mam nadzieję, że teraz też będzie już kwitł co roku... Różowego przesadziłam na lepszą rabatę, bo tam gdzie rósł do tej pory nie powiększył się ani o jotę Zobaczymy co pokaże teraz. Pelargonii by mi szkoda było wyrzuć, raz że do tanich nie należały, a dwa w okolicy takich nie dostanę.
Agnieszko rozwaliłaś mnie z tymi nadgodzinami diabła Iryski dziękują Niestety Ballerina należy do bodziszków popielatych, a te aż tak się nie rozrastają jak inne. Mój też siedział marny na poprzednim miejscu i dopiero po przesadzeniu w lepsze miejsce się pozbierał. Może i ty spróbuj? Twój w cieniu rośnie, czy słońcu?
Ewuś ewarm ziemia u mnie nie wszędzie dobra, w niektórych miejscach to wręcz piaski. Na nowo zakładanych rabatach nawozimy lepszej ziemi, albo sadzę rośliny o małych wymaganiach Pojedyncze kwiaty irysów faktycznie krótko kwitną, ale cała kępa dość długo zdobi, choć wiadomo, że chciałoby się o wiele dłużej
Mariusz mam nadzieję, że teraz to już deszcz dotarł do ciebie? U mnie podlewa cały czas od wczoraj rana. Teraz to już pewnie chwasty zarosną mnie na maksa, ale cóż - coś za coś. Już wolę chwasty niż suszę
Natalko rośliny prześcigają się w kwitnieniu, a chwasty w rośnięciu Po tym deszczu to już w ogóle plewienia będzie co nie miara...
Olu dziękuję. Powojniki mają dobry rok, już dawno tak nie kwitły jak obecnie. Pelargonie kupiłam odmianowe, więc szkoda byłoby zgubić nazwy
Martuś wszystkie kwiaty zakwitają na wyścigi, ale niestety jeszcze szybciej przekwitają... Dlatego lubię mieć różne, żeby cały czas coś kwitło
Soniu tyle że na warzywniku w większości kwiaty jednoroczne Zobaczymy jak się spiszą skrzynie. Linie udało się rozłożyć, ale niestety jeszcze brakło, musiałam domówić i te czekają na rozłożenie. W sumie z tymi hamulcami to masz rację Już wystarczająco czas mnie stopuje Ja lubię zakupy, ale takie na luzie, gdy kupuję po prostu to, co akurat wpadnie mi w oko. Najgorzej jest wtedy, gdy szukam konkretnej rzeczy, bo wtedy za nic nie mogę takiej znaleźć...
Paulinko pięknych powojników nigdy dość, więc pokazuj swoje śmiało. Nelly Moser miałam, pojawiała się i znikała, teraz wygląda na to, że wymeldowała się ostatecznie Trudno, na szczęście nie brak innych, którym się u mnie podoba Nadal masz suszę?
Aniu Minnie wbrew pozorom odpowiedź na pytanie gdzie to wszystko poupychałam jest bardzo prosta - gdzie się tylko dało Na początku miałam same wysokie irysy, ale gdy raz poznałam pumile to przepadłam z kretesem... Wysokie oczywiście też lubię, a gdy widzę ile ich jeszcze jest to... Też się cieszę, że em czasem pomaga, bo tyle co on przekopie w godzinkę, to ja z dwa tygodnie musiałabym dłubać
Aniu TROJA mój dyptam siedział w jednym miejscu już ładnych parę lat i co roku miał tylko liście. Mam nadzieję, że teraz też będzie już kwitł co roku... Różowego przesadziłam na lepszą rabatę, bo tam gdzie rósł do tej pory nie powiększył się ani o jotę Zobaczymy co pokaże teraz. Pelargonii by mi szkoda było wyrzuć, raz że do tanich nie należały, a dwa w okolicy takich nie dostanę.
Agnieszko rozwaliłaś mnie z tymi nadgodzinami diabła Iryski dziękują Niestety Ballerina należy do bodziszków popielatych, a te aż tak się nie rozrastają jak inne. Mój też siedział marny na poprzednim miejscu i dopiero po przesadzeniu w lepsze miejsce się pozbierał. Może i ty spróbuj? Twój w cieniu rośnie, czy słońcu?
Ewuś ewarm ziemia u mnie nie wszędzie dobra, w niektórych miejscach to wręcz piaski. Na nowo zakładanych rabatach nawozimy lepszej ziemi, albo sadzę rośliny o małych wymaganiach Pojedyncze kwiaty irysów faktycznie krótko kwitną, ale cała kępa dość długo zdobi, choć wiadomo, że chciałoby się o wiele dłużej
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Czy u was też tak pięknie pada jak u mnie? Od wczoraj rana niemal bez przerwy pada lekki spokojny deszczyk Roślinki wreszcie porządnie się napiją. Ja za to mam przymusowy urlop od ogrodu, ale to dość niska cena za życiodajną wodę A że życie nie znosi pustki, to wolny czas przeznaczyłam na zaległości w porządkach. Nawet kosz ubrań doczekał się prasowania
Powojniki rządzą, niektóre po raz pierwszy mają pełne kwiaty
Dr Ruppel
Daniel Deronda
Asao
Glady?s Picard
Xerxes
Fryderyk Chopin
Guernsey Cream, niestety już przekwita
Dzieci Warszawy
Ville de Lyon
Irysków też nie może zabraknąć
Irys syberyjski Contrast in Style
Trochę orlików
Nora Barlow
Christa Barlow
Moi kolejni ulubieńcy zaczynają
Arctic Fire
pierwszy liliowiec i piwonia
Ja pomalowałam skrzynki, em skręcił regalik, ? figurka? posadziła się sama
W ogrodzie jest oczywiście mnóstwo innych kwitnień, ale to już innym razem
Powojniki rządzą, niektóre po raz pierwszy mają pełne kwiaty
Dr Ruppel
Daniel Deronda
Asao
Glady?s Picard
Xerxes
Fryderyk Chopin
Guernsey Cream, niestety już przekwita
Dzieci Warszawy
Ville de Lyon
Irysków też nie może zabraknąć
Irys syberyjski Contrast in Style
Trochę orlików
Nora Barlow
Christa Barlow
Moi kolejni ulubieńcy zaczynają
Arctic Fire
pierwszy liliowiec i piwonia
Ja pomalowałam skrzynki, em skręcił regalik, ? figurka? posadziła się sama
W ogrodzie jest oczywiście mnóstwo innych kwitnień, ale to już innym razem
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Haha Małgosiu dzisiaj powiesiłam skrzynkę na tarasie i miałam takie same ozdoby
Śliczne masz orliki, powojniki i iryski
Śliczne masz orliki, powojniki i iryski
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu piękny pokaz powojników i irysków a goździki to ulubione kwiatki mojej córki bo ona kocha robić bukiety a im mniejsze tym lepsze.
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgoś, ale cudnie
Piękne powojniki. Uwielbiam je i zawsze z uwagą oglądam jak ktoś je pokazuje. Wspaniały popis dały w tym roku
Orlki też masz wypasione. Nie dość że piękne sadzonki to i wspaniałe zdjęcia.
Super że deszczyk podlewa. U mnie też już trzeci dzień. Teraz czekam na słoneczko, to pewnie wszystko ruszy z kopyta
Piękne powojniki. Uwielbiam je i zawsze z uwagą oglądam jak ktoś je pokazuje. Wspaniały popis dały w tym roku
Orlki też masz wypasione. Nie dość że piękne sadzonki to i wspaniałe zdjęcia.
Super że deszczyk podlewa. U mnie też już trzeci dzień. Teraz czekam na słoneczko, to pewnie wszystko ruszy z kopyta
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Irysy piękne. A te różowe cukrowe -cudeńka. Jeszcze takich nie widziałam.
Powojniki piękne. Dużo innych odmian niż moje. I fajnie jest i będzie co oglądać.
Gorzej jak nowe chcuejstwa przy tym się rodzą.
Liliowce żółte i u mnie zaczynają. Na resztę trzeba poczekać.
Powojniki piękne. Dużo innych odmian niż moje. I fajnie jest i będzie co oglądać.
Gorzej jak nowe chcuejstwa przy tym się rodzą.
Liliowce żółte i u mnie zaczynają. Na resztę trzeba poczekać.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Witaj Małgosiu . Kupiłam dwa drzewa ale to już chyba wiesz . Poluję na kolejne . Masz mnóstwo powojników . Jak przestanie lać to może i ja porobię zdjęcia swoim chociaż takiej kolekcji to nie mam . Poza tym iryski, orliki, liliowce, goździki . Mamy teraz cudny czas w ogrodach . Fajna ta figurka a u mnie niedługo też pojawi się kociak . Pozdrawiam .
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu,
u mnie nadal susza. Troszkę padało w środę, ale raptem tylko zwilżyło ziemię. Dzisiaj zmowu biegałam z konewkami
I na razie deszczu nie zapowiadają. Katastrofa, jutro podlewamy z węża.
Widzę, że od stasi z forum kupiłam jeden taki sam powojnik- Ville de Lyon. Kojarzysz, czy powtarza kwitnienie? Mój jest na razie malutki, ale może do lata trochę podrośnie i zobaczę pierwszy kwiat? Jutro jadę kupić podporę, niestety taka metalowa, kupiona w Biedronce w ogóle nie spełnia swojego zadania. Jest bardzo chwiejna, niepotrzebnie u dołu jest pręt.
A w środę stajemy się nabywcami działki
u mnie nadal susza. Troszkę padało w środę, ale raptem tylko zwilżyło ziemię. Dzisiaj zmowu biegałam z konewkami
I na razie deszczu nie zapowiadają. Katastrofa, jutro podlewamy z węża.
Widzę, że od stasi z forum kupiłam jeden taki sam powojnik- Ville de Lyon. Kojarzysz, czy powtarza kwitnienie? Mój jest na razie malutki, ale może do lata trochę podrośnie i zobaczę pierwszy kwiat? Jutro jadę kupić podporę, niestety taka metalowa, kupiona w Biedronce w ogóle nie spełnia swojego zadania. Jest bardzo chwiejna, niepotrzebnie u dołu jest pręt.
A w środę stajemy się nabywcami działki
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Wow, ile kwiatów , ile kolorów , cudne clematisy
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Wow, ale cudna ozdoba na półce
Poddałaś mi pomysł. Skrzynki mam , nawet ju z pomalowane, ale jakoś je rozkładałam ...nie miałam pomysły, a teraz też M mi skręci i będzie szafka, tylko skąd wziąć taka ozdobą ? Bąbel nie da się upchać
Kwiatki i tak pokazuję nie wszystkie, tylko te największe ...bo bym musiała nocowac przy kompie Ty też masz szaleństwo kwiatowe
Poddałaś mi pomysł. Skrzynki mam , nawet ju z pomalowane, ale jakoś je rozkładałam ...nie miałam pomysły, a teraz też M mi skręci i będzie szafka, tylko skąd wziąć taka ozdobą ? Bąbel nie da się upchać
Kwiatki i tak pokazuję nie wszystkie, tylko te największe ...bo bym musiała nocowac przy kompie Ty też masz szaleństwo kwiatowe
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Gosiu widzisz u Ciebie padało a u mnie w dalszym ciągu nic, normalnie pustynia... no ale cóż czasami tak bywa. Powojniki masz przepiękne, kwitną niesamowicie
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasze 1500m2 - cz. 3
Małgosiu cudne powojniki i irysy. Ty masz chyba zasadową glebę? U mnie tak na kwaśnej nie kwitną powojniki i irysy.