Większość nasadzeń
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Większość nasadzeń
Ewa wypasione i okwiecone róże robią wrażenie kolory pobudzają nasze zmysły
Kwiaty Spirit of Freedom są niesamowicie napakowane, ja tą różę bardzo lubię i nie przeszkadzają mi spuszczone główki
Czy Geoff Hamilton dobrze powtarza kwitnienie. Podobają mi się kwiaty i kolor.
Pomyśl o St. Swithunie, to też jest super róża.
Kwiaty Spirit of Freedom są niesamowicie napakowane, ja tą różę bardzo lubię i nie przeszkadzają mi spuszczone główki
Czy Geoff Hamilton dobrze powtarza kwitnienie. Podobają mi się kwiaty i kolor.
Pomyśl o St. Swithunie, to też jest super róża.
Re: Większość nasadzeń
witaj Maju. Miło, że mnie odwiedziłaś. Róża Spirit of Freedom ma boskie kwiaty. Moja w tym roku ma się raczej kiepsko. Myślałam, ze to niedożywienie. Jednak inaczej, dużo lepiej, wyglądają dwie, które rosą koło niej. Dopiero na koniec dnia pokojarzyłam fakty, że wiosną ona była bardzo oblepiona mszycami. Dwie pozostałe wcale. Okazało się, ze też były mrówki. Najprawdopodobniej nie wszystkie wytrułam. Jutro muszę zgłębić temat. Coś mi się wydaje, że w korzeniach grasują mrówki, a one podobnież traktują korzenie jakimś kwasem.majka411 pisze:Ewa wypasione i okwiecone róże robią wrażenie kolory pobudzają nasze zmysły
Kwiaty Spirit of Freedom są niesamowicie napakowane, ja tą różę bardzo lubię i nie przeszkadzają mi spuszczone główki
Czy Geoff Hamilton dobrze powtarza kwitnienie. Podobają mi się kwiaty i kolor.
Pomyśl o St. Swithunie, to też jest super róża.
Geoff Hamilton sadziłam w tamtym roku i była raczej marna, zaniedbana przeze mnie. W tym roku troszkę o nią zadbałam i buduje krzaczek. Nie wiem jak powtarza, ale kwiat trzyma około 3 dni a może i dłużej. Nie śmieci.
Oto ona na pierwszym planie.
to dobrze, że St. Swithunie ma dobrą opinię bo właśnie ją kupiłam wiosną jak były przeceny w F....
Już rośnie i buduje krzak. Pąków póki co nie widzę
I kilka zdjęć z dzisiaj
Crocus Rose
taki śmieszny. w tamtym roku ten powojnik chorował i go wykopałam. W ty mam taka niespodziankę, to tak jest jak się jest niedokładnym
Veilchenblau grzecznie czeka w donicy na swoją miejscówkę przy pergoli z ławeczką. Ona już pomalowana, miejsce prawie przygotowane to róża ma szanse zostać posadzona do gruntu.
Również Anabelka czeka na pergolę bo będzie rosła przy niej
Pashmin to chyba nikomu nie muszę przedstawiać. Boska jest ta róża. Dokupiłam w tym roku jeszcze dwie to mam już szpalerek z 4 sztuk
James Galway
Re: Większość nasadzeń
Takie goździki kupiłam sobie dzisiaj na obwódkę. Ależ one pachną
Moja ulubienica Alexandra - Princesse de Luxembourg
ależ ona ma ogromne kwiaty. Po stronie północno- wschodniej trzyma je długo a po południowej krócej. Niestety to śmieciuch, sama się czyści.
A tutaj na pierwszym planie Giardina dalej Spirit of Fridon i James G
Dzisiaj jak byłam w ogrodniczym upatrzyłam sobie kratkę i chyba je na niej rozepnę. Ta kratka chroniła by je w zimę przed wschodnimi wiatrami
I para mieszana Astrid Grafin von Hardenberg i Mariatheresia
na Balerinę też można patrzeć z zachwytem godzinami
I kolejne panienki
Moja ulubienica Alexandra - Princesse de Luxembourg
ależ ona ma ogromne kwiaty. Po stronie północno- wschodniej trzyma je długo a po południowej krócej. Niestety to śmieciuch, sama się czyści.
A tutaj na pierwszym planie Giardina dalej Spirit of Fridon i James G
Dzisiaj jak byłam w ogrodniczym upatrzyłam sobie kratkę i chyba je na niej rozepnę. Ta kratka chroniła by je w zimę przed wschodnimi wiatrami
I para mieszana Astrid Grafin von Hardenberg i Mariatheresia
na Balerinę też można patrzeć z zachwytem godzinami
I kolejne panienki
Re: Większość nasadzeń
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2255
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Większość nasadzeń
Ewuniu, przepięknie ukwiecony masz ogród. Jaki porządek! Lubię oglądać połaczenie róż z innymi roslinami. Świetnie to komponujesz. Bardzo mi się podobają "zagonki" rózane. Tak wszystko ze sobą gra. Kwitnie i owocuje. Jak Ty to robisz kochana ? Podziwiam i zazdroszczę .
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Większość nasadzeń
Ewuniu przecudowne Twoje róże Masz rację na Ballerinę też można patrzeć godzinami. Ja mam chyba 3 sztuki, z tego tylko jedna jest efektowna bo dwie pozostałe są fatalnie posadzone i inne je zdominowały. Na pewno jesienią albo wiosną będzie przeprowadzka. Anabelka już w kwiatach? Szybko!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42207
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Większość nasadzeń
Ewuniu masz cudowne róże, nie mogę się napatrzeć I tak obficie kwitną
My też lubimy świdośliwę i dopóki nie był ogrodzony ten fragment ogrodu zjadały ją sarny...wiedziały kiedy dojrzeje, a jeszcze zawsze obdzierały korę Czy kupione goździki są wieloletnie?
My też lubimy świdośliwę i dopóki nie był ogrodzony ten fragment ogrodu zjadały ją sarny...wiedziały kiedy dojrzeje, a jeszcze zawsze obdzierały korę Czy kupione goździki są wieloletnie?
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Większość nasadzeń
Tak wiele mam zachwytów u Ciebie Ewo. Nie wiem o czym napisać najpierw. Najbardziej mnie urzekła Ballerina. Też mam. Z całą pewnością moja będzie musiała być przesadzona. Problem w tym, że nie ma gdzie.
Masz cudne róże! Tyle takich, co ja nie mam, duże, piękne. Cudne!
Masz cudne róże! Tyle takich, co ja nie mam, duże, piękne. Cudne!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Większość nasadzeń
Witaj Ewciu,świetnie wyglądają te białe róże ,na pewno będzie z nich świetna ściana,goździki warto mieć ,bo nie tylko pięknie pachną ,ale są takie urocze z urody ,a ich wielkość pasuje na obwódki,śliczne różane kwitnienia w twoim ogródku,pozdrawiam
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Większość nasadzeń
Witaj . Przepięknie prezentują się Twoje róże . U mnie po upałach szybko przekwitają . Owoce wyglądają smakowicie i trzeba je chronić przed ptactwem . Czy świdośliwa ma normalnie pestki tak jak wiśnia ?? Piękne te goździki . Ja sprawiłam sobie jakiś czas temu bardzo podobnego . Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1022
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Większość nasadzeń
Przepiękne róże, kolekcja wgniata w fotel przy oglądaniu.
Re: Większość nasadzeń
iwwa Asiu, bardzo dziękuję ci kochana za miłe słowa. Ja jakoś siebie tak nie postrzegam a o porządeczku to nawet nie wspomnę Bałagan dookoła i muszę się nagimnastykować żeby zdjęcie zrobić. Może kiedyś i u mnie on zawita.
apus Basiu, Balerinka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Długo trzyma kwiaty a rośnie na patelni i była niedożywiona. To jest terminatorka. Świetna jest, ale już jej nie chwale bo jeszcze się dowie i zastrajkuje Ja tez ciągle rośliny przesadzam i przy tym zawsze coś się zniszczy. Teraz jak będę się do tej nowej różanki zbliżać to sobie ręce powiąże, żeby mnie nie korciło znowu przesadzać.
Maska Marysiu, dokupiłam kolejną świdośliwę i już mam dla niej miejsce. Wszystkim bardzo smakuje. Miałam kiedyś jeszcze jedną ale ja wydałam bo miała mniej smaczne owoce. U nas w ogrodniczym są drzewka z owocami to można spróbować i mam pewność, że też są dobre. Sarenki nie są głupie i wiedzą co jest nie tylko smaczne, ale i bardzo zdrowe. To zbiorowisko zdrowia.
Co do róż to ja mam do nich słabość, a ten rok im sprzyja. Chociaż nie do końca, nie wszystkie dzielnie znoszą upały.
Te goździki to chyba są sine, więc powinny być wieloletnie. Pięknie i silnie pachną. Miałam kiedyś pierzaste, ale mi wyginęły. specjalnie nie jest mi żal bo po deszczu wyglądały upiornie.
Shire Moniko, chyba wszystkie mamy problem z miejscem. U mnie w tym roku odwrotnie, ma troszkę wolnego i zastanawiam się co tam posadzić. Jadę jeszcze do Bylinowego po jeżówki to może one. Róże to jeszcze nie wszystkie. Mam trochę młódek i przesadzonych wiosną i się zbierają biedulki. W tym koszmarnym upale ciężko im idzie.
Ciekawe, czy można zapłacić rachunek za wodę nie patrząc na niego - aż strach się bać
Właśnie zastanawiam się jaką taktykę obrać, żeby nie bolało
koziorozec Marto, zauważyłam, ze dwie róże są boskie, kwitną i kwitną pomimo upału. Bardzo długo trzymają kwiat. Jest to Bouquet Parfait i Friedenslicht. Mam nadzieję, ze goździki staną na wysokości zadania.
ewelkacha88 Ewelinko, faktycznie róże w tym roku cieszą. Różnie sobie radzą, sa takie co kwit żyje tylko 1 dzień. Nie ma się co dziwić, w taki upał to normalne. U mnie raczej nie ma cienia, wszytko cały dzień ma słońce. Aż mi czasami żal roślin.
Świdośliwa rośnie w takich gronach jak porzeczka i ma takie same ziarenka jak ona. Ta świdośliwa, którą dokupiłam ma przywieszkę z nazwą odmianową. Jeżeli chcesz to ci podam jak pojadę na działkę. Dziewczynkom na pewno będą smakowały. Dodatkowo przecudnie kwitną wiosną, a jesienią cudnie się przebarwiają.
ed04, witaj w moich progach i naszykuj się na kolejne bo to jeszcze nie koniec różanych
opowieści.
apus Basiu, Balerinka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Długo trzyma kwiaty a rośnie na patelni i była niedożywiona. To jest terminatorka. Świetna jest, ale już jej nie chwale bo jeszcze się dowie i zastrajkuje Ja tez ciągle rośliny przesadzam i przy tym zawsze coś się zniszczy. Teraz jak będę się do tej nowej różanki zbliżać to sobie ręce powiąże, żeby mnie nie korciło znowu przesadzać.
Maska Marysiu, dokupiłam kolejną świdośliwę i już mam dla niej miejsce. Wszystkim bardzo smakuje. Miałam kiedyś jeszcze jedną ale ja wydałam bo miała mniej smaczne owoce. U nas w ogrodniczym są drzewka z owocami to można spróbować i mam pewność, że też są dobre. Sarenki nie są głupie i wiedzą co jest nie tylko smaczne, ale i bardzo zdrowe. To zbiorowisko zdrowia.
Co do róż to ja mam do nich słabość, a ten rok im sprzyja. Chociaż nie do końca, nie wszystkie dzielnie znoszą upały.
Te goździki to chyba są sine, więc powinny być wieloletnie. Pięknie i silnie pachną. Miałam kiedyś pierzaste, ale mi wyginęły. specjalnie nie jest mi żal bo po deszczu wyglądały upiornie.
Shire Moniko, chyba wszystkie mamy problem z miejscem. U mnie w tym roku odwrotnie, ma troszkę wolnego i zastanawiam się co tam posadzić. Jadę jeszcze do Bylinowego po jeżówki to może one. Róże to jeszcze nie wszystkie. Mam trochę młódek i przesadzonych wiosną i się zbierają biedulki. W tym koszmarnym upale ciężko im idzie.
Ciekawe, czy można zapłacić rachunek za wodę nie patrząc na niego - aż strach się bać
Właśnie zastanawiam się jaką taktykę obrać, żeby nie bolało
koziorozec Marto, zauważyłam, ze dwie róże są boskie, kwitną i kwitną pomimo upału. Bardzo długo trzymają kwiat. Jest to Bouquet Parfait i Friedenslicht. Mam nadzieję, ze goździki staną na wysokości zadania.
ewelkacha88 Ewelinko, faktycznie róże w tym roku cieszą. Różnie sobie radzą, sa takie co kwit żyje tylko 1 dzień. Nie ma się co dziwić, w taki upał to normalne. U mnie raczej nie ma cienia, wszytko cały dzień ma słońce. Aż mi czasami żal roślin.
Świdośliwa rośnie w takich gronach jak porzeczka i ma takie same ziarenka jak ona. Ta świdośliwa, którą dokupiłam ma przywieszkę z nazwą odmianową. Jeżeli chcesz to ci podam jak pojadę na działkę. Dziewczynkom na pewno będą smakowały. Dodatkowo przecudnie kwitną wiosną, a jesienią cudnie się przebarwiają.
ed04, witaj w moich progach i naszykuj się na kolejne bo to jeszcze nie koniec różanych
opowieści.
Re: Większość nasadzeń
Dzisiaj miałam wolny dzień , ale kilka spraw do załatwienia więc zajrzałam na działkę.
Zrobiłam kilka zdjęć.
Zacznę od róży Jubilee Celebration. Długo działała mi na nerwy bo była bardzo słaba. Taki nędzny patyk, wiotki, kwiaty leżały na ziemi. W tamtym roku tak się zdenerwowałam, no tak się zdenerwowałam , Ze jej wszystkie pączki obrywałam. No i w tym roku jest efekt tego zabiegu.
Zobaczcie jaka wygląda
I już się nie denerwuję na nią. teraz mam nerwy na Evelinę i tak samo ją załatwię. Oberwałam pączki, przycięłam, zasiliłam i widzę, ze bierze sie do roboty
Jubilee
Bailando
Charles de Nervaux
Stockholm Castle
Vanilki
Bremer Stadtmusikanten
A tutaj jest cała nowa różanka. Wszytko posadzone w tym roku.
Obrywam im pąki a one i tak swoje
Eden Rose
Przygotowane miejsce pod ławeczkę z pergolą. Ławeczka już pomalowana, więc bliżej niż dalej.
Zakwitają pierwsze jeżówki
Zrobiłam kilka zdjęć.
Zacznę od róży Jubilee Celebration. Długo działała mi na nerwy bo była bardzo słaba. Taki nędzny patyk, wiotki, kwiaty leżały na ziemi. W tamtym roku tak się zdenerwowałam, no tak się zdenerwowałam , Ze jej wszystkie pączki obrywałam. No i w tym roku jest efekt tego zabiegu.
Zobaczcie jaka wygląda
I już się nie denerwuję na nią. teraz mam nerwy na Evelinę i tak samo ją załatwię. Oberwałam pączki, przycięłam, zasiliłam i widzę, ze bierze sie do roboty
Jubilee
Bailando
Charles de Nervaux
Stockholm Castle
Vanilki
Bremer Stadtmusikanten
A tutaj jest cała nowa różanka. Wszytko posadzone w tym roku.
Obrywam im pąki a one i tak swoje
Eden Rose
Przygotowane miejsce pod ławeczkę z pergolą. Ławeczka już pomalowana, więc bliżej niż dalej.
Zakwitają pierwsze jeżówki