Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Drzewa owocowe
Zablokowany
MarSz
500p
500p
Posty: 532
Od: 27 sie 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

phantom pisze:A właśnie - odginać już teraz, od "malucha"?
Mogę już w pierwszym roku odginałem. Później może być trudno jak na twarde i łatwiej będzie coś niechcący uszkodzić.

Ja przekładałem odginanie nad cięcie (i nadal tak robię) dopóki to możliwe (czyli dopóki nie jest konieczne cięcie sanitarne lub prześwietlające) ale nie brakuje tego za standard bo mogę drzewka w momencie sadzenia nie miały pokroju jak twoje, gdzie wyraźnie widać, że w szkółce były puszczone na żywioł i rozkrzewiły się w jednym sezonie oraz puściły mocny przewodnik a w kolejnym roku (prawdopodobnie) z jego czubka wypuściły sporo gałęzi tworząc jakby kolejne piętro. Z tego co mi wiadomo brzoskwinie lubią "uciekać" do góry z gałęziami i owocowaniem, więc zakładam, że szczególnie warto się przyłożyć w pierwszych latach do uformowania wygodnej w obsłudze, przewiewnej, dobrze doświetlonej i nisko osadzonej koronki.
Irek_2
200p
200p
Posty: 281
Od: 14 mar 2016, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Moja morela Zaleszczycka też w tym roku zachorowała. Kwitła, ale kwiatki uschły. Wypuściła jakieś listki, ale większość też uschła. Objawy były zbliżone do "brunatnej zgnilizny" zdiagnozowanej w ubiegłym roku na dwóch wiśniach. Opryskałem Topsinem. Po oprysku zauważyłem, że nastąpiła znacząca różnica w odcieniu pędów bocznych. Część górna pędów (niektóre - te krótkie - na całej długości) były ciemniejsze (ciemny brąz) od dolnej części. Czyli może to być uszkodzenie mrozowe. Po cięciu sekatorem pędy nie były brązowe w całym przekroju, ale tylko na brzegu. Skróciłem te pędy poprzez wycięcie tej ciemniejszej części. Dwa listki jeszcze się trzymają, może przeżyje. Morela posadzona na wiosnę 2016.

Mam też pytanko. Wiosną 2016 roku zasadziłem brzoskwinię Redhaven. W tym roku pierwszy raz ma zalążki owoców. Drzewko wygląda ładnie, jest silne. Usunąłem część zawiązków, zostawiając ok 20 sztuk. Czy to nie za dużo dla tak młodego drzewka ?
Pozdrawiam Irek
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Na mojej brzoskwini część listków staje staje się całkowicie żółta po czym opada. NA wiosnę było pryskane na kędzierzawość liści i ta choroba u mnie nie występuję.
Szukam w internecie i nie mogę znaleźć pasującej jednostki chorobowej. Żółtaczka?
Erwin
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 maja 2016, o 00:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

@toolpusher. Nie wiem skąd jesteś (opis miejsca). Jakiego wieku jest drzewko i jak dokładnie wygląda postępowanie żółknięcia liści.
Wczoraj u mnie było 32'C w cieniu. Młode broskwinie odcinają wodę zazwyczaj od dolnych listków aby zbilansować obieg wody. Liście żółkną i spadają. Jest to dobra strategia gdy susza nie jest zbyt dotkliwa ale przy większych upałach drzewko pozbywa się większości liści i usycha. Ja młode drzewka osłaniam od strony południowej aby słońce ich nie wypalało. Może być, że u Ciebie są jakieś inne charakterystyczne znaki na liściach (pokarbowane, plamy) to może co innego.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Jestem z podkarpacia. Listki żółkną w całym profilu drzewka i myślę że to nie z braku wody. Później wrzucę zdjęcie. Jest to drzewko typu duo razem z morelą. Na moreli takich objawów nie ma.
Erwin
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 maja 2016, o 00:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

@toolpusher Nie chodzi tylko o ilość wody. Drzewa pestkowe powoli budują system korzeniowy. Jeżeli sadziłeś w tym roku to możesz wody lać ale ni wiadomo ile drzewko użyje. Chodzi tutaj raczej o bilans pomiędzy górą drzewka a korzeniami.
Awatar użytkownika
toolpusher
500p
500p
Posty: 543
Od: 5 maja 2017, o 12:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jasło - winne klimaty

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Drzewko 3-4 letnie. W tym roku ładnie zaowocowało ale zostawiłem tak 10% zawiązków aby za dużo nie poszło w owoce tylko w koronę i korzenie.
Erwin
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 maja 2016, o 00:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Maz.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Ciężko zgadnąć. Także mam 3 letnią brzoskwinię (Inkę).Postanowiła w tym roku owocować i mimo, że ją podlewam oraz osłonilem od południowej strony to musi być dla niej duży wysiłek. W tych dniach także kilka liści zrobiło się żółtych.
tmf30
200p
200p
Posty: 443
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Ja z kolei sadziłem na jesień 2016 Reliance i Redhaven. Na pierwszej jest obecnie około 20 owoców wielkości orzecha włoskiego a na drugiej 50 nieco mniejsze. Mają też nie najgorsze przyrosty zwłaszcza redhaven. Przed wczoraj je palikowałem bo już się powoli przechylały. U mnie pomaga chyba fakt,że ziemia jest ciężka, gliniasta i mimo suszy jest wilgotno, trochę popadało a na dodatek zrezygnowałem z koszenia traw aby ziemia nie była wystawiona na działanie słońca. No i brak kędzierzawości (pojedyncze listki).
Dareku
200p
200p
Posty: 336
Od: 14 lut 2018, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Dzisiaj zauważyłem że na 3-letniej nektarynie Harco kilka owoców jest podwiędniętych. Nie obrywałem zawiązków. Nie wiem czy je oberwać, czy zostawić. Na pewno ją dzisiaj wieczorem podleje jak nie popada deszcz.
areks90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 24 mar 2017, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Witam. Na mojej moreli Harcot wszystkie liście(oprócz jednej gałęzi) "oklapły", kolor maja raczej normalny tylko wyglądają na zwiędnięte. Co to może być?
Awatar użytkownika
Arii
50p
50p
Posty: 82
Od: 2 wrz 2015, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

areks90 pisze:Witam. Na mojej moreli harcot wszystkie liście(oprócz jednej galęzi) "oklapły", kolor maja raczej normalny tylko wyglądają na zwiędnięte. Co to może być?

Może od upałów, przyjrzyj się, rano powinny być normalne. Wiele roślin tak się broni, aby woda zbyt szybko nie odparowywała.
areks90
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 24 mar 2017, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Arii pisze:
areks90 pisze:Witam. Na mojej moreli harcot wszystkie liście(oprócz jednej galęzi) "oklapły", kolor maja raczej normalny tylko wyglądają na zwiędnięte. Co to może być?

Może od upałów, przyjrzyj się, rano powinny być normalne. Wiele roślin tak się broni, aby woda zbyt szybko nie odparowywała.
to juz trwa ponad tydzień ;/
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

U mnie na Zaleszyckiej identycznie, znalazłem lochy pod korzeniami. Zasypuje i zamulam, ma nadzieję że przeżyje.
Rozważam przywiązanie do drzewka kotów na sznurku żeby wyjadły szkodniki ;)
Chyba że to nie gryzonie....
paras
100p
100p
Posty: 144
Od: 22 lip 2012, o 09:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna - 2cz. (2018 - )

Post »

Mam problem z moją brzoskwinią. Nie znam niestety odmiany. W tym roku zawiązała jakieś 30 owoców. Są już sporej wielkości, wazą ponad 90g. Tylko, że KAŻDY owoc jest pęknięty koło szypułki, tak że podczas deszczu woda wlewa się do środka pestki i szybko gnije. Już kilka takich owoców wyrzuciłem. Ostatni raz owocowała chyba 3 lata temu i pamiętam był identyczny problem. Mało który owoc dotrwa w całości do dojrzenia. To wina jakiejś trefnej odmiany, czy może jakieś braki?


Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”