Róże w ogrodzie 2016

[Pashmina]

Maja, nie tylko róże masz cudne, zdrowe i zadbane. Ja również zwróciłam uwagę na trawnik. Wzorowy, gęsty, zieloniutki. Wszędzie panuje łąd i porządek. dodatkowo Twój ogród emanuje spokojem. Cudne chwile u Ciebie spędziłam.

[inka52]

Pięknie Maju róże zaczynają kwitnienie /dużo/ pąków i nie widać u Ciebie suszy . widzę też sporo austinek , a jak się sprawują nowe nabytki ?
Szkoda że Ci Julia padła była / na zdjęciu/ bardzo ładna w realu pewno też. U mnie róże pomęczone , przekwitają ,ścinam już kwiaty

[majka411]

Ewa dziękuję, każdy by się cieszył czytając takie słowa, ja bardzo

Teresko nowe nabytki z jesieni już kwitną, zdjęcia z nowymi odmianami postaram się podpisywać.
Natomiast zakupy wiosenne mam posadzone do donic, które jak zwykle mam zakopane na rabacie i tak poczekają do wiosny.
Jestem zachwycona Batshebą i James L. Austinem. Mój zachwyt dotyczy również Scarborough Fair, uroczych kwiatuszków otwierających się za dnia, a zamykających się pod wieczór. https://www.davidaustinroses.co.uk/scarborough-fair

cd. zdjęć z 4 czerwca







Princess Anne










Parfume Flower Circus

[Pashmina]

Maju, ja napisałam prawdę, całą prawdę i tylko prawdę

Maja, proszę Cię pięknie o pokazanie róży St. Swithun. Polecałaś ją u mnie. Tak się składa, ze ja ją kupiłam wiosną i teraz czekam co z niej wyrośnie. To był drugi termin zakupów, ten wyprzedaży, a wiec dość późno. Może będzie tak łaskawa i pokaże kwiat w tym roku.

Miłej niedzieli Ci życzę

[Ewa7]

Patrze i patrzę i patrzę i napatrzeć sie nie mogę , cudownie po prostu i tyle , do tego ten pieknie zielony trawniczek :-)

[apus]

Majeczko, o drewniany płotek co za piękna róża oparta jest?
Same piękności pokazujesz.... cudowny czas!

[majka411]

Dzień dobry

Ewa - Pashmina tak, polecam St. Swithun, bo to jest piękna róża. Zdrowa i obficie kwitnąca w pierwszym okresie, a później kwiaty pojawiają się na każdej nowej gałązce aż do końca sezonu.
Zaraz wstawię kilka zdjęć które przybliżą to miejsce gdzie jest posadzona od 2011 roku.

Ewa7 miło, że jesteś. Dziękuję Ci za polecenie mi Princess Anne jednak moje kolorki

Basiu tak dla róż to najpiękniejszy miesiąc
Róża o którą pytasz to St. Swithun.

Zdjęcie róż końca maja pod płotkiem, od lewej strony Batsheba następnie St. Swithun rozpięta szeroko i na końcu Spirit of Freedom.



Batsheba


Pierwsze kwiaty St. Swithun






Ostatni w tym miejscu pod płotkiem rośnie Spirit of Freedom


Z lewej już kwitnąca Batsheba i obok St. Swithun



Kolejne zdjęcia z 4 czerwca

The Ancient Mariner








Pierwszy kwiat Amber Abundance




Antoine De Caunes


Crocus Rose


Eden Rose właśnie zaczyna kwitnąć.


Rose von Ruhrtal


Eeuwige Passie






Sweet Blondie

[nena08]

Majeczko, To tyle zachwytów.
Batsheba, wpisana na jesienną listę zakupów.
Czy Antoine de Caunes to tegoroczna nowość. Ciekawe jak będzie się spisywać
Co robisz tym swoim różom, że rosną równo. U mnie taki The Ancient Mariner ma trzy pędy do wysokości kolan, a dwa wypuścił na wysokość pasa. A tak przy okazji to przypalają mu się kwiaty.
A jak tam Kizuna Moja długo trzyma kwiaty i za nic ma ostre słońce.
Nie mogę się napatrzeć na Twoje zdjęcia. Niestety u mnie nie ma takiego światła.

[Pashmina]

Maju, dziękuję za zdjęcia Ta róża jest ogromna. Chyba za mało miejsca jej zostawiłam. U mnie póki co rośnie, ale nie widzę zawiązków kwiatów. Na Twoich zdjęciach wygląda bardziej na różowo-brzoskwiniową. Myślałam, ze ona jest w kolorze czystego różu.
Edenka ma paków całe mnóstwo, ale będziesz miała widowisko. Ja w tym roku dokupiłam jej siostrzyczkę Palais Royal. Ma 1 pączka. Ciekawe co to za panienka z niej wyrośnie.

Maja, masz może różę Miss Dior ?

[Alania]

Cudowne miejsce, Majka
Róże masz po prostu niesamowite

[inka52]

Maju pieknie u Ciebie kwitnie Bathsheba i Swithun mam je też drugi rok , ale ja staram się je prowadzić w formie krzaczka 1,2 , nie piennej zobaczę czy się uda , gdyż piennych trochę mam .

[majka411]

Dzień dobry
Wczoraj niemal cały dzień padało, ogród się napił, a ja mam teraz sprzątanie rabat różanych
Róże się osypały, a inne leżą umorusane w ziemi. Trzeba to wszystko ściąć. Muszę zrobić oprysk na przędiorka
zanim się zadomowi na dobre. Zauważyłam gdzie nie gdzie ślady jego żerowania na listeczkach.

Aniu za zachwyty różyczki się kłaniają w pas
Batsheba dopiero na liście zakupów, a ja myślałam, że kwiat bez nazwy który pokazałaś jest właśnie Batsheby
Antoine de Caunes kupiłam w ubiegłym sezonie, sadzonka w doniczce była bardzo niska. W tym sezonie wystartowała bardzo szybko i urosła sporo. Podoba mi się jej kolor kwiatów ale dziś po ulewach widzę, że jej ciężkie kwiaty przewiesiły się i muszę je obciąć.
Aniu nic z różami nie robię, poza tym, że niemal każdą muszę przycinać i to może być powód, że nie rosną mi wysoko.
Poza tym wiem, że zależy od podkładki jaką formę ma krzak.
Kizuna jest debeściak ma śliczne kwiaty, ale w tym roku środeczek jest bardziej brzoskwiniowy.
Wiesz co! owszem słonko mam ale, 2 godziny zajmuje mi zrobienie zdjęć zanim słońce oświetli poszczególne części rabat.
Tak jest o wschodzie słonka, w południe wszystko jest nasłonecznione, więc zdjęcia nie wchodzą. Pod wieczór bardzo trudno jest robić zdjęcia, bo jesteś oślepiana przez słonko. Czasami wieczorem robię zdjęcia, ale tylko nieliczne dobrze wychodzą.

Ewa tak, to jest duża róża, miejsca jej musisz dać więcej Kolor St. Swithuna jest przepiękny. Raczej niepowtarzalny i tak na prawdę różu ja nie widzę. Moje zdjęcia oddają dokładnie jej kolory.
Polais Royal - Biały Eden ma kremowe kwiaty, ale nie kwitnie tak obwicie jak Eden Rose.
Nie mam Miss Dior, znam tą różę, ale w moim zimnym ogrodzie ta odmiana nie dałaby rady przetrwać.

Moni dziękuję za miłe słowa

Teresko będę ciekawa czy uda Ci się poprowadzić Batshebę w formie krzaczastej Ona ma dość wiotkie pędy, będzie się pokładać. Natomiast mój Spirit Of Freedom do połowy sezonu ma krzaczasty pokrój, ale w drugiej połowie wypuszcza długie badylki.
Jak je przytnę, to nie mam kwiatów.

Kolejna porcja zdjęć czerwcowych.



James L. Austin

[dorotka350]

Majeczko, pozachwycałam się tak pięknie ukwieconymi rabatami i dzięki Tobie będę miała kolorowe, różane sny
Emily Bronte na pewno nią jest, bo kwiaty ma identyczne jak na zdjęciach u Austina. Mnie po prostu pomyliły się imiona. Coś mi się ubzdurało, że to Emily ma być tą różową z białą obwódką, A The Mill on The Floss - brzoskwiniową z domieszką różu i kremowym obrzeżem. Okazało się zupełnie na odwrót Na dodatek kwiaty Emily jaśnieją do prawie białego. Wszystko pewnie przez te upały U Ciebie padało? U mnie od tygodni nie spadła nawet kropla Kiepsko to wygląda i podlewanie nie na wiele się zdaje. Zaczynam się naprawdę martwić

[daysy]

Maju, spaceruję sobie po cichutku, patrze i podziwiam .
Pytasz, co mam w palnie - powiem tak, lista długa,ale życie i coraz mniejsza powierzchnia do zagospodarowania, szybko zweryfikują moje zapędy. W tym roku róże się rozszalały i okazało się, że źle oszacowałam wielkość niektórych panienek z ubiegłego roku. Muszę część przesadzić. Już pomalutku szykuję miejsce, na pewno coś tam jeszcze zmieszczę przy okazji.
Teraz muszę dobrze główkować, żeby wybierać, te naj, naj.. Serce krwawi, jak muszę wykreślić cokolwiek z listy .
Coraz częściej spoglądam na ten busz za siatką i żałuję, że nie mój . Ile by tam się róż zmieściło , ehh

[majka411]

Dorotka padało tylko jeden dzień, ale i to dobre. Ja też leję wodę Podlewanie plus pielęgnacja róż czyli czyszczenie przekwitłych kwiatów i cięcie krzaczków zajmuje mi dużo czasu. Mimo, że jest przy nich tyle pracy mi to sprawia ogromną radość.
Jestem z nich bardzo zadowolona, w tym sezonie kasuję kolejne 6 róż wielkokwiatowych, będzie zmiana na Austinki
Chyba będę musiała zmienić miejscówkę Damie J.D. , bo akurat trafiła na czerwone towarzystwo .
Przesadzę ją jesienią koło Lady of Schalott i Crocus Rose. Powinno ładnie się zgrać kolorystycznie.
A... zapomniałabym ciekawa jestem czy ostróżki przetrwały? u mnie wypadło sporo, powód było zbyt mokro, a one tego nie lubią.

Daysy coś o tym wiem, jak trudno jest się zdecydować na jedną, dwie, a chciałoby się kilka
Ja ostatnio wyjątkowo spokojnie podchodzę do wyboru odmian, nauczyłam się wybrzydzać jest ich tyle, że jest w czym wybierać.
Ja lubię zmiany, to takie ekscytujące

A różyczki jeszcze tak kwitną




























cdn