Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców cz.1
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
I daj borze(sic!) żeby pstro czy ostrolistna miała takie duże owoce jak deliciosa.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 28 sie 2015, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Jak komuś zależy na dużych owocach to zawsze może uprawiać arbuzy.
Ja tam wolę mniejsze ale smaczniejsze, zwłaszcza "bezsierściowe".
A tak poważnie to umówmy się że kiwi czy mini kiwi to nazwy powszechnie używane, być może handlowe. Tak samo można byłoby mówić: mikro kiwi, maxi kiwi itp lub jak mówią amerykanie Hardy kiwi. Wszystko to są i tak Aktinidie. Podobnie jest z innymi roślinami np. róże mogą być: pnące, ogrodowe, okrywowa, parkowe czy wielokwiatowe, myślę że mało kogo interesuje prawdziwa nazwa, zwłaszcza łacińska, ponieważ zasady pielęgnacji raczej są bardzo podobne. Oczywiście każda roślina ma swoją charakterystykę czy upodobania. Sądzę więc że każdy domyśla się o co chodzi, a jak już ktoś chce wnikać to pytanie powinno być precyzyjne, bo: Czy to jest Kiwi czy Aktinidia? jak dla mnie jest bez sensu. Tytuł wątku z pewnością ułatwia jego znalezienie a nie sugeruje że dotyczy 2 różnych roślin.
To może do brzegu:
Jak przycinacie swoje "krzaczki" na owocowanie lub jak zamierzacie ciąć?
Czy i jak nawozicie?
PS. moja uprawa jest całkowicie amatorska na własne potrzeby.
Ja tam wolę mniejsze ale smaczniejsze, zwłaszcza "bezsierściowe".
A tak poważnie to umówmy się że kiwi czy mini kiwi to nazwy powszechnie używane, być może handlowe. Tak samo można byłoby mówić: mikro kiwi, maxi kiwi itp lub jak mówią amerykanie Hardy kiwi. Wszystko to są i tak Aktinidie. Podobnie jest z innymi roślinami np. róże mogą być: pnące, ogrodowe, okrywowa, parkowe czy wielokwiatowe, myślę że mało kogo interesuje prawdziwa nazwa, zwłaszcza łacińska, ponieważ zasady pielęgnacji raczej są bardzo podobne. Oczywiście każda roślina ma swoją charakterystykę czy upodobania. Sądzę więc że każdy domyśla się o co chodzi, a jak już ktoś chce wnikać to pytanie powinno być precyzyjne, bo: Czy to jest Kiwi czy Aktinidia? jak dla mnie jest bez sensu. Tytuł wątku z pewnością ułatwia jego znalezienie a nie sugeruje że dotyczy 2 różnych roślin.
To może do brzegu:
Jak przycinacie swoje "krzaczki" na owocowanie lub jak zamierzacie ciąć?
Czy i jak nawozicie?
PS. moja uprawa jest całkowicie amatorska na własne potrzeby.
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Podobno aktinidię można też przyciąć w czerwcu aby pobudzić produkcję pąków kwiatowych. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć szczegółów. Bo moje kiwi od 4-5 lat "idzie w zielone" i ani razu nie zakwitło, tylko puszcza pędy czepne.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3853
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Ja mam też na własne potrzeby. Mam pstrolistną na metalowej konstrukcji. Uprawę traktuję jako altanową. Ma pełnić rolę dekoracyjną i przy okazji owocową. To niewysokie pnącze, ozdobne z liści. Latem obdarza owocami. Mam też ostrolistne, ale to są duże, silnie rosnące rośliny. Nie każdy znajdzie miejsce w ogrodzie na takie silne pnącza. Samo podlewanie sprawia problemy, wypijają prawie 100L wody dziennie. Pstrolistnym wystarcza konewka.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Odmiana Issai rośnie nieco mniejsza i jest samopylna.seedkris pisze:Mam też ostrolistne, ale to są duże, silnie rosnące rośliny. Nie każdy znajdzie miejsce w ogrodzie na takie silne pnącza.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3853
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Jak duże jest to pnącze? W jakim wieku od posadzenia pierwszy raz zakwita? U mnie pstrolistne kwitły w następnym roku. Teraz mają 180cm i wiszą owoce..Adam się sprawdził.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Issai dorasta do ok. 4m, podobno potrafi zakwitnąć i zaowocować nawet w doniczce... Podobno bo ja mam już 4 lata, ma 3 metry i ani jednego kwiatka.
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
@Jurek jak duże jest to pnącze i ile lat już masz to kiwi? i czy masz żeńskie i męskie?
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13069
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Jurek - wiosną 2013 r. kupiłam Kiwi - Aktinidia, mam tylko jeden krzak, w ub.tygodniu dostało kratownice bo się dusiło, za ciasno.
Daję fotki jak to było:
u mnie ma słoneczne stanowisko
Daję fotki jak to było:
u mnie ma słoneczne stanowisko
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3853
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
Dla mnie Issai ma zbyt małą odporność na mróz. -22 --25C, tak podaje literatura. -30C mam co drugą zimę. Kwitnie dopiero w połowie czerwca, czy by zdążyły owoce dojrzeć? Jak mocnej wymaga konstrukcji?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Aktinidia, Kiwi - uprawa, formowanie, zawiązywanie owoców
U mnie "Issai" bez problemu rośnie w krajowym biegunie zimna. Kwitnie i dojrzewa w podobnym terminie co inne odmiany. Rośnie dwa razy mniej silnie niż odmiany dwupienne więc wystarczą lżejsze podpory.