Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Staram się fertygować + woda zakwaszona do ph6 co jakiś czas bo normalnie jest powyżej 7 a agresty, maliny i porzeczki wolą mniej. Na wiosnę była 0,5% saletra amonowa z mocznikiem 1:1 (RMS) kilka razy po konewce na grządkę , teraz Rosasol 9-12-36 + mikro. ok. 0,5% (skład podobny do Kristalon pomarańczowy) też co 3-4 podlewanie po kilka litrów na krzak.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
..../KCo to za odmiana?
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Odmiana "prawdziwka"? Nie wiem, a grzybek na pewno, zarówno rdza jak i mączniak to choroby grzybowe.
A jeśli pytasz o odmianę agrestu to nie mam pojęcia, nie zdziwił bym się jeśli krzew okazał by się starszy ode mnie. Owoce w tym roku bardzo drobne przez straszną suszę.
A jeśli pytasz o odmianę agrestu to nie mam pojęcia, nie zdziwił bym się jeśli krzew okazał by się starszy ode mnie. Owoce w tym roku bardzo drobne przez straszną suszę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Oczywiście odmiana agrestu bo ..... Pewnie przeoczyłeś początek infekcji. Jakieś 2 tygodnie temu albo trochę wcześniej końcówki mlodych pędów zrobiły się jaśniejsze zaczęły się zwijać. Wtedy swoje opryskałem na
Co za pomysł KaLo nazywać grzyba atakującego agrest "prawdziwkiem"!!!
Racz zauważyć ,że nie jest to wątek towarzysko plotkarski.
Proszę więc o precyzyjne i rzeczowe treści w wątkach merytorycznych!
Wszystkich wątkach merytorycznych!/K
Co za pomysł KaLo nazywać grzyba atakującego agrest "prawdziwkiem"!!!
Racz zauważyć ,że nie jest to wątek towarzysko plotkarski.
Proszę więc o precyzyjne i rzeczowe treści w wątkach merytorycznych!
Wszystkich wątkach merytorycznych!/K
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
U nas w ogródkach działkowych też panuje takie coś... Ponoć kilku ogrodników ma ws zasadzie tylko jeden krzak się ustrzegł, co to może być?
Pozdrawiam, Werka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
To właśnie mączniak amerykański agrestu vel mączniak prawdziwy nazywany od lat przez szerokie rzesze działkowiczów, sadowników i winogrodników "prawdziwkiem" w odróżnieniu od mączniaka rzekomego.
Dziwne jest to, że zwykle atak zaczyna się od najmłodszych przyrostów, dopiero potem wchodzi na owoce. Może to jakaś nowa mutacja?
Dziwne jest to, że zwykle atak zaczyna się od najmłodszych przyrostów, dopiero potem wchodzi na owoce. Może to jakaś nowa mutacja?
-
- 50p
- Posty: 50
- Od: 25 mar 2017, o 13:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuźnia Raciborska
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Powie mi ktoś dlaczego tym agrestom usychają liście jeden ma je całkiem uschnięte i niewyrównane owoce. Drugi normalnie owocuje ma stare pędy i liście jeszcze jakoś sie trzymają. Inne agresty też mają liście ale zaczynają również brązewieć, ale owocują normalnie . Na porzeczce czarnej i czerwonej (pienne) nie mają tego problemu natomiast biała krzaczasta też żółtną liście potem brązowieją i opadają ale większość jej liści sie trzyma.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
W miejscu szczepienia często dochodzi do obumierania tkanek i to może być przyczyną ale w czasie takich upałów jak teraz, krzak który powinien być zasilany dużą iloscią wody jak z węża strażackiego jest podłączony do korzeni cienką rurką. Nawet obfite podlewanie niewiele pomoże bo przez taki pieniek nie jest w stanie przepłynąć potrzebna ilość wody.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7836
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Artur, mam identyczny problem z odmiana Hannonmaki,( forma krzaczasta), fotki w drugim wątku. Obcięłam większość gałązek bo owoce przestały rosnąć. A liście uschły bardzo szybko, tak z dnia na dzień. Jak zauważyłam ten problem , akurat miałam w opryskiwaczu score, Bo opryskiwalam jabłonie, przeciwko rdzy. Prysnelam, może dlatego młode przyrosty są Ok. Ale i tak owoce nie nadają się do jedzenia.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Gieniu, Arturze czy pędy mają czarny, wyjedzony rdzeń? Identycznie zasychają pędy porzeczek zaatakowane przez przeziernika porzeczkowego. Chociaż u siebie się z tym jeszcze nie spotkałem to atakuje też agresty.
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Kalo co z tym zrobić, by uratować na przyszły sezon? Czy do wycięcia?kaLo pisze:To właśnie mączniak amerykański agrestu vel mączniak prawdziwy nazywany od lat przez szerokie rzesze działkowiczów, sadowników i winogrodników "prawdziwkiem" w odróżnieniu od mączniaka rzekomego.
Dziwne jest to, że zwykle atak zaczyna się od najmłodszych przyrostów, dopiero potem wchodzi na owoce. Może to jakaś nowa mutacja?
Pozdrawiam, Werka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest pienny - uprawa, problemy, choroby, szkodniki
Najpewniejszym sposobem to posadzenie odmian odpornych. Jeżeli ktoś ma jakąś starą i cenną odmianę i chce ją zachować to niestety trzeba użyć chemii. Przykładowy, pierwszy z brzegu artykuł.
http://www.sadyogrody.pl/agrotechnika/1 ... ,1980.html
Żeby nie było tak różowo to mój odporny na mączniaka Mucurines ma inną przypadłość. Owoce takie opadają, mają sfermentowany posmak. Jak na razie nie wiem co to jest, grzybek czy może jakiś szkodnik nadgryzł ? Miąższ w tym miejscu jest twardy i nie daje sie oddzielić od skórki.
http://www.sadyogrody.pl/agrotechnika/1 ... ,1980.html
Żeby nie było tak różowo to mój odporny na mączniaka Mucurines ma inną przypadłość. Owoce takie opadają, mają sfermentowany posmak. Jak na razie nie wiem co to jest, grzybek czy może jakiś szkodnik nadgryzł ? Miąższ w tym miejscu jest twardy i nie daje sie oddzielić od skórki.