Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu kolorowy zawrót głowy , pięknie naprawdę . Chopina masz zabójczego, mój jeszcze lichutki, mam nadzieję, że za parę lat będzie taki śliczny.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Ale ucztę zafundowałaś! Oczu nie idzie oderwać od Twoich róż. A ta alejka różana wspaniała... aż chce się spacerować!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witaj . Ależ Ty masz tych róż . Oszalałam . Co to za różowe pnące przy tym budynku ?? Czy to Rosarium Uetersen ?? Jak to jest, że wielkokwiatowe tak ładnie u Ciebie kwitną ?? Ja mam problem z tymi różami bo miałam kilka ale marnie kwitły . Teraz w zasadzie ich nie sadzę ale jak patrzę na takie zdjęcia to od razu chciałabym kilka posadzić . Pozdrawiam .
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Niezłe te maleństwa Wandziu. Kwitną jakby były już dojrzałymi różami. Pokazałaś swoją Thats Jazz. Mało jej w naszych ogrodach, a przecież jest taka ładna. Swoją obcięłam wiosną niżej, zrobiła się krzaczasta a nie pnąca, całkiem nieźle taka wygląda. Piszesz, że to niezły rok dla róż. Szkoda, że nie podzielam tego zdania.Może gdybym miała nawadnianie kropelkowe, byłoby dobrze. Nigdy jednak tak szybko róze minie przekwitały.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu różany pokaz niesamowity
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witam i pozdrawiam Wszystkich serdecznie Przepraszam, że nie odpisuję i rzadko zaglądam do waszych wątków,
ale czas tak szybko ucieka a pracy tak dużo ,że nie nadążam . Nasze panienki są wymagające a już zaczęły dojrzewać owoce
truskawki , porzeczki , agrest , wiec sezon zapraw rozpoczęty. Jutro zaplanowałam zerwać trochę kwiatu lipy, tak cudnie pachnie,
na zimowe herbatki z miodkiem Zioła , majeranek , tymianek , oregano, comber, lubczyk- pogoda idealna, wiec pościnam,
wysuszę i do słoików. Dla mnie przydałoby się aby doba miała 48h
Daysy, ślimaki zjadły na przystawkę koleusy, teraz słonko tak im przygrzało,że nie wychodzą ze swoich kryjówek ale
niebieski proszek rozsypałam na rabatkach. Słoneczko tylko do jakiegoś czasu nie szkodziło moim różyczkom a teraz przypala jak leci
kwiaty, trawnik , hortensje a deszczu jak nie było tak nie ma, ziemie to istna skała. Najbardziej ucierpiały różyczki pod świerkiem,
oceń sama.
Tak wygląda strona północna wysepki pod świerkiem.
a tak strona południowo- zachodnia gdzie różyczki są wystawione na działanie najdłużej na słońce.
Chopin, trzeba przyznać, że kwiat ma piękny.
Marysiu, pisałaś ,że10. 06 u Ciebie spadł deszcz , ja mieszkam od Ciebie o rzut beretem a u mnie nie spadła ani jedna kropla deszczu,
sucho , sucho, codziennie przelewają się chmury burzowe i nic , chyba jakieś chochliki, trzymają nad moją okolicą niewidzialny parasol
Aniu,masz rację , już ręce opadają od dźwigania konewek, w sobotę rozwinęłam węża i podlałam wszystkie krzewy, och
przydała by sie rzeczka płynąca przez nasze ogrody to wtedy deszczyk mógłby nie padać a my byśmy sie cieszyli słonkiem i szemrzącym
cichutko strumyczkiem.
Zuziu, w zeszłym roku róze dopiero zaczynały kwitnienie a w tym roku już kończą , codziennie chodzę i przycinam przekwitłe
kwiatostany, róże plotą dywaniki z płatków na trawnikach.Jeszcze chwila a będziemy czekać na drugie kwitnienie .
Tereniu, Róża Alberich ,pierwsze kwitnienie ma bardzo obfite i kwiaty długo sie utrzymują, powtarza kwitnienie, ale kwiatostany ma
dużo skromniejsze . kolor ma mocniejszy niż na zdjęciu jest bardziej wiśniowo-czerwony. Osobiście bardzo lubię tą róze , jako okrywową
trzyma formę, kwiatostany nie pokładają nie wchodzi na chodnik w przeciwieństwie do róż okrywowych Alba Meidiland czy Scarlet Meillandecor
gałazki mają wiotkie i wiecznie wpełzają na chodnik, ale kwiatki mają uroczy.
Elżbietko, ta róża o którą ptyasz to Róża parkowa BREMER STADTMUSIKANTEN jest śliczna chociaż wolałabym aby była niższa.
Róza Innocencia , kwiatuszki ma śliczne ,ale bardzo nietrwałe , wprawdzie kwiatów ma dużo , rano kwiatek otworzy a wieczór już opada.
Muzykanci Bremer
róza NN kwitnie do późnej jesieni.
róza NN
Róż Romanse
Róże okrywowe Alba Meidiland i Scarlet Meillandecor
Róża Super Dorothy
Róza Pastella.
Róża Tip top
Kochani jutro odpisze na dalsze wpisy pa
ale czas tak szybko ucieka a pracy tak dużo ,że nie nadążam . Nasze panienki są wymagające a już zaczęły dojrzewać owoce
truskawki , porzeczki , agrest , wiec sezon zapraw rozpoczęty. Jutro zaplanowałam zerwać trochę kwiatu lipy, tak cudnie pachnie,
na zimowe herbatki z miodkiem Zioła , majeranek , tymianek , oregano, comber, lubczyk- pogoda idealna, wiec pościnam,
wysuszę i do słoików. Dla mnie przydałoby się aby doba miała 48h
Daysy, ślimaki zjadły na przystawkę koleusy, teraz słonko tak im przygrzało,że nie wychodzą ze swoich kryjówek ale
niebieski proszek rozsypałam na rabatkach. Słoneczko tylko do jakiegoś czasu nie szkodziło moim różyczkom a teraz przypala jak leci
kwiaty, trawnik , hortensje a deszczu jak nie było tak nie ma, ziemie to istna skała. Najbardziej ucierpiały różyczki pod świerkiem,
oceń sama.
Tak wygląda strona północna wysepki pod świerkiem.
a tak strona południowo- zachodnia gdzie różyczki są wystawione na działanie najdłużej na słońce.
Chopin, trzeba przyznać, że kwiat ma piękny.
Marysiu, pisałaś ,że10. 06 u Ciebie spadł deszcz , ja mieszkam od Ciebie o rzut beretem a u mnie nie spadła ani jedna kropla deszczu,
sucho , sucho, codziennie przelewają się chmury burzowe i nic , chyba jakieś chochliki, trzymają nad moją okolicą niewidzialny parasol
Aniu,masz rację , już ręce opadają od dźwigania konewek, w sobotę rozwinęłam węża i podlałam wszystkie krzewy, och
przydała by sie rzeczka płynąca przez nasze ogrody to wtedy deszczyk mógłby nie padać a my byśmy sie cieszyli słonkiem i szemrzącym
cichutko strumyczkiem.
Zuziu, w zeszłym roku róze dopiero zaczynały kwitnienie a w tym roku już kończą , codziennie chodzę i przycinam przekwitłe
kwiatostany, róże plotą dywaniki z płatków na trawnikach.Jeszcze chwila a będziemy czekać na drugie kwitnienie .
Tereniu, Róża Alberich ,pierwsze kwitnienie ma bardzo obfite i kwiaty długo sie utrzymują, powtarza kwitnienie, ale kwiatostany ma
dużo skromniejsze . kolor ma mocniejszy niż na zdjęciu jest bardziej wiśniowo-czerwony. Osobiście bardzo lubię tą róze , jako okrywową
trzyma formę, kwiatostany nie pokładają nie wchodzi na chodnik w przeciwieństwie do róż okrywowych Alba Meidiland czy Scarlet Meillandecor
gałazki mają wiotkie i wiecznie wpełzają na chodnik, ale kwiatki mają uroczy.
Elżbietko, ta róża o którą ptyasz to Róża parkowa BREMER STADTMUSIKANTEN jest śliczna chociaż wolałabym aby była niższa.
Róza Innocencia , kwiatuszki ma śliczne ,ale bardzo nietrwałe , wprawdzie kwiatów ma dużo , rano kwiatek otworzy a wieczór już opada.
Muzykanci Bremer
róza NN kwitnie do późnej jesieni.
róza NN
Róż Romanse
Róże okrywowe Alba Meidiland i Scarlet Meillandecor
Róża Super Dorothy
Róza Pastella.
Róża Tip top
Kochani jutro odpisze na dalsze wpisy pa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42279
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu jest nadzieja, że wreszcie spadnie deszcz, bo tego o którym piszesz już nawet kwiatki nie pamiętają, wąż w użyciu U mnie też Chopin wyjątkowo urodziwy w tym roku
W prognozach są opady i burze, więc życzę żeby były łagodne bo dużo owoców na drzewach.
W prognozach są opady i burze, więc życzę żeby były łagodne bo dużo owoców na drzewach.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13090
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu ta żółta to może być Berolina, powinna mieć lekki zapach cytrynowy
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu - moja Berolina wygląda identycznie jak Twoja żółta NN. Myślę,że Ania ma racjęna nią stawiając.
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Witam
Basiu, oglądając Twój ogród, to masz same rarytaski , miedzy innymi to twoje różyczki wpadają do mego notesika
Ewelko, te różuyczki przy ściance to Rosarium Uetersen a w środku czerwona Sympatia. RU obecnie przekwita ale Sympatia
teraz sie rozbujała i dodatkowo puściła 2 długie pędy z masą paków na końcu . Jest bardzo sucho i niemal wszystkie róże okrywowe
zaatakował przędziorek i RU też nie oszczędził.
Ewuniu, maleństwa nieźle sobie radzą poza dwiema , Elfe i Amber Queen , ale mam nadzieje że do jesieni się rozrosną
i w następnym roku mnie oczarują.Ewuniu, biorąc pod uwagę miniony rok, wiosenne deszcze i zimno , przez które mocno ucierpiały róże
ten rok mimo braku deszczu jest bardzo łaskawy dla moich róż, poza jednym miejscem wysepką pod świerkiem. świerk jest olbrzymi
robi za parasol a jednocześnie podkrada różyczkom dużo wody .W takie upały nawadnianie kropelkowe było by zbawienne.
Róża That's Jazz, z braku miejsca musi rosnąć na łuku,ale u jej stóp posadziłam róże Andersen i nawet fajnie to wygląda.
Marysiu, jak nie lubię deszczu , to teraz czekam na niego z utęsknieniem.Węża muszę ograniczyć, bo za każdą wylaną kropelkę wody
płacę woda + kanalizacja . Oj nadchodzi zmiana , zerwał sie wiatr i nadciągając chmury , może coś pokropi , oby tylko gradu nie było
Mariusz, ten pierwszy różany festiwal już prawie zakończony, teraz tylko chodzę z sekatorkiem i przycinam zeschłe kwiatostany'
ale do jesieni jeszcze daleko więc będziemy sie cieszyli urokiem naszych różyczek.
Aniu, Ewuniu, dziękuje za podpowiedź , faktycznie może to być Berolina tylko mam mały problem jak ona będzie rosła w takim tępię jak do tej pory , buduję szeroki krzew i od wiosny osiągnęła już wysokość 90 cm a posadziłam ją przy chodniku
Kochani mam malutką prośbę może rozwiejecie moje wątpliwości. Kupiłam w szkółce r... róze o nazwie Myriam, w opisie jest
że ta róża jest w kolorze białym z lekkim odcieniem lilla . posadziłam ją w towarzystwie róż pastelowych a tu szok róża
zakwitła w kolorze intensywnego różu . Myślę że nie jes to róża Myriam tylko Pink Peace . Liczę na waszą pomoc.
to są zdjęcia róży kupionej jako Myriam.
fotki z 20 czerwca.
Basiu, oglądając Twój ogród, to masz same rarytaski , miedzy innymi to twoje różyczki wpadają do mego notesika
Ewelko, te różuyczki przy ściance to Rosarium Uetersen a w środku czerwona Sympatia. RU obecnie przekwita ale Sympatia
teraz sie rozbujała i dodatkowo puściła 2 długie pędy z masą paków na końcu . Jest bardzo sucho i niemal wszystkie róże okrywowe
zaatakował przędziorek i RU też nie oszczędził.
Ewuniu, maleństwa nieźle sobie radzą poza dwiema , Elfe i Amber Queen , ale mam nadzieje że do jesieni się rozrosną
i w następnym roku mnie oczarują.Ewuniu, biorąc pod uwagę miniony rok, wiosenne deszcze i zimno , przez które mocno ucierpiały róże
ten rok mimo braku deszczu jest bardzo łaskawy dla moich róż, poza jednym miejscem wysepką pod świerkiem. świerk jest olbrzymi
robi za parasol a jednocześnie podkrada różyczkom dużo wody .W takie upały nawadnianie kropelkowe było by zbawienne.
Róża That's Jazz, z braku miejsca musi rosnąć na łuku,ale u jej stóp posadziłam róże Andersen i nawet fajnie to wygląda.
Marysiu, jak nie lubię deszczu , to teraz czekam na niego z utęsknieniem.Węża muszę ograniczyć, bo za każdą wylaną kropelkę wody
płacę woda + kanalizacja . Oj nadchodzi zmiana , zerwał sie wiatr i nadciągając chmury , może coś pokropi , oby tylko gradu nie było
Mariusz, ten pierwszy różany festiwal już prawie zakończony, teraz tylko chodzę z sekatorkiem i przycinam zeschłe kwiatostany'
ale do jesieni jeszcze daleko więc będziemy sie cieszyli urokiem naszych różyczek.
Aniu, Ewuniu, dziękuje za podpowiedź , faktycznie może to być Berolina tylko mam mały problem jak ona będzie rosła w takim tępię jak do tej pory , buduję szeroki krzew i od wiosny osiągnęła już wysokość 90 cm a posadziłam ją przy chodniku
Kochani mam malutką prośbę może rozwiejecie moje wątpliwości. Kupiłam w szkółce r... róze o nazwie Myriam, w opisie jest
że ta róża jest w kolorze białym z lekkim odcieniem lilla . posadziłam ją w towarzystwie róż pastelowych a tu szok róża
zakwitła w kolorze intensywnego różu . Myślę że nie jes to róża Myriam tylko Pink Peace . Liczę na waszą pomoc.
to są zdjęcia róży kupionej jako Myriam.
fotki z 20 czerwca.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu, pogoda w tym roku faktycznie sprzyja różom, ale tez przydałoby się trochę deszczu.Piszesz, że u Ciebie się chmurzy, u nas tak się od poniedziałku chmury zbierają, ale jeszcze nie spadła ani jedna kropelka deszczu. Za to jest tak duszno, że zupełnie nie ma czym oddychać.
Teraz ruszył się wiatr, ale ochłody znikąd, bo powietrze nagrzane do nieprzyzwoitości. Zapowiadają ochłodzenie, więc może i deszcz w końcu przyjdzie i tego wszystkim życzę.
Swoja drogą, różyczki i tak masz cudnie kwitnące
Teraz ruszył się wiatr, ale ochłody znikąd, bo powietrze nagrzane do nieprzyzwoitości. Zapowiadają ochłodzenie, więc może i deszcz w końcu przyjdzie i tego wszystkim życzę.
Swoja drogą, różyczki i tak masz cudnie kwitnące
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu..w rozpoznaniu różyczki nie pomogę , niemniej mnie się podoba ale ja z tych co lubią kolorowo ale każdy ma swoją koncepcję . U mnie przeszła burza, nie do wiary że wreszcie troszkę popadało i chyba jeszcze popada bo się chmurzy
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13090
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ach te róże! ach te różyczki - Na Jurze
Wandziu ta okrywowa różowa to może Heidetraum