Parzeniszcza Harviego
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parzeniszcza Harviego
Lobivia ferox TB 67.1 świetna. Bardzo ładny kolor kwiatu
A co do Thelocactus hexaedrophorus v. decipiens GM 495 to zrobiłbym jak moi poprzednicy. Nie obcinałbym korzeni.
A co do Thelocactus hexaedrophorus v. decipiens GM 495 to zrobiłbym jak moi poprzednicy. Nie obcinałbym korzeni.
Re: Parzeniszcza Harviego
Zdecydowałem się na taki krok z dwóch wzglądów.
1. Nie wyobrażałem sobie by to dało się upchnąć w donczce 5x5. Zawijać nie chciałem bo czytałem gdzieś, że nie powinno się tego robić.
2. Ale zdarzało mi się zawijać i upychać korzenie w doniczkach przy przesadzaniu roślin. Czasem jednak kończyło się to tym, że korzenie pęczniejąc po pierwszym podlaniu wypychały z substratu roślinę i widać było później dużą część szyjki korzeniowej co porządane nie jest. Kończyło się to kolejnym przesadzaniem.
Na tych skróconych pietruchach jest sporo drobnych, żywych korzonków które powinny pobierać wodę. Tnąc obawiałem się tylko czy rany się dobrze zabliźnią i czy nie wda się jakaś infekcja. Jak widać po tych dwóch roślinach z lewej strony, mam też sztuki które mają korzenie "w sam raz". Ogólnie mam 9 sztuk tych roślin więc wszystkiego nie stracę, a jeśli te ciachnięte padną to będę miał nauczkę. Dzięki dyskusji i poradom zyskam nowe doświadczenie na przyszłość.
1. Nie wyobrażałem sobie by to dało się upchnąć w donczce 5x5. Zawijać nie chciałem bo czytałem gdzieś, że nie powinno się tego robić.
2. Ale zdarzało mi się zawijać i upychać korzenie w doniczkach przy przesadzaniu roślin. Czasem jednak kończyło się to tym, że korzenie pęczniejąc po pierwszym podlaniu wypychały z substratu roślinę i widać było później dużą część szyjki korzeniowej co porządane nie jest. Kończyło się to kolejnym przesadzaniem.
Na tych skróconych pietruchach jest sporo drobnych, żywych korzonków które powinny pobierać wodę. Tnąc obawiałem się tylko czy rany się dobrze zabliźnią i czy nie wda się jakaś infekcja. Jak widać po tych dwóch roślinach z lewej strony, mam też sztuki które mają korzenie "w sam raz". Ogólnie mam 9 sztuk tych roślin więc wszystkiego nie stracę, a jeśli te ciachnięte padną to będę miał nauczkę. Dzięki dyskusji i poradom zyskam nowe doświadczenie na przyszłość.
Dosłownie na dnie doniczki, czy na warstwie drenażu?blabla pisze:Ja takie pietruszki zawijam na dnie doniczki i rośliny dają radę.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Parzeniszcza Harviego
Nie wiem dlaczego, wciąż nie wyświetla mi obrazków.
Darku, są takie doniczki 5x5 ale wysokie na 7 cm - w sam raz dla małych roślin o dużych pietruchach; sprzedaje je m.in. p. Żurawiński.
Darku, są takie doniczki 5x5 ale wysokie na 7 cm - w sam raz dla małych roślin o dużych pietruchach; sprzedaje je m.in. p. Żurawiński.
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Parzeniszcza Harviego
Jak byś dobrze poszukał to byś znalazł głębokie doniczki. Jak napisali inni obcinanie to ryzyko. Teraz rośliny zamiast rosnąć będą odbudowywać korzenie.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7369
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Parzeniszcza Harviego
Staram się, o ile to możliwe na drenażu.Harvi pisze:Dosłownie na dnie doniczki, czy na warstwie drenażu?
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Parzeniszcza Harviego
Cóż tam posiałeś?Harvi pisze: Yyyyyyy. Trochę meksykańczyków.
Obecnie czas umilam sobie pikowaniem takowych.
Siewki - Meksyk
Zdjęcia w wątku niestety pojutrze wszystkie poznikają. I nie pojawię się dopóki nie znajdę jakiegoś alternatywnego, najlepiej darmowego hostingu zdjęć.
A ja uwielbiam pikować siewkiPiotrAPD pisze: A z tym pikowaniem to nie zazdroszczę bo jednak troszkę Ci się sypnęło tych nasionek
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Parzeniszcza Harviego
Ja lubię wysiewać. Podglądać jakie gatunki zaczęły kiełkować jako pierwsze. I w jakich ilościach kiełkują mi wszystkie nasionka.
Pikowania nie lubię. Lubię następny etap. Jak w miarę dorastania tworzą się nowe ciernie. I w końcu jak siewka formuje się w kaktusa dorosłego.
Pikowania nie lubię. Lubię następny etap. Jak w miarę dorastania tworzą się nowe ciernie. I w końcu jak siewka formuje się w kaktusa dorosłego.
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Parzeniszcza Harviego
Cudnie wygląda taka masa młodych małych cierniątek. W tym roku siałem astrofyta co są bez cierni(głównie asterias i myriostigma i ich hybrydy) i ślimaczo rosną, to na następny rok muszę sobie posiać jakieś co już po kilku miesiącach dostają ciernie. Aby mieć takie ciernisko młodych cierniątek.
Co to za meksykanczyki posiałes?
Co to za meksykanczyki posiałes?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Parzeniszcza Harviego
- ja nie piszę się na takie umilanie czasu pikowaniem, zbyt "zegarmistrzowska" praca.Harvi pisze: Obecnie czas umilam sobie pikowaniem takowych.
Siewki - Meksyk
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Parzeniszcza Harviego
Wygrzebaliście mój wątek z otchłani zapomnienia i zaniedbania.
Wypada więc odpowiedzieć, no i coś pokazać.
Thelocactusy pokazywane ostatnio (te którym ciąłem korzenie) są już po kilku podlaniach i mają się dobrze.
Pikowanie tych meksykańskich siewek już za mną i wygląda to obecnie tak.
Co tam wysiałem? Proszę bardzo.
Echinocereus adustus SB72
Echinocereus chloranthus SB506
Echinocereus coccineus SB747
Echinocereus coccineus v. rosei SB243
Echinocereus pectinatus SB1035
Echinocereus pentalophus GM547
Echinocereus pulchellus v. sharpii SB1569
Echinocereus rigidissimus v. rubispinus L88
Echinocereus rigidissimus v. rubispinus cv.K.W. Beisel L88
Echinocereus stoloniferus ssp. tayopensis SB1330
Echinocereus subinermis v. luteus L75
Echinocereus triglochidiatus SB104
Echinocereus viridiflorus SB876
Echinofossulocactus erectocentrus SB116
Echinofossulocactus phyllacanthus SB20
Echinofossulocactus phyllacanthus v. violaciflorus SB112
Echinofossulocactus zacatecasensis GM1811
Echinomastus unguispinus v. laui L1123
Escobaria chaffeyi SB966
Escobaria hesteri GM1499
Escobaria strobiliformis SB554
Escobaria vivipara v. neomexicana SB129
Escobaria zilziana SB602
Gymnocactus beguinii GM61
Gymnocactus knuthianus GM212
Gymnocactus saueri GM806
Gymnocactus saueri ssp. nelisae GM1007
Gymnocactus subterraneus ssp. zaragozae TCG47101
Gymnocactus viereckii GM257
Mammillaria boolii SB433
Mammillaria fraileana SB1247
Thelocactus bicolor GM848
Thelocactus bicolor v. bolaensis GM235
Thelocactus bicolor v. flavidispinus SB424
Thelocactus bicolor v. schottii SB567
Thelocactus bicolor v. wagnerianus GM88
Thelocactus conothelos GM392
Thelocactus hexaedrophorus GM32
Thelocactus matudae GM335
Thelocactus multicephalus GM1825
Thelocactus rinconensis v. freudenbergii GM134
Thelocactus rinconensis v. lophothele f. longispinus GM70
Turbinicarpus alonsoi GM24
Turbinicarpus klinkerianus TCG7002
Turbinicarpus klinkerianus TCG7014
Turbinicarpus krainzianus v. minimus TCG9101
Turbinicarpus macrochele GM1099
Turbinicarpus polaskii TCG19001
Turbinicarpus pseudomacrochele TCG5002
Turbinicarpus pseudomacrochele TCG5004
Turbinicarpus pseudomacrochele v. alenae (albiflorus) TCG5003
Turbinicarpus schwarzii TCG8002
Teraz walczę z ubiegłorocznymi wysiewami gymnoli i za tegoroczne muszę się też zabrać.
Wypada więc odpowiedzieć, no i coś pokazać.
Thelocactusy pokazywane ostatnio (te którym ciąłem korzenie) są już po kilku podlaniach i mają się dobrze.
Pikowanie tych meksykańskich siewek już za mną i wygląda to obecnie tak.
Co tam wysiałem? Proszę bardzo.
Echinocereus adustus SB72
Echinocereus chloranthus SB506
Echinocereus coccineus SB747
Echinocereus coccineus v. rosei SB243
Echinocereus pectinatus SB1035
Echinocereus pentalophus GM547
Echinocereus pulchellus v. sharpii SB1569
Echinocereus rigidissimus v. rubispinus L88
Echinocereus rigidissimus v. rubispinus cv.K.W. Beisel L88
Echinocereus stoloniferus ssp. tayopensis SB1330
Echinocereus subinermis v. luteus L75
Echinocereus triglochidiatus SB104
Echinocereus viridiflorus SB876
Echinofossulocactus erectocentrus SB116
Echinofossulocactus phyllacanthus SB20
Echinofossulocactus phyllacanthus v. violaciflorus SB112
Echinofossulocactus zacatecasensis GM1811
Echinomastus unguispinus v. laui L1123
Escobaria chaffeyi SB966
Escobaria hesteri GM1499
Escobaria strobiliformis SB554
Escobaria vivipara v. neomexicana SB129
Escobaria zilziana SB602
Gymnocactus beguinii GM61
Gymnocactus knuthianus GM212
Gymnocactus saueri GM806
Gymnocactus saueri ssp. nelisae GM1007
Gymnocactus subterraneus ssp. zaragozae TCG47101
Gymnocactus viereckii GM257
Mammillaria boolii SB433
Mammillaria fraileana SB1247
Thelocactus bicolor GM848
Thelocactus bicolor v. bolaensis GM235
Thelocactus bicolor v. flavidispinus SB424
Thelocactus bicolor v. schottii SB567
Thelocactus bicolor v. wagnerianus GM88
Thelocactus conothelos GM392
Thelocactus hexaedrophorus GM32
Thelocactus matudae GM335
Thelocactus multicephalus GM1825
Thelocactus rinconensis v. freudenbergii GM134
Thelocactus rinconensis v. lophothele f. longispinus GM70
Turbinicarpus alonsoi GM24
Turbinicarpus klinkerianus TCG7002
Turbinicarpus klinkerianus TCG7014
Turbinicarpus krainzianus v. minimus TCG9101
Turbinicarpus macrochele GM1099
Turbinicarpus polaskii TCG19001
Turbinicarpus pseudomacrochele TCG5002
Turbinicarpus pseudomacrochele TCG5004
Turbinicarpus pseudomacrochele v. alenae (albiflorus) TCG5003
Turbinicarpus schwarzii TCG8002
Teraz walczę z ubiegłorocznymi wysiewami gymnoli i za tegoroczne muszę się też zabrać.
- Sukulentowy
- 200p
- Posty: 340
- Od: 7 wrz 2016, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Parzeniszcza Harviego
Dzięki za spis. Pokazesz jak tam te uiegoroczne gymnole?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Parzeniszcza Harviego
Wygląda to super, lubię takie widoki. Pudełka z tym czerwonym, to sama lawa czy pod nią jest jeszcze jakieś inne podłoże ? A może to nie lawa ?
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Parzeniszcza Harviego
Pięknie się to prezentuje, wiele z tych gatunków widziałbym chętnie u siebie, zwłaszcza te z drugiej części listy. M. fraileana - dopiero ostatnio "odkryłem" tę roślinę, piękna, sam się zastanawiałem nad jej wysiewem w przyszłym roku. Te w czerwonym to o ile dobrze widzę turbinki i pokrewne gymnokaktusy? No właśnie, i co to za podłoże - lawa, jak pytał Filip, czy cegła/antuka/coś gliniastego?