Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Ja takie "jednostronne" obciażam kamieniami, żeby nie przeważały.
Zielistki sie strzyże, wiec nic jej nie bedzie, odrośnie i wyładnieje
Zielistki sie strzyże, wiec nic jej nie bedzie, odrośnie i wyładnieje
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Ostrzygłabym ją nawet teraz, ale puszcza pęd i dlatego tak wydziwiam. Całe szczęście już się ustabilizowała w doniczce, więc pozbyłam się gumki. Wiosną zafunduję jej ostre cięcie. Dzięki za pomysł z kamykami. Już obciążyłam doniczki z tej "łysej" strony
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Już nic nie pokażę bo to nie wyszło ;) korzeń był zbyt zniszczony,bo to była zielistka kt?rą ktoś wyrzucił z doniczką na brzeg rzeki. Jesienią urwałam kawałek i mam go nadal u siebie,rośnie dobrze. Tak mi się spodobał że pomyślałam że urwę jeszcze kawałek,ale niestety w międzyczasie było trochę mroziku i nie było szans.aberracje pisze:Zielistkę odmładza/rozsadza się tak: bierze się większą kępkę, dzieli na mniejsze, obcina korzonki (3-4cm), mocno strzyże liście (2-3cm) i wsadza do ziemi. Braku czubka nie rozumiem, są duże (stare) liście, a czubka wzrostu nie ma? Taki kawałek nie rośnie, bo nie ma jak. Możesz pokazać na zdjęciu jak to wygląda?
Do wody dorosłej rośliny z korzeniami bym nie dawała, chyba że chcesz hodować w hydroponice. Do wody wsadza się małe odrostki, urwane z gałązek kwiatowych, żeby ukorzenić.
Zielistki to odporne na niewygody rośliny, ja myślałam, że one zawsze się przyjmują, ale znajomemu udało się szczepke zamordować (nie wnikałam jak), więc nic nie jest niemożliwe...
Za to moja zielistka kt?rą mam z tego korzenia rośnie fanastycznie. Trochę teraz walczymy z nawilżaniem,bo kaloryfer daje się we znaki ale jakoś dotrwamy do wiosny. Cieszę się że mi się udało,bo to serio bardzo fajna roślinka.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Jak chce roślinę która po przesadzeni wytrzyma z 5 lat bez przesadzania i nie wymaga niczego oprócz podlewania i nawożenia to zielistka się nada czy lepiej wybrać zamiokulkasa?
Mogę też czasem ją przyciąć ale słyszałem że trzeba ją co 1-2 lata przesadzać i regularnie zraszać wodą.
Mogę też czasem ją przyciąć ale słyszałem że trzeba ją co 1-2 lata przesadzać i regularnie zraszać wodą.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Większość młodych roślin wymaga przesadzania co roku, a później można wymieniać tylko wierzchnią warstwę podłoża. W przypadku zielistki raczej to nie przejdzie. Rozbudowuje bowiem bryłę korzeniową i trzeba przycinać korzenie. Po 5 latach bez przesadzania, to już podłoża w nie będzie. Poza tym ma rozmnóżki, lubi wilgotne otoczenie i takie tam. Nie wiem czy znajdziesz roślinę, która spełni Twoje wymagania. Zawsze myślałam, że to MY zapewniamy odpowiednie warunki, jeżeli chcemy mieć ładne rośliny. Przepraszam, ale może lepiej będzie, jak zakupisz sztuczną, zieloną pseudoroślinę i kłopot z głowy. Czasem tylko z kurzu opłuczesz. Takiej ozdoby nie stawiaj na słońcu, bo spłowieje. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 gru 2011, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Mogę posadzić Zielistkę w ziemi do kaktusów?
Ma pH 5,5 - 6,0 i zawiera nawilżacz i nawóz wieloskładnikowy.
Piszę na opakowaniu że to mieszanka torfu wysokiego i żwiru.
Akurat została mi taka resztka że starczy na tą zielistkę.
Ma pH 5,5 - 6,0 i zawiera nawilżacz i nawóz wieloskładnikowy.
Piszę na opakowaniu że to mieszanka torfu wysokiego i żwiru.
Akurat została mi taka resztka że starczy na tą zielistkę.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Myślę, ze podłoże do kaktusów i sukulentów jest zbyt ubogie. Zielistka "lubi sobie zjeść". Nawóz, który jest w tym podłożu ma zapewnić zapotrzebowanie dla dedykowanych roślin. Ja posadziłabym do podłoża do roślin zielonych i dodałabym wermikulitu do rozluźnienia. Perlit w przypadku zielistki nie jest zalecany. Moje rosły w podłożu z perlitem. Nawet nieźle im szło, ale jak przesadziłam do podłoża z wermikulitem rosły lepiej. Różnica była widoczna i dotyczyła szybkości wzrostu, szerokości liści, ilości rozłogów. Powodzenia.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Ja z moich zielistek zrobiłam szpaler w kuchni na grzejniku, tylko nie wiem co z nimi zimą zrobię, bo parapety się uginają
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Moja znaleźna zielistka dostała nowe lokum. Podziwiam ją,to niesamowite jak z umarłego źdźbła zrobiła się taka ładna gęsta czuprynka.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 14 maja 2018, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Emilio, młode jak młode, ale roślina mateczna przecudnej urody! A kwietnik aż się prosi, żeby w nim ogromną misę zainstalować, i żeby kwiaty się przelewały przez jej brzegi Dla mnie odrostki zielistek stanowią jakieś 60% urody rośliny, mogą wisieć latami, aż je ktoś inny oberwie dla siebie, albo ukorzeniam przy przesadzaniu kępy. Im większe, tym łatwiej ukorzenić, więc nie ma się co spieszyć. No chyba, że komuś wyjeżdżającemu chcesz dać, to takie małe też się przyjmą.
Moje zielistki skorzystały przy hibiskusach, które nawożę dość mocno z racji kwitnienia, i potwierdzam: żarłoczne są, ale też wyraźnie widać rezultaty karmienia. Rosną szybciej i mają dłuższe oraz szersze liście niż wcześniej.
Kasienkar, ja też prowadzę zielistki w skrzynce (balkonowej), bo się ładnie w rządku prezentują Mam dwie odmiany, zielona i tą z białym środkiem, a takiej jak Twoja dopiero się dorobiłam i już się nie mogę doczekać, żeby w kolejną skrzynkę wszystkie trzy wsadzić!
Moje zielistki skorzystały przy hibiskusach, które nawożę dość mocno z racji kwitnienia, i potwierdzam: żarłoczne są, ale też wyraźnie widać rezultaty karmienia. Rosną szybciej i mają dłuższe oraz szersze liście niż wcześniej.
Kasienkar, ja też prowadzę zielistki w skrzynce (balkonowej), bo się ładnie w rządku prezentują Mam dwie odmiany, zielona i tą z białym środkiem, a takiej jak Twoja dopiero się dorobiłam i już się nie mogę doczekać, żeby w kolejną skrzynkę wszystkie trzy wsadzić!
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 1 sie 2016, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia
- Kontakt:
Re: Zielistka (Chlorophytum) - pielęgnacja, problemy w uprawie
Potrzebuję pomocy, moja zielistka ma na liściach krople choć nie jest zraszana, czy to normalne ?? Może popełniam jakiś błąd w uprawie?