Przepraszam jeśli nie wolno cytiwac swojego postu ale nikt nic nie odpisuje co im dolega. Zdjecie z kornabela f1 liscie na wierzcholku sa jak by zwiedniete ale pozniej jak rosly bylo ok. Co do zdjecia z rumbom ożarowska to liscie bardzo porazone zasychaja
Pomidory pod folią cz. 5
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 20 cze 2018, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5140
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Popełniony został błąd w nawożeniu, prawdopodobnie w ziemi jest coś fitotoksycznego lub nadmiar, czy brak. Jeśli roślina nie otrzyma tego co potrzebuje, to nawet może być osłabiona do tego stopnia, że obecne wierzchołki wyglądają jak porażone wirusem mozaiki tytoniu. Dokładniej można by zdiagnozować, gdyby wiedziało się jakie nawozy i opryski były robione.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 11 sty 2018, o 23:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Siemka,
dzięki za podpowiedzi. Nasiona pozyskałem sam z pomidora który kupiłem jako Krymski i tego się trzymałem.
Patrząc na zdjęcia google, faktycznie nie jest to krymski i najbliżej mu do Indigo blue beauty.
Oby był smaczny i odporny na choroby.
dzięki za podpowiedzi. Nasiona pozyskałem sam z pomidora który kupiłem jako Krymski i tego się trzymałem.
Patrząc na zdjęcia google, faktycznie nie jest to krymski i najbliżej mu do Indigo blue beauty.
Oby był smaczny i odporny na choroby.
- Balykan
- 200p
- Posty: 404
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Dzięki! Zamówiłem reduktor na 1 bar, ale jak będzie kiepsko, to też będę dławił zaworem. Co do ilości wody i nawozu (dam inżektor z zasysaniem płynnego nawozu), to pewnie będę musiał poeksperymentować z ustawieniami.sajmon0609 pisze:Ja nie mam reduktora ciśnienia tylko zaworem sobie dławię ciśnienie.Zawór mam tak ustawiony ze w ciągu godziny ma mi podlać około 2,5 litra wody na jednego pomidora i zegar wyłącza podlewanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Tak - takie stężenie jest zalecane do oprysku przeciwko brunatnej plamistości liści.tencia pisze:,w jakim stęzeniu pryskacie Topsinem,coś mi się kojarzy że 1,5ml/l ale nie mogę znalezc a nie zapisałam ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
chudziak dziękuje teraz już zapisze ,żeby było na przyszłość
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Witam
A tak wyglądają moje jest co dzień lepiej dzięki Eli
Mają bardzo dużo nowych kwiatków i małych owoców od tygodnia podlewam je tyko i wyłącznie Magiczną siłą za radą Eli zmiany są widoczne codziennie Elu jeszcze raz dziękuję
A tak wyglądają moje jest co dzień lepiej dzięki Eli
Mają bardzo dużo nowych kwiatków i małych owoców od tygodnia podlewam je tyko i wyłącznie Magiczną siłą za radą Eli zmiany są widoczne codziennie Elu jeszcze raz dziękuję
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Aga, tylko nie przesadź z tą magią.
A Ty podlewasz? Bardzo ładne masz pomidorki.
Ja moje ratowałam magią po ataku gradu i ładnie wydobrzały, wystarczył 1 oprysk, ale ja użyłam do gruntowych. Może też spróbuję podlać bo nie chcę zielonych doopek, a oprysk każdym pierwiastkiem osobno to kłopot dla mnie.
W tunelu Pryskałam tylko topsinem bo brunatna wyłazi co rusz, na inne opryski brakuje wolnego terminu.
Dziś w tunelu różowo od zapalonych owoców.
Czerwone już oberwanie, a są już kolejne.
A Ty podlewasz? Bardzo ładne masz pomidorki.
Ja moje ratowałam magią po ataku gradu i ładnie wydobrzały, wystarczył 1 oprysk, ale ja użyłam do gruntowych. Może też spróbuję podlać bo nie chcę zielonych doopek, a oprysk każdym pierwiastkiem osobno to kłopot dla mnie.
W tunelu Pryskałam tylko topsinem bo brunatna wyłazi co rusz, na inne opryski brakuje wolnego terminu.
Dziś w tunelu różowo od zapalonych owoców.
Czerwone już oberwanie, a są już kolejne.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Ja podlewam Magią
Są super , mają dużo kwiatków i owocków malutkich a wcześniej było kiepsko. Po tygodniu widać wielkie zmiany Podlewam , podlewam i się cieszę
Pozdrawiam
Agnieszka
-- 22 cze 2018, o 23:33 --
No oczywiście Elu Twoim nie dorównają ale gdzie mi do mistrzyni
Ale dzięki Twoim radom jestem też zadowolona
Są super , mają dużo kwiatków i owocków malutkich a wcześniej było kiepsko. Po tygodniu widać wielkie zmiany Podlewam , podlewam i się cieszę
Pozdrawiam
Agnieszka
-- 22 cze 2018, o 23:33 --
No oczywiście Elu Twoim nie dorównają ale gdzie mi do mistrzyni
Ale dzięki Twoim radom jestem też zadowolona
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Ja mam taki problem, że dość dużo gron na krzakach, i to różnych odmian, ma tzw. "spiochy" . Np. rosną dwa, trzy owoce, a reszta chociaż
są zawiązki nie przybiera, śpi. Czy to jakiś problem np. z brakiem potasu , co można na to poradzić ?..Proszę o radę naszych fachowców ???
Na fotce spiochy zaznaczone żółtymi strzałkami.
są zawiązki nie przybiera, śpi. Czy to jakiś problem np. z brakiem potasu , co można na to poradzić ?..Proszę o radę naszych fachowców ???
Na fotce spiochy zaznaczone żółtymi strzałkami.
Andrzej
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 739
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Jak dojrzeją te duże to te spiochy ruszą dopiero ;) gdzies w wątku Eli o tym było ;)
A ja przedobrzyłam z podlewaniem i popękała mi Krymskaya Rosa
A ja przedobrzyłam z podlewaniem i popękała mi Krymskaya Rosa
Pozdrawiam ;)
- majmaj
- 200p
- Posty: 424
- Od: 20 kwie 2017, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5
Ja czasem takie grona reguluję - obcinam te bardzo opóźnione.
Badanie gleby 2019:
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1