Witam,już minął poniedziałek ,dla mnie był bardzo pracowity,przywiozłam oczywiście z wczorajszej wizyty trochę pomidorków ,chyba 12 szt ,ale niektóre duże ,wiec samochód był dopakowany po dach i dzisiaj mąż wywiercił mi wiertłem nowe dziury w trawie ,wsadziłam te pomidory do donic bez dna ,oczywiście na spód dałam obornik i przywiozłam ziemi ,no i następny rząd pomidorów się robi,wszystko wsadzone ,może jutro jeszcze dorobimy i wsadzę swoje które mam w donicach ,bo lepiej im dać lepsze warunki,ale ucieszona jestem bardzo ,bo mam nowe unikatowe odmiany ,dziewczynki wielkie dzięki za te pomidorki,jutro podleję i zasilę ,no i popryskam profilaktycznie .
Beatko,spotkanie było wspaniałe,śmiechu co niemiara,jedzonko pyszne i dużo ,każdy coś ze sobą przywiózł ,no i się nazbierało,a gospodarze też bardzo o nas zadbali ,,ogród bardzo kwitnie i ciesze się ,że i tobie się podoba ,dalej jest chłodniej niż było ,ale ma sie ocieplać ,dzisiaj nie padało w dzień ,może wczas rano lub w nocy ,jutro też muszę iść do ogrodu ,żeby nie narobić potem zaległości ,a chwasty szybko rosną ,pozdrawiam
Irenko,dziękuję za miłe słowa aż mnie wzruszyłaś taką wypowiedzią ,Boguś dzisiaj nawet dziury wywiercił pod te pomidorki i już rosną w dobrych warunkach ,bo lepiej mają wsadzone do gruntu w donicach bez dna ,wtedy poradzą sobie nawet nie podlane na czas ,tak sie z nich cieszę ,wielkie dzięki za wszystko,pozdrawiam
Mariuszu,uwielbiam gotować ,robić różne przetwory ,zbierać zioła i pracować w ogrodzie ,tarta wyszła pyszna ,ale kompociki też wspaniałe ,teraz na miejsce szpinaku wysiałam szczaw na zupki ,już pięknie wyszedł i mam nadzieję ,ze ładnie urośnie ,nigdy wcześniej nie siałam szczawiu,tylko zbierałam go na leśnych polanach ,zobaczymy co to wymyśliłam ,pozdrawiam
Kasiu,dobry masz nos

,dzisiaj robię kompociki z agrestu ,one są niepasteryzowane ,owoce surowe zalane wrzącą wodą z cukrem ,zakręcone i koniec ,może i ja spróbuję zrobić dżem czereśniowy ,nigdy nie robiłam ,a czereśnie są bardzo zdrowe i warto zamknąć je do słoiczków,pozdrawiam
