Moniko, fajnie, że w końcu się odezwałaś. Obejrzałam z wielką przyjemnością wiosenne fotki

Zmartwiłaś mnie informacją o różach

Ta zima nie była łaskawa dla naszych królowych, ale żeby żelazna Bonica podmarzła? Aż trudno uwierzyć

Mam nadzieję, że po tak mocnym cięciu pięknie odbiły i będą obficie kwitły. Myślę, że im to wyjdzie na dobre. Szkoda tylko pnącej RU, bo na odbudowanie krzaka potrzeba czasu. Tak samo u mnie kilka parkowych ścięłam niemal do zera. Odbiły, ale wyglądają bardziej na rabatówki niż parkowe
