Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017/2018

Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

:wit Cześć, dostałam cynk, że piszesz u siebie :;230 ucieszyłam się, bo nie mogę sobie miejsca znaleźć w tą pogodę. :wink:
Oglądam twoje panny i podziwiam, krzaki rozrośnięte i okwiecone ;:180 aż miło popatrzeć. Marudery i tak długo są w Twojej łasce :D ja już w ubiegłym sezonie wyautowałam Tea Clipper.
Jejku jak mi się podoba zmienność kolorystyczna Julki ;:168
Wiesz co robię ;:oj właśnie się zastanawiam gdzie co przesadzę i co powinnam zamówić :;230 a, wszystko przez te pomyłki.
Dama jest zbyt pomarańczowa i muszę ją przesadzić, a z tym wiąże się kolejny ruch i kolejny ruch hihihihi... naliczyłam 7 takich ruchów ;:170 Kolejne dwie nn (czekam jeszcze na odpowiedz co one za jedna) też wymuszają kilka ruchów :;230
A przecież mam też plany co do Krzysia i Jamsa i jeszcze coś tam jest już zaplanowane hihihi ... Jak widzisz szykuje mi się bardzo
pracowita jesień :D
Przędzior i moje róże dopadł, było gorąco i sucho, a to idealne warunki na żerowanie. Robiłam już oprysk, ale powinnam powtórzyć, a tu jak na złość pada. :wink:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Stefcia w koperku super para ;:167 jak parę takich koperkowych listków dodaje róży urody. Achhh jak zazdroszczę miejsca i takiego cudownego kwitnienia tylu przepięknych róż ;:167 ;:167 Dorotko czytam ,że znów planujesz jakieś jesienne zakupy .Juz parę razy podchodziłam ze szpadlem do mojego The Princa i odchodziłam, jednak on sobie z tego nic nie robi .Chyba jednak skończyło się moje udawanie ,że nie widzę jaka to marnota i jesienią będzie wyautowany w sina dal .Czy te oczy mogą kłamać -chyba nie toż to takie niewinne stworzonko nic tylko go przytulać ten Twój pupil Bravo ;:167 Twój wątek to w sam raz lektura przed snem ,o kolorowym różanym ogrodzie. Chwilo trwajjjjjjj
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Dorotko,

Bardzo dziękuję za konkretne informacje i piękne zdjęcia Geoffa ;:167 .
Roza ta bardzo mi się podoba, ma w sobie coś ujmującego. Ponadto, należy do najstarszych produkcji Austina, które cenię najbardziej. Jego liczne nowości, chyba zbyt liczne, powodowane ścisłą komercją, nie mają moim zdaniem, tego klasycznego uroku starych róż.
Tak więc, jesienią zapoluję na Geoffa. Jeszcze raz dziękuję za rekomendację ;:197

P.S. Bravo pięknym psem jest!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17292
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Dorotko :wit
No takie widoki różane ogląda się z zapartym tchem krolowo róż. ;:108 ;:108
Ja czekam czekam. ..cierpliwie. ..
A jak piszesz po sezonach są marne to wyrzucasz.
To ja chyba połowę musialabym ich wrzucić.
No nic może. ...jeszcze będą kiedyś i u mnie takie widoki różane. Albo chociaż zbliżone. :roll:
Kolejny raz zachwycam się twoimi różami. ;:180
Piękne pieski masz :D
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Ach Dorotko, już któryś raz zaglądam i wzdycham.
Już nic nowego nie wymyślę w wychwalaniu twoich pięknych panien.
Czytałam we wstępie o różach maruderach. To że narzekasz na Edenkę, to mnie zdziwiło. Być może ma ona u Ciebie za mało słońca. Ta róża wręcz je kocha i im większe upały, tym piękniej kwitnie. U mnie rośnie na istnej patelni, przy południowej ścianie domu i widzę że spasowało jej to miejsce.
Co do Lichfield, to sama jestem ciekawa. Posadziłam ją rok temu, też dużo po niej oczekując ale na razie kiepsko :roll:
A co do Tea Clipper to widzę że masz z nią to samo co i ja. Dwa długie i cienkie badylki zakończone pojedynczymi kwiatkami. Jak ma ich w sezonie ze cztery, to jest już szczyt możliwości. Ja swoją już wyautowałam wiosną :roll:
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Dorotko, o pięknie Twoich róż nie będę pisała, bo bym się powtarzała... ;:108
Bravo ma taki niewinny wzrok, widać co można się po nim spodziewać... ;:306
Słówko do Lisicy, na temat odmiany Geoff Hamilton,
Lisica pisze:... Ponadto, należy do najstarszych produkcji Austina, które cenię najbardziej. Jego liczne nowości, chyba zbyt liczne, powodowane ścisłą komercją, nie mają moim zdaniem, tego klasycznego uroku starych róż.

Ta odmiana została wprowadzona 20 lat temu, wiec jest relatywnie nowa. Austin hoduje róże od ponad 50 lat, poza tym czym nowsze odmiany tym zdrowsze, odporniejsze, wytrzymalsze. Działalność każdej firmy to ścisła komercja, no chyba, że Caritas...
Austin w niczym nie różni się od innych, zarabia nie tylko na różach , ale na papierze toaletowym i... i... i...
Dzięki temu może więcej środków poświęcać na selekcjonowanie nowych odmian, to sa setki tysięcy roślin rocznie.

;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1461
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Alexio,

Przytomna uwaga. Powinnam napisać "jedna ze starszych odmian Austina".
Komercję rozumiem aż za dobrze, nie dziwi mnie poszukiwanie nowych odmian ani zarabianie na papierze toaletowym. Jednak te nowe odmiany, odporniejsze, zdrowsze.....itp. nie mają dla mnie (podkreślenie subiektywne) uroku dawnych roz. Ja lubię "dziadków" w rodzaju The Prince, William Shakespeare, Falstaff etc.
Że tak powiem, "everybody loves sombody sometimes" :twisted:

Jak tam Twoje balkonowe rozarium?
Pozdrawiam
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13120
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Lisica urok i zapach starych róż to jest to ;:138
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

:wit

Dorotko, ja mam dwie Parfum F.C, i ta druga jest trochę wyższa... ale i tak marnie rosną... zastanawiam się co dalej...
Lyon R. i ja mam i rzeczywiście tak jak piszesz... jest obrzydliwie zdrowa, a kwiaty duże i dość odporne na pogodę...
Piszesz że u Ciebie przędziorek grasuje... a u mnie plamistość i rdza... ale jak się ma sąsiadkę z różami u której krzewy są wręcz brązowe, to nie ma się co dziwić że i u mnie jest....
Zaczynam się wkurzać, bo nie podoba mi się że róże tak chorują, choć mają być zdrowe...
Twoje róże wyglądają wspaniale... takie wypasione... moje w tym roku nie są zbyt fajne... zresztą w ubiegłym też nie były...
Dorotko, a powiedz mi czy ten "złoty napój" dla róż robisz z samych "bobków", czy z mieszanego obornika ?... tzn. ze słomą ?.. ja mam mieszany, ale obawiam się że to nie jest to, co powinno być...
Następnym razem muszę poprosić o same bobki... ;:306

Geofa H. kupiłam wiosną... na razie siedzi w donicy, bo nie wiem gdzie go posadzić.... to róża nadplanowa, bo musiałam kupić dwie, żeby mi wysłali jedną... ;:306
Awatar użytkownika
irpam
500p
500p
Posty: 541
Od: 10 lip 2017, o 17:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opole

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Dorotko jak tak ogladam Twoje piękne panienki i czytam jak o nich piszesz to chciałabym mieć u siebie w ogrodzie wszystkie te, ktorych u siebie nie mam. Ale gdzie je pomieścić? ;:202 . Na pewno dojrzewam do zakupu Garden of Roses, bo wszyscy ją zachwalają i w dodatku nie rosnie zbyt duża to może rosnąć z przodu.
Jak mocno tniesz angielki już po kilku latach? Zastanawiam się jak je przyciąć w przyszłym roku jako 3 latki?
U Ciebie jest naprawdę różane królestwo, można patrzeć i podziwiać w nieskończoność i zazdrościć, zazdrościć.... ;:63 ;:108
Pozdrawiam i zapraszam, Irena
Ogród i róże Ireny
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Dorcia zupełnie pojąć nie mogę twojego rozczarowania Edenem :shock: Mam dwa i oba kocham miłością wielką,to cudo nie róża,a jeszcze teraz po trzech latach tak pięknie mi się rozwijała, że do zjedzenia jest po prostu ;:oj
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Witaj Dorotko :wit

Dołączam do wszystkich zachwytów pod adresem Twoich róż, niesamowita obfitość i bogactwo. Nie dziwię się, że tak kochasz angielki, są obsypane kwiatami, ale to w większości potężne krzaczory. Tak samo jak Ty kochasz je, tak one chyba kochają Ciebie. Siedzieć na tej ławeczce wśród tych zapachów i widoków to musi być marzenie...

Nowości z tego roku piękne, może i w naszych szkółkach zagoszczą. Kilka róż w tym sezonie znów pożegnam, więc trzeba rozejrzeć się za nowymi odmianami :D

Przędziorka mam i ja :evil:

Piesio kochany i słodki, oby troszkę spoważniał i nie niszczył Pani ogrodu ;:oj Wygłaskaj go i wydrap za uszkiem :D
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

Seria Flower Circus jest jednak urodziwa! Bardzo podobają mi się te róże i pewnie jak będę kupowała jakieś niewysokie, to chyba wybór padnie na nie...
Concerto faktycznie ja cukiereczek wygląda, u mnie ta róża Dorotko puściła dwa długie baty... śmiesznie to wygląda, ale wybaczam jej, bo to młoda "siksa" jeszcze, więc może mieć jakie wyskoki...
Jak długo masz Eden Rose? A może sadzonka jakaś nieteges była?
Moja ma trzeci rok i dopiero w tym roku pokazała na co ją stać, ale warto było czekać (w pierwszym roku miała może trzy kwiaty, w ub. roku więcej, ale dopiero teraz było cudnie). Czytałam gdzieś, że ona może nawet na patelni rosnąć, ja mam ją przy tarasie, wystawa wschodnia, słońce ma do około 12 - 13 (od około 7). Może daruj jej jeszcze, jakaś ostatnia szansa... wierz mi Dorotko że jak zobaczysz te kwiaty, to przepadniesz... tylko jak je wyczarować? ;:224
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

:wit
Siedziałam przed ekranem i zachwycałam się Bravo :D Cóż za piękny pies, a jaka poważna mina, prawdziwy Pan domu i obejścia :;230 Cudny kolor sierści i taki lśniący, wytarmoś za te długie uszy. Ciekawa jestem czy wyrośnie z kopania dołków, bo nasz Solka, ośmiolatka, nie wyrosła ;:306 Ale poprzednia Mikunia nigdy nie kopała na działce, to była kultura i wyrafinowanie...
Oczywista oczywistość, że róże nadal boskie. Dziękuję za opisanie róż ze zdjęcia.
Nareszcie znalazłam kogoś, kto narzeka na Eden, mój też nie chce kwitnąć, teraz czai się dwoma pąkami, wypuści jakiś jeden kikut na sezon i cieszy się. Nie mówiąc o tym, iż uwielbia przemarzać zimą. A tak liczyłam na tę odmianę. No chyba, że musimy sobie sprawić nowe sadzonki... ;:224 (rozumiem Ciebie, bez nowych zakupów różanych żyć się nie da, teraz wertuję listę Rosarium).
James Galway jest jednak niesamowity z tymi falami płatków, no trzeba koniecznie go posiadać.
Wollerton Old Hall jest śliczna, dobrze ujęłaś sam kwiat, miłość od pierwszego ujrzenia jak nic. A Dame Judi Dench, ajajaj... już po mnie znowu.
A jakie róże, czerwone drobne kwiaty, rosną za Lions Rose? (mam mało czerwonych 8-) ).
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2017,2018

Post »

No i co ja mam powiedzieć?, miejsca coraz mniej a Ty pokazujesz takie ślicznotki, jeszcze jest nadziej na kilka, tylko które wybrać, dylemat prawie szekspirowski :;230
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”