Kwiaty, wspomnienia, historie

[Alina662]

Witam Anulko miłe wspomnienia

[Mondfa]

Bardzo ciekawy wątek. Moimi roślinami z dzieciństwa są irysy, które rosły w ogrodzie mojej przyszywanej babci. Moje prawdziwe babcie zmarły przed moim urodzeniem. Sąsiadka zdecydowała się przejąć tą rolę. Przychodziła nawet na moje przedszkolne występy - Dzień Babci i Dziadka i takie tam.
Jakiś czas temu zdecydowałam się odezwać do mojej "babci". Przysłała mi książki o kwiatach, kompozycjach kwiatowych, stare takie, pachnące dawnymi czasami. Niedługo potem odeszła...

Teraz, kiedy założyłam własną rodzinę, to też założyłam ogród. Nie wyobrażam sobie domu bez ogrodu.
Szkoda tylko, że zdjęcia u Ciebie już nie działają.