Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
U mnie za chwilę zbiory. Fakt, smakiem nie powala. Ja robię nalewki z owoców. Ta z 2016 r. wciąż czeka na otwarcie ;)
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3803
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
"dodam że to jest owoc chyba ciut mniejszy od ziarnka grochu", może to jest odmiana ozdobna a nie z przeznaczeniem do spożycia?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Smak pewnie kwestia gustu i odmiany. Mi akurat odpowiada.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Ja w tym roku po raz pierwszy spróbowałem Amelanchiera Lamarckiego i powiem ze jest w smaku o niebo lepsza niż moje nn świdośliwy olcholistne kupione w markecie. Ma też sporo większe owoce niż te olcholistne które mają rzeczywiście mniejsze od ziaren grochu. Za rok może zakwitnie mi Smoky to porównam do reszty ale na tą chwilę jestem mile zaskoczony Lamarcką i chciałbym mieć jej więcej.
-
- 200p
- Posty: 449
- Od: 3 lis 2017, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
A które ze świdośliw mają największe owoce ? Skoro mam już dwie o małych owockach to dodałbym im towarzyszy o większych owocach i niech sobie wzajemnie wymieniają geny
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Dodam jeszcze że mój Amelanchier Lamarckii ma owoce słodkie nawet jak są blado czerwone a te nn olcholistne to muszą być ciemniutkie żeby była słodycz.
- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Świdośliwa Olcholistna 19.06.2018
Owoce powyżej 10mm.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 24 cze 2018, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Polecam za Instytutem w Skierniewicach odmiany: Smoky (dla mnie za słodka), Martin, Nelson, Northline, ew. Thiessen i Honeywood.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Mam cztery odmiany świdośliwy olcholistnej: Smoky, Prince William, Honeywood i Thiessen. Owoce bardzo duże, plenność wysoka, smak bardzo dobry. Na zdjęciach poniżej owoce zebrane z odmiany Smoky.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
O takie świdośliwy to ja rozumiem! Tez mam Smoky ale jeszcze nie posadziłem, od zeszłego roku trzymam w donicy i bardzo ładnie urosła. Która Twoim zdaniem jest najlepsza w smaku i plenności? Chciałbym dokupić jeszcze jakąś odmianę i może drugą Smoky.
Mam posadzone trzy olcholistne n/n z marketu i maja owoce maluteńkie a do tego w tym sezonie ptaki się na nie przyczaiły i każda dojrzała od razu znika.
Doszedłem do wniosku że ta roślina potrzebuje stanowiska w półcieniu bo moje posadzone w półcieniu o wiele lepiej rosną niż te na słońcu które praktycznie stoją w miejscu i wyglądają jak półtora nieszczęścia mimo podlewania. Może to być kwestia roku bo przez cały maj i pół czerwca słońce paliło co dziennie.
Mam posadzone trzy olcholistne n/n z marketu i maja owoce maluteńkie a do tego w tym sezonie ptaki się na nie przyczaiły i każda dojrzała od razu znika.
Doszedłem do wniosku że ta roślina potrzebuje stanowiska w półcieniu bo moje posadzone w półcieniu o wiele lepiej rosną niż te na słońcu które praktycznie stoją w miejscu i wyglądają jak półtora nieszczęścia mimo podlewania. Może to być kwestia roku bo przez cały maj i pół czerwca słońce paliło co dziennie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Według mnie smakowo nie różnią się tak bardzo od siebie. Wszystkie są bardzo słodkie i soczyste. Nie ma porównania z bezodmianową świdośliwą. Najbardziej plenna jest u mnie Smoky szczepiona na jarzębinie, bo mam też drugi krzak tej odmiany bez podkładki, i faktycznie widać różnicę. Co do przyrostów to faktycznie potwierdzam, że są małe, ale ten krzew tak już ma, że rośnie powoli. Podkładka z jarzębiny trochę przypiesza wzrost. I generalnie krzew rośnie do końca lipca i potem już nie. Wcześnie też kończy wegetację jesienią.
szpaki sa u mnie ogromnym problemem. Okrywam świdośliwy firankami. Podobnie zresztą czynię z czereśniami i wiśniami. Firanki wydłużaja okres dojrzewania owoców. To jedyny negatyw takiego rozwiązania.
szpaki sa u mnie ogromnym problemem. Okrywam świdośliwy firankami. Podobnie zresztą czynię z czereśniami i wiśniami. Firanki wydłużaja okres dojrzewania owoców. To jedyny negatyw takiego rozwiązania.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3803
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Ja miałem bezodmianowe, takie ukopane na działkach jako odrosty. Wywaliłem i teraz mam tylko 6 odmian. U mnie Tisen ma największe owoce a Smoky sporo mniejsze. Moim zdaniem szkoda miejsca i czasu na te z marketów bez podanej nazwy odmiany.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 24 cze 2018, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Świdośliwa (Amelanchier lamarckii) cz.2
Firanki są ponoć lepsze niż te sklepowe siatki chroniące przed ptakami.
Chciałbym zapytać, czy ktoś z Państwa uprawia odmianę Ballerina? Jej rodowód jest mocno pogmatwany i co źródło to inaczej piszą o jej przynależności gatunkowej (Lamarck? świdośliwa gładka? jakiś jeszcze inny mieszaniec?) Skuszony ponoć nieziemskim smakiem tej odmiany zakupiłem w tym roku sadzonkę (szczepioną na jarzębinie) i z niecierpliwością oczekuję na delektowanie się ową "olimpijską ambrozją"...
Chciałbym zapytać, czy ktoś z Państwa uprawia odmianę Ballerina? Jej rodowód jest mocno pogmatwany i co źródło to inaczej piszą o jej przynależności gatunkowej (Lamarck? świdośliwa gładka? jakiś jeszcze inny mieszaniec?) Skuszony ponoć nieziemskim smakiem tej odmiany zakupiłem w tym roku sadzonkę (szczepioną na jarzębinie) i z niecierpliwością oczekuję na delektowanie się ową "olimpijską ambrozją"...