Nowy przepis UE, koniec for internetowych. Wrzesień będzie kluczowy dla świata informacji

[norbert76]

Małopolanin nie jestem żadnym obrońcą nowych przepisów, ale myślę racjonalnie i z dystansem. Podobnie nie wysuwam pochopnych wniosków. Podobnie też nie krytykuje wszystkiego jak leci, na zasadzie jak z UE to tylko be.
Czytam różne opinie i z nich wyciągam wnioski, a nie tylko opierając się na którejś słusznej jednej stronie...
Przepisy są w trakcie tworzenia, będzie jeszcze głosowanie w parlamencie UE, a potem konsultacje. Nie wiadomo, jak te przepisy będą ostatecznie wyglądać więc nie wiem po co siejesz panikę?
Wyciągasz przy tym błędne wnioski, akurat w kwestii memów, itp nic się nie zmieni. Poczytaj dokładnie różne opinie i do rożnych portalach, a nie jednych słusznych.
Poza tym nie zauważasz, że na codzień od dawna jesteś śledzony w internecie? Każdy Twój ruch, każde kliknięcie i nie jest to tylko działanie UE. Wręcz przeciwnie, duży w tym udział ma np. Google. Potem przychodzą do Ciebie reklamy opierające się na Twoich ruchach w sieci.
Ale cóż, internet to potężne narzędzie i dość logiczne że nikt go nie pozostawi samemu sobie. A co do cenzury, to istniała, istnieje i będzie istnieć niezależnie od ustroju politycznego.

[Administrator]

WIKIPEDIA protestuje przeciwko tej ustawie. Niestety może zniknąć z sieci...

http://m.niezalezna.pl/229793-protest-w ... wanie-w-pe

?...4 lipca o godz. 15:00 społeczność polskojęzycznej Wikipedii zdecydowała się na zaciemnienie całości współtworzonej przez wolontariuszy wirtualnej encyklopedii na 24 godziny. W tym czasie będzie ona niedostępna zarówno dla czytelników, jak i edytorów?
- stwierdzono w komunikacie.

Decyzję ta - jak czytamy w komunikacie - jest wyrazem protestu wolontariuszy i wolontariuszek tworzących sieciową encyklopedię przeciwko dyskutowanym w Parlamencie Europejskim propozycjom zmian w prawie autorskim.

?Europarlamentarzyści w głosowaniu 5 lipca mają zdecydować, czy zaproponowany tekst dyrektywy procedować na posiedzeniu plenarnym, czy pozostawić do decyzji komisji JURI?
- czytamy w komunikacie.

Zdaniem wikipedystów proponowane zmiany w dyrektywie prawnoautorskiej stanowią zagrożenie dla otwartości internetu i możliwości swobodnego dzielenia się wiedzą w internecie.....?

[Karo]

Ważą się losy wolnego internetu. Co nas czeka po głosowaniu w Parlamencie Europejskim?
Ciekawe jak to się skończy


http://niezalezna.pl/229852-waza-sie-lo ... uropejskim

[Igala]

No właśnie....

[x-G-h]

Dyrektywa nie przeszła.
https://www.wykop.pl/wpis/33402611/euro ... yrektywie/

[Karo]

Ok ale sprawa powróci na forum Parlamentu we wrześniu!
Bądźmy czujni

[Igala]

przynajmniej do września a potem

[zabkamarta]

I co teraz w związku z przyjęciem dyrektywy ACTA2?

[Administrator]

Komuś bardzo przeszkadzała wolność słowa i wypowiedzi.
Cenzura prewencyjna - tak to nazywają ludzie - https://wpolityce.pl/polityka/412062-na ... dla-europy

Do momentu wejścia przepisów wykonawczych nasze forum będzie jeszcze działało. Potem... bardzo wątpię. Nikt nie podejmie się odpowiedzialności za każdy post mogący naruszać ACTA2 . A kary przygotują sobie sowite - jestem pewny.

[--julian--]

Ja już sam nie wiem co wyczyniają w Parlamencie Europejskim Przecież jedną z inicjatyw UE było tworzyć zgraną grupę państw z wolnym słowem i dobrymi dla człowieka prawami Coś czuję, że UE może się posypać, bo można powiedzieć, że robią już za dużo A w dodatku niektórzy Polacy też są za Acta2, np. polscy piosenkarze... brak mi słów. Bez tego Forum nie wyobrażam sobie życia codziennego Jest tu tylu wspaniałych ludzi, którzy tworzą cuda Którzy zawsze pomogą Fajnie, że Firma Marolex założyła tak cudowną stronę Za co bardzo jestem wdzięczny
Jestem tu od niecałego roku, ale bardzo się zżyłem z osobami tutaj piszącymi
Oby ta dyrektywa nie odnosiła się do forów internetowych, gdyż to mogłoby oznaczać prawie, że "zagładę" dla wielu ludzi, firm internetowych
Pozdrawiam

[Administrator]

To jest wg mnie w ogóle tragedia dla całego internetu i wolności wypowiedzi.
Praktycznie śmierć dla miejsc gdzie cokolwiek swobodnie się dzisiaj pisze
A cel jest jeden - ograniczyć niezależność państw, zakneblować każdą krytykę, zamrozić niepochlebne informacje i opinie o całej imigracji itd.
Żadna tam ochrona praw autorskich.. bajki pisane dla naiwnych. Knebel i monopol w prezencie dla międzynarodowych gigantów medialnych. Kasa i władza.
My z Węgrami się wyłamujemy bo w naszych narodach jest dość mocno rozbudzony duch patriotyzmu i niezależności. Ale to już jak widać nie podoba się. Łatwo steruje się narodami bezwolnymi i nie wnikającymi za nadto.

[--julian--]

Też tak myślę, że jest jak piszesz Nie wiem dlaczego, ale mi to zaczyna zalatywać dyktaturą, tak samo było w państwach, które miały za włodarzy dyktatorów. Powszechna cenzura jak to było w Niemczech za czasów Hitlera
Już powoli sam nie wiem co o tym myśleć. Dziwię sie, że inne pastwa nie reagują na to co się dzieje...

[norbert76]

Myślę, że cały problem z tą ustawą jest w tym że nie ma jasnego jej opisu, tj. dokładnie czego ma dotyczyć, wskutek czego na różnych portalach informacyjnych (osobiście przeglądałem) można znaleźć różne sprzeczne informacje i na ich podstawie różne interpretacje. Wskutek czego, tak de facto nie wiadomo, co będzie można a czego nie będzie można dowolnie publikować. Np. strona wydawców mówi jedno, internauci co innego, jacyś specjaliści coś innego.