Parapety DAK

[aga_zgaga]

Lobivia aurea v. fallax piękna - i kwiat, i korpus. Michasiowe korytko super a u michasiów chodzi o żebra, kwiatki to taki dodatek

[chromat]

Gymnole pierwsza klasa

[DAK]

Aga, michasie dziś trochę bardziej się rozchyliły, ale one stoją w półcieniu, więc to im przedłuża dochodzenie do rozkwitu.
Ale dzięki temu też dłużej kwitną. Stoją na parapecie nad którym jest balkon, a że teraz słońce jest wysoko to bezpośrednie oświetlenie jest tylko krótko rano i potem na dwie godziny po południu:



W korytku z tyłu (plackowym) mniej kwiatków na razie, bo większość placków jeszcze młoda: ragonesei, riojense, platygonum, prochazkianum, kozelskyanum.

[barbra13]

Korytka i michasiowe, i plackowe bardzo gustowne, fajnie wyglądają w nich roślinki - kolorowo i pięknie.

[Pio1986]

Bardzo podobają mi się takie naczynia, w których rośnie kilka roślin:) I nie wygląda, żeby miały się czuć źle

[DAK]

Też bardzo lubię zbiorówki, ale sporo lat zajęło mi zdobywanie doświadczenia z nimi i chyba ono też na niewiele się zdaje, bo gdy już doszłam do tego, że grupy powinny być o podobnych warunkach, a nawet chyba najlepiej spokrewnione, to jednak nadal informują mnie o swoich indywidualnych fanaberiach.
Michasie np. już drugi sezon mają problem z pobraniem wody i wypełnieniem się, podczas gdy ich oddzielone obok odrosty wcale takich problemów nie mają. I teraz w korytku są bardziej pomarszczone niż na wiosnę przed budzeniem.
Kilka lat temu z tego korytka musiałam usunąć G. damsii, który nie zasypiał na zimę przez kilka sezonów i nawet całą zimę kwitł na okrągło. Nazwałam go kanibalem, bo w czasie zimowania co roku zasychał jakiś jego sąsiad. Po usunięciu go na własne M, najpierw przestał kwitnąć zimą i ucinał sobie drzemkę, ale kwitł w sezonie coraz słabiej, aż wreszcie przestał - poszedł w korpus, a teraz nawet na stożku wzrostu nic się nie dzieje.

[hen_s]

Mimo wszystko wg. mnie pojedyncze rośliny lepiej się prezentują i lepiej rosną. Ostatnio pokazane śliczne.

[PiotrAPD]

Gymnole jak zwykle dumnie się prezentują
Muszę też wyszczególnić jednego z innego rodzaju A mianowicie Coryphantha bumamma
Fajny kaktus i pięknie Ci zakwitł

[Akwelan_2009]

- przy takim strażniku, Twoim podopiecznym, nie grożą żadne "rany", ubytki, mimo chwilowej drzemki (każdemu może się przytrafić), widać pełne zaangażowanie w "zleconą pracę".

[DAK]

Tak Henryku - po latach przyznaję ci rację - z kaktusami w grupie prędzej czy później są problemy.
Ale estetycznie nadal je uwielbiam. No cóż kiedyś uwielbiałam kolorowe osłonki, które zajmowały jednak za dużo miejsca i teraz są przerobione na doniczki na patio. Tak samo korytka prędzej czy później posłużą za pojedyncze doniczki, jak ta baldiankowa, która teraz służy Shrekowi:



A tymczasem choć nieco mniej słońca i pada to jednak co nieco kwitnie na parapetach. Najbardziej cieszę się, że zakwitła Pelecyphora Strobiliformis CH481 (syn. Encephalocarpus strobiliformis CH481) - bardzo lubię te szyszeczki. Uroczo zakwitło też Gymnocalycium capillaense:


Lobivia arachnacantha i Gymnocalycium mendozaense VoS258


Lobivia arachnacantha i Gymnocalycium damsii v. centrispinum STO981:

[wisnia897]

Ten Shrek jest piękny Oj, jak ja Ci zazdroszczę zmysłu estetycznego, który pozwala Ci takie coś zaaranżować - mnie brakuje tego typu kreatywności

Kaktusy pierwsza klasa, to oczywiste

[hen_s]

Śliczne kwiaty na Twoich roślinach. Szczególnie tym razem urzekły mnie te na lobiviach i chamaecereusach ale wszystkie są warte uwagi. Brawo!

[Pio1986]

Pelecyphora.... niesamowity kolor kwiatu, dychotomicznie podzielony pęd, czegóż więcej chcieć? Prawdziwy klejnot

[Akwelan_2009]

Kolorystyka kwiatów Lobivia arachnacantha , jest bardzo przyjemna w oglądaniu .

[DAK]

W czasie deszczu dzieci się nudzą.
A kaktusiarze nie - mają tyle do oglądania i do uwiecznienia piękna.
Zapraszam do obejrzenia cierni moich kaktusów:

https://youtu.be/V_ggUCXaRT0