Pomidory pod folią cz. 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Witku to bawole serce oraz or pera d abruzzo.Mam jeszcze drobnoowocowe i jeden krzak czarnego ale nie wiem jaka odmiana więc muszę czekać .
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3751
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Aha więc to Pera. ;:173 Wiedziałem że skądś ten pokrój rośliny z owocami jest mi znajomy.Trzeci rok też ją mam,tyle że w tym będzie później bo sadziłem ją na jesienny zbiór.A jak na bawole to pierwsze grono obficie Ci obrodziło. ;:333

Big zebra zaczyna się wybarwiać.


Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Witku, pokazujesz tak piękne pomidorki, ze mało kto ośmiela się wstawiać swoje zdjęcia ;:224
Dla kontrastu moje zdjęcie z serii " Jak nie należy sadzić pomidorów w folii" ;:306
Ktoś kiedyś powiedział, ze lepsze jest wrogiem dobrego i miał rację, jak przez tyle lat sposób sadzenia pomidorów w 6 rzędach się sprawdzał nie należało go ulepszać.
Teraz mam dżunglę tak gęstą, że sama boję się wchodzić:
Obrazek

To że nadal pomidorki są zdrowe zawdzięczam tylko pogodzie. Nawet zdjęć nie ma jak zrobić, kilka udało się.

Oto pomidor Teton de Venus, największy zdechlak wśród zdechlaków ( a trochę ich miałam ) , wzeszły po miesiącu od wysiania, potem rosły tak rachitycznie, że miałam je zutylizować, ale wciąż miałam w uszach opinie darczyńcy, który twierdził, ze są tak dobre jak to co znaczą ;:306 Do konsumpcji jeszcze trochę czasu, zobaczymy.

Obrazek

i parę innych:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A to moja krzyżówka o nazwie roboczej Alan N/N, z przyczyn dla większości znanych muszę udawać, ze rodzice nieznani ;:224

Obrazek

Wiąże książkowo, jest piękny, malinowy, nie odgniata się, jeszcze tylko, żeby był troszkę słodszy. Teraz mam czas na selekcję bo to dopiero F2.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3751
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

A ja sądziłem już drugi tydzień że brak odzewu ze strony forumków wiązał się z tym że pokazuję krzaki oblepione owocami i każdy myśli- producent na skalę przemysłową idący za wszelką cenę na ilość a nie jakość. ;:306 A w moim przypadku da się to pogodzić jak się chce i ogrodnikowi zależy na ilości a głównie na jakości. ;:108 Beatko jak u Ciebie jest dżungla to co jest u mnie w takim razie. :;230
Eh! Kubinski kiedy ja cię zjem wreszcie. :D
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Witek Twoje pomidory wywołują skręt żołąka z zadrości, nie mylić z zawiścią. A do kubanek nie wzdychaj nasze też nie są złe :wink: (oczywiście pomidory).
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3751
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Parafrazując stare ludowe powiedzenie Ula to przy jednej/kilku odmianach to i ogrodnik zmarnieje. ;:306 Stąd sprawdzanie nowych a nuż spasujących do podniebienia.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13054
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

whitedame Beatko fajny pomysł z tym "obrączkowym podpisem" ja to sieje a potem myślę jakie posiałam i gdzie ;:306
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Saute
200p
200p
Posty: 372
Od: 24 lut 2017, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

to moje pomidoraski w tunelu, każdy krzak, to inna odmiana

https://images84.fotosik.pl/1113/e905d2c20aa0e904.jpg

Za duże zdjęcie/ jokaer.
Andrzej
Poohaty700
50p
50p
Posty: 81
Od: 11 sty 2018, o 23:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

A idźcie z tymi waszymi pomidorami. Ja nadal czekam na pierwszego dojrzałego. Połowa lipca a tu wszystko zielone.
Ale jak każdy się chwali to ja następnym razem pokażę jak NIE należy podwiązywać pomidorów.
Mam nauczkę, a może ktoś inny wyciągnie wnioski z moich błędów.
kosmodron
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 25 kwie 2018, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

A ja mam pytanie dość pilne.

Mam tunel 150x200 i wysoki na 150 po bokach i na szczycie 200. Problem tkwi w tym, że pędy przerosły już tunel i płożą się po suficie krzyżując się nawzajem nie dają przy tym prawie nic z owoców pojedyncze sztuki gdzieś po drodze. Czy mogę ogłowić te krzaki spodziewając się że pod nimi pojawią się jeszcze grona?

Odcinam wilki i stare liście od dołu jednak chcąc ostatnio odcinać szczyty wstrzymałem się co do tej decyzji właśnie ze względu na pojawienie się wątpliwości.
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Kosmodron , a może lepiej zamiast ogławiać "ściągnij bohaterów na ziemię " tak jak tu opuszczanie , https://youtu.be/jTSFTAoEspw :) a tutaj widać co zrobić z pędami https://youtu.be/hAfXfy5i0Fw .
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Kosmodron,

to zależy ile mają już gron i ile jedzonka w ziemi, żeby wyżywić następne. Można opuścić krzaki, jak poradził kolega wyżej, ale to nie znaczy, że zawiążą się nowe owoce, bo może roślina dała już z siebie maksymalnie dużo.
Po ogłowieniu nie masz co liczyć na grona, no chyba, że w wypuszczonych po drodze wilków.
Iza
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 5

Post »

Też miałam o to pytać. Rozumiem ,że jak ogłowię teraz krzak, to z kwiatków, które na nim są owoców już nie będzie ?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”