Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko i znowu muszę podziwiać różnorodność kwitnących kwiatów...jak Ty to robisz, że tyle mieścisz?
U mnie też popadało wczoraj trochę, dzisiaj też troszkę i mogłam dzisiejsze popołudnie spędzić na plewieniu.
Wszystkiego nie ogarnęłam bo zmrok mnie zastał na rabatach...jutro skończę.
Niebo z chmurami nade mną może jeszcze trochę spóźnienie tego daru z niebios.
Pozdrawiam Krysia
U mnie też popadało wczoraj trochę, dzisiaj też troszkę i mogłam dzisiejsze popołudnie spędzić na plewieniu.
Wszystkiego nie ogarnęłam bo zmrok mnie zastał na rabatach...jutro skończę.
Niebo z chmurami nade mną może jeszcze trochę spóźnienie tego daru z niebios.
Pozdrawiam Krysia
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42207
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Oj Ty Czarodziejko, a miał być ogród bylinowy a tu tyle pięknych jednorocznych
Z tej aksamitki to zapisuje się na nasionka ...niesamowita! Czarnuszka wschodnia tez ciekawa! ale i ta z zielona czuprynka fajna
Lucynko u mnie niestety też cała noc siąpiło, a teraz wisi ....i szaroburo! A tak dmuchałam do innych
Dobrego dnia...a i cudne dalie
Z tej aksamitki to zapisuje się na nasionka ...niesamowita! Czarnuszka wschodnia tez ciekawa! ale i ta z zielona czuprynka fajna
Lucynko u mnie niestety też cała noc siąpiło, a teraz wisi ....i szaroburo! A tak dmuchałam do innych
Dobrego dnia...a i cudne dalie
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko widzę że aksamitka "teges " cieszy się powodzeniem w razie co nazwa już jest mnie wpadł w oko biały kosmos rurkowy... u mnie miał być miks, a są same różowe gdyby ci się udało zebrać nasionka to ja chętnie . U mnie wreszcie siąpi z umiarem, ale systematycznie co mnie cieszy bo jest szansa ze woda przeniknie głębiej i na dłużej... i pada raczej nocą więc się mi to podoba A tak w ogóle to wiosenne marudzenie się opłaciło... roślinki teraz je rekompensują, mimo upałów i kolejnego naszego marudzenia ... i za to je uwielbiamy ... Miłego weekendu
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17213
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Michnik piękne dalej. U mnie jeszcze nie wszystkie kwitną.
Te floksy gwiazdziste ciekawie ;bardzo ciekawie wygladaja .
A długo one kwitną ?
Te floksy gwiazdziste ciekawie ;bardzo ciekawie wygladaja .
A długo one kwitną ?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Floksy masz śliczne, uwielbiam ich zapach, takiego pistacjowo- białego nie znam to chyba jakaś nowość.
Aksamitka inna od tych popularnych, bardzo ciekawy oryginalny kwiat, a ja myślałam, że to jakiś mutant
czarnuszki wschodniej nie znałam, ładna już jestem ciekawa jej wyglądu po kwitnieniu.
Ślicznie masz taki ogrom kwiecia, tak i ja lubię.
Aksamitka inna od tych popularnych, bardzo ciekawy oryginalny kwiat, a ja myślałam, że to jakiś mutant
czarnuszki wschodniej nie znałam, ładna już jestem ciekawa jej wyglądu po kwitnieniu.
Ślicznie masz taki ogrom kwiecia, tak i ja lubię.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Witajcie!
Przed kilkunastoma minutami wróciłam z działki. Cieszy mnie to, co tam zobaczyłam, ziemia dostała dużo wilgoci, roślinki odżyły, zieleń nabrała soczystości, a chwasty dawały się lekko wyrywać.
Z ciekawostek - ponowiły kwitnienie: orlik, ciemiernik biały i krzewuszka variegata.
Krysiu [leszczyna] - jak robię? A upycham , upycham aż powstanie busz.
U mnie dzisiaj nie padało, ale też nie było zbyt gorąco i na razie wystarczy wody.
Pozdrawiam wzajemnie.
Marysiu [Maska] - u mnie jednoroczne muszą być, niezależnie od tego, ile bylin mieszka na rabatach.
Muszę wyciągnąć zeszyt i zapisywać chętnych na nasionka, a zbierać oczywiście będę.
Jeden kwiatek czarnuszki wschodniej już zgubił płatki, teraz czekam, co pokaże.
Słabo dmuchasz, skoro chmury deszczowe nie chcą odpłynąć. Może jutro, bo u mnie ma padać.
Dziękuję, dzień był bardzo udany, a dalijkom powiem jutro, że zostały pochwalone.
Tobie dużo życzę.
Ewuniu [ewarost] - biały rurkowy kosmos wziął się u mnie nie wiadomo skąd. Miałam przed rokiem różowy rurkowy, to pewnie sam się zasiał, tylko kolor zmienił. Oczywiście zbiorę nasionka, ale nie gwarantuję zachowania koloru.
Cieszę się, że i do Ciebie deszczyk dotarł, niech więc moczy w nocy.
Dziękuję i wzajemnie udanego weekendu życzę.
Aniu [anabuko] - floksy gwiaździste kwitną długo, ale one są niezbyt niskie i pokładają się, więc trzeba im przeznaczyć odpowiednie miejsce, ale kwitną w słońcu i w cieniu. Wyleganie rekompensują ślicznymi kwiatuszkami.
Dorotko [korzo_m] - tego floksa mam od ubiegłego roku, ale wydaje mi się, że nie stanowi nowości.
Aksamitka jeszcze niedorozwinięta, ciekawa jestem jej rozwiniętego pełnego kwiatu.
Uwielbiam kwiaty i gdybym miała większą działkę, też panowałby na niej podobny miszmasz.
Dla koloru kilka fotek.
Aksamitka 'Albatros'. W realu ma kolor ecru.
Zakwitł mój dzielżan z nasion.
Ta makówka już poszła do suszenia.
Dziękuję za uwagę.
Wymarzonej pogody na weekend dla wszystkich.
Przed kilkunastoma minutami wróciłam z działki. Cieszy mnie to, co tam zobaczyłam, ziemia dostała dużo wilgoci, roślinki odżyły, zieleń nabrała soczystości, a chwasty dawały się lekko wyrywać.
Z ciekawostek - ponowiły kwitnienie: orlik, ciemiernik biały i krzewuszka variegata.
Krysiu [leszczyna] - jak robię? A upycham , upycham aż powstanie busz.
U mnie dzisiaj nie padało, ale też nie było zbyt gorąco i na razie wystarczy wody.
Pozdrawiam wzajemnie.
Marysiu [Maska] - u mnie jednoroczne muszą być, niezależnie od tego, ile bylin mieszka na rabatach.
Muszę wyciągnąć zeszyt i zapisywać chętnych na nasionka, a zbierać oczywiście będę.
Jeden kwiatek czarnuszki wschodniej już zgubił płatki, teraz czekam, co pokaże.
Słabo dmuchasz, skoro chmury deszczowe nie chcą odpłynąć. Może jutro, bo u mnie ma padać.
Dziękuję, dzień był bardzo udany, a dalijkom powiem jutro, że zostały pochwalone.
Tobie dużo życzę.
Ewuniu [ewarost] - biały rurkowy kosmos wziął się u mnie nie wiadomo skąd. Miałam przed rokiem różowy rurkowy, to pewnie sam się zasiał, tylko kolor zmienił. Oczywiście zbiorę nasionka, ale nie gwarantuję zachowania koloru.
Cieszę się, że i do Ciebie deszczyk dotarł, niech więc moczy w nocy.
Dziękuję i wzajemnie udanego weekendu życzę.
Aniu [anabuko] - floksy gwiaździste kwitną długo, ale one są niezbyt niskie i pokładają się, więc trzeba im przeznaczyć odpowiednie miejsce, ale kwitną w słońcu i w cieniu. Wyleganie rekompensują ślicznymi kwiatuszkami.
Dorotko [korzo_m] - tego floksa mam od ubiegłego roku, ale wydaje mi się, że nie stanowi nowości.
Aksamitka jeszcze niedorozwinięta, ciekawa jestem jej rozwiniętego pełnego kwiatu.
Uwielbiam kwiaty i gdybym miała większą działkę, też panowałby na niej podobny miszmasz.
Dla koloru kilka fotek.
Aksamitka 'Albatros'. W realu ma kolor ecru.
Zakwitł mój dzielżan z nasion.
Ta makówka już poszła do suszenia.
Dziękuję za uwagę.
Wymarzonej pogody na weekend dla wszystkich.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Jakie śliczne masz te lipcowe orliki, wow!
A podoba Ci się dzielżan? Już od dłuzszego czasu chodzę obok niego w kólko zastanawiając się czy kuoić, czy nie, oczywiscie te czerwieńsze odmiany.
Floksy gwiaździste
Miłego weekendu.
A podoba Ci się dzielżan? Już od dłuzszego czasu chodzę obok niego w kólko zastanawiając się czy kuoić, czy nie, oczywiscie te czerwieńsze odmiany.
Floksy gwiaździste
Miłego weekendu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Jak najbardziej piszę się na nasiona aksamitki Teges( ) Sama też sobie zapiszę w kajeciku, coby nie uciekło
Floksy gwieździste są śliczne, nawet mam opakowanie nasion, ale miejsca już mi nie starczyło, żeby wysiać. Bo swoje na pewno siałaś sama? Te ich kwiatuszki są bardzo ciekawe w budowie
Dalie z nasionek też już pięknie Ci kwitną, tyle ich masz, że będziesz je mogła pokazywać bez końca To niezawodne rośliny, które niestrudzenie kwitną do samych mrozów. I jak tu ich nie kochać?
Moje orliki jakieś leniwe. Przycięłam je, a one jakoś nie chcą rosnąć
Pogodowego umiaru Ci życzę
Floksy gwieździste są śliczne, nawet mam opakowanie nasion, ale miejsca już mi nie starczyło, żeby wysiać. Bo swoje na pewno siałaś sama? Te ich kwiatuszki są bardzo ciekawe w budowie
Dalie z nasionek też już pięknie Ci kwitną, tyle ich masz, że będziesz je mogła pokazywać bez końca To niezawodne rośliny, które niestrudzenie kwitną do samych mrozów. I jak tu ich nie kochać?
Moje orliki jakieś leniwe. Przycięłam je, a one jakoś nie chcą rosnąć
Pogodowego umiaru Ci życzę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko dxziałeczka Twoja bardzo kolorowa ,u mnie tez na jednoroczne musi się znależć miejsce ,deszczyk u mnie padał dwa dni i teraz jest fajna pogoda nie ma upału,robie ogórki w słoiki ale tylko kiszone na razie i dżemik truskawkowo borówkowy wczoraj zrobiłam.Po desczu to i pewnie ruszą chwasty więc zajecia na działce nie braknie a poza tym przyjeżdza córka z dziećmi więc czas będe miała zapełniony,ale to dobrze nie lubię bezczynności ,za dużo mysli wtedy mam w głowie .
Pozdrawiam serdecznie i zdróweczka
Pozdrawiam serdecznie i zdróweczka
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Witajcie!
Całą noc padał deszczyk, w ciągu dnia też, choć z przerwami. Teraz to już na pewno ziemia porządnie i na zapas nasączona, a chmury jeszcze pływają po niebie, więc zapewne jeszcze trochę wody spuszczą w dół.
Pora kończyć tę część wątku, przejść do kolejnej, ale to dopiero wieczorkiem, bo trzeba trochę pokibicować futbolistom.
Beatko [Beaby] - dziękuję w imieniu orlików i floksów gwiaździstych.
Podobają mi się kwiatki dzielżanu, ale trochę wysoko rośnie. Ponieważ jednak produkuje ogromne ilości kwiecia, to już znalazłam dla niego lepsze miejsce i jesienią zostanie przeniesiony na stałe.
Iwonko1 - dopisuję więc i Ciebie w swoim kajeciku.
O, tak! Gwiaździste sieję sama. A ponieważ pierwszy siew raczej będzie kończył pokaz, to mam wysiane później, które jeszcze pąków nie mają, więc zakwitną, gdy pierwsze zakończą.
Ten orlik, który mi zakwitł, nie został przycięty z uwagi na to, że zbierałam nasiona, a powtórzył kwitnienie po raz pierwszy. Sama jestem zaskoczona.
A dalie kocham. Szczególnie te z nasion, bo nie muszę martwić się o przechowanie karp.
Dziękuję za ten umiar pogodowy. Życzenie spełnione, bo choć pada, to jednocześnie jest bardzo ciepło, co służy zwłaszcza ogóreczkom.
Tereniu [tencia] - zdaje się, że Ty należysz do tego typu osób, które nie posiedzą i nie poleżą, tylko ciągle coś muszą robić. Jednak odpoczynek też nam się należy i trzeba z tego korzystać. Przyjemności są dla ludzi, a życie jest krótkie i szybko ucieka.
Przyjedzie córcia, to trochę Cię wyręczy, korzystaj więc z tego czasu i naciesz się wnuczętami.
Pozdrawiam wzajemnie i także zdrówka życzę.
Całą noc padał deszczyk, w ciągu dnia też, choć z przerwami. Teraz to już na pewno ziemia porządnie i na zapas nasączona, a chmury jeszcze pływają po niebie, więc zapewne jeszcze trochę wody spuszczą w dół.
Pora kończyć tę część wątku, przejść do kolejnej, ale to dopiero wieczorkiem, bo trzeba trochę pokibicować futbolistom.
Beatko [Beaby] - dziękuję w imieniu orlików i floksów gwiaździstych.
Podobają mi się kwiatki dzielżanu, ale trochę wysoko rośnie. Ponieważ jednak produkuje ogromne ilości kwiecia, to już znalazłam dla niego lepsze miejsce i jesienią zostanie przeniesiony na stałe.
Iwonko1 - dopisuję więc i Ciebie w swoim kajeciku.
O, tak! Gwiaździste sieję sama. A ponieważ pierwszy siew raczej będzie kończył pokaz, to mam wysiane później, które jeszcze pąków nie mają, więc zakwitną, gdy pierwsze zakończą.
Ten orlik, który mi zakwitł, nie został przycięty z uwagi na to, że zbierałam nasiona, a powtórzył kwitnienie po raz pierwszy. Sama jestem zaskoczona.
A dalie kocham. Szczególnie te z nasion, bo nie muszę martwić się o przechowanie karp.
Dziękuję za ten umiar pogodowy. Życzenie spełnione, bo choć pada, to jednocześnie jest bardzo ciepło, co służy zwłaszcza ogóreczkom.
Tereniu [tencia] - zdaje się, że Ty należysz do tego typu osób, które nie posiedzą i nie poleżą, tylko ciągle coś muszą robić. Jednak odpoczynek też nam się należy i trzeba z tego korzystać. Przyjemności są dla ludzi, a życie jest krótkie i szybko ucieka.
Przyjedzie córcia, to trochę Cię wyręczy, korzystaj więc z tego czasu i naciesz się wnuczętami.
Pozdrawiam wzajemnie i także zdrówka życzę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko to tak jak byś o sobie mówiła,też nie lubisz bezczynności ,chociaż czasami uda mi się wypić spokojnie herbatke na działce
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16693
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Tereniu [tencia] - co prawda, to prawda, nic nie da się ukryć.
Jednak bywa, zwłaszcza podczas silnych upałów, że posiedzę z książką przed oczyma i kawusią przed sobą.
Niestety, dzisiaj nici z otworzenia nowego wątku. Właśnie dostaliśmy zaproszenie do młodych no i nie wypada im odmówić.
Musimy pomóc im w oblewaniu nowej zmywarki i piekarnika, w którym coś tam już upiekli.
Dobrego wieczoru i nocy Wam życzę, oczywiście również wspaniałej niedzieli.
Jednak bywa, zwłaszcza podczas silnych upałów, że posiedzę z książką przed oczyma i kawusią przed sobą.
Niestety, dzisiaj nici z otworzenia nowego wątku. Właśnie dostaliśmy zaproszenie do młodych no i nie wypada im odmówić.
Musimy pomóc im w oblewaniu nowej zmywarki i piekarnika, w którym coś tam już upiekli.
Dobrego wieczoru i nocy Wam życzę, oczywiście również wspaniałej niedzieli.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11779
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9
Lucynko udało mi się rzutem na taśmę załapać do starego wątku. Zawilce tak pięknie Ci kwitną. Sadziłam u siebie kilka razy, ale chyba jednego kwiatka się doczekałam.
Do spotkania w kolejnej części.
Do spotkania w kolejnej części.