Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Kx 24a F2 Kalman x samokończący płaski 2018
Obrazek
Obrazek

K/41 Albenga x Black Zebra
Obrazek
Obrazek
Obrazek

K/142 F5 Albenga x Kosovo
Obrazek
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

KaLo, dzięki za miłe słowo ;:180
Ekopom , również dziękuję ;:180 i odpowiadam ...
Nie denerwuję się :wink: jako ,że pomidory zawiązały po kilka gron a na nich masę pomidorów już zostały ogłowione co by nie osłabiać rośliny a doprowadzić do szybszego wyrośnięcia i dojrzewania .
Nie napisałam , że rezygnuję z folii a to , że od tej pory w gruncie koniecznie .
Jedne i drugie były wysadzone w tym samym czasie tylko , że pod folią w maju i czerwcu okrywane grubą agro bo noce nawet w czerwcu były b.zimne od 4 -7 stopni :roll: a w gruncie nie okrywane ani razu . Noce lodowate , w dzień upały 40 stopni , totalne wariatkowo :roll: Już nie wnikam ,że pod folią zasuszyłam ale chodzi o to , że grunciaki lepiej znoszą taką różnicę temperatur .
W przyszłym roku pod folią też sadzę ale ... po połowie maja z foliaka zdejmuję folię tak od ziemi do połowy, to będzie dobre ponad metr wysokości . To da lepsze wietrzenie niż teraz gdzie przez cały czas drzwi na przestrzał pootwierane , dodatkowo w folii naprzeciwko wycięte duże okna . To tyle w tym temacie :wink:
Jeden z rosyjskich wielkoludów
Obrazek
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4926
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Tija masz prawdziwy obłęd pomidorowy.Nie wiem czy coś podobnego kiedyś widziałam ;:138
Podziwiam i gratuluję.Niech omijają je wszystkie plagi ;:136
Beatko twoje też ślicznoty ;:138
Bardzo mnie cieszą takie pomidorowe sukcesy,bo ja jestem w tym roku na pomidorowym zakręcie ale kiedyś musiało to nastąpić... :;230
Pozdrawiam serdecznie :wit
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
MIVIBE
200p
200p
Posty: 402
Od: 3 cze 2013, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Witam.W końcu i ja doczekałam się pierwszego zbioru pomidorów... :D

Obrazek

Pozdrawiam.
Drapichrust
100p
100p
Posty: 139
Od: 13 kwie 2015, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

MIVIBE, pięknie, kiedy Twoje pomidory były wysadzone do gruntu? Po czasie się okazuje, że w tym roku można było sadzić nawet końcem kwietnia, sporo ludzi w moich stronach tak zrobiło i też już zbierają pomidory. Ja sadziłem 19 maja, coś tam się zaczyna wybarwiać ale jeszcze skromnie. Z drugiej strony w poprzednich latach pomidory wielkoowocowe zbierałem dopiero pod koniec lipca, więc nie jest tak źle.

Badzia, przepraszam, przeoczyłem Twoje pytanie o pomarańczowego NN. W poprzednich latach wiązał trzy grona, osiągał wysokość trochę ponad metr. Z plennością tak sobie, może ktoś zdolniejszy by wycisnął z niego więcej. Teraz pierwsze grona mają po pięć, drugie po trzy owoce. W porównaniu z Red Pear czy Persimonem nie wygląda na obsypany owocami, z nimi mało co wygra. Mnie ten pomidor zachwycił smakiem i zostaje na stałe. W tym roku pozostałe żółte odmiany (KBX i Brandywine Yellow) strasznie u mnie marne, chude krzaki, małe grona i małe owoce. NN wypada na ich tle więcej niż przyzwoicie. Nie zauważyłem, by był też jakoś bardziej chorowity niż inne moje pomidory, jeśli coś się przyplątało jesienią to chorowały wszystkie odmiany, na szczęście jakiejś plagi jeszcze nie miałem i udawało się to powstrzymać.
Ps. Czekam niecierpliwe na zdjęcia, ciekaw jestem jak wygląda u Ciebie krzak i grona. Oczywiście jak dojrzeją to też fajnie będzie je porównać :wit

W sobotę zebrałem już kilka cytrynków, jakąś NN malinówkę i Brandywine, też malinowy. Jednak pierwszym befsztykiem jakiego zjadłem w tym sezonie był Grub's Mystery Green. Dla mnie rewelacja, tak się rok temu zachwycałem Malachitową Szkatułką. Zebrałbym też pierwsze Budenowki, ale jakaś łajza mi je skradła pod moją nieobecność. Do kompletu dobrała sobie pół rządka cebul Ailsa Craig które miały szansę jeszcze urosnąć :evil:
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2600
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Drapichrust

Pewnie przyszedł po cebulę,jak dojrzał pyszne pomidory to nie mógł się oprzeć.
Trzeba w takim wypadku postawić tablicę,że świeżo pryskane"
I to jeszcze podświetlaną,aby ją dojrzał w ciemności.
Może wtedy nie sięgnie po nie.


Dzisiaj od rana pada deszcz.Wczoraj wieczorem zrobiłam oprysk Acrobatem z dodatkiem Florowitu do pomidorów i papryk.
Nie wiem czy dobrze zrobiłam,bo zostawały białe ślady na końcówkach liści.
Ale pocieszam się tym,że deszcz spłucze na ziemię.
Wcześniej pozbierałam stonkę.Co ciekawe to to,że nie siedziała na wszystkich krzakach.
Ale tam gdzie była to liście były zjedzone.Nawet jedna dobrała się do owocu.
Mam nauczkę,aby nie sadzić ziemniaków koło pomidorów
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7837
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Tija, koniecznie nowe taczki kup, bo z wiaderkami to ręce pourywasz! Gratulacje!
Tak dużego Wołowego Ucha jeszcze nie miałam , zerwać musiałam bo całe grono by odpadło

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Daga03
50p
50p
Posty: 78
Od: 28 sty 2012, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Pierwszy raz posadziłam pomidory "lima", piękne wyrosły ale zaczynają się liście skręcać. poleciałam kupić siarczan magnezu czy czymś jeszcze mogę je wspomóc? i czy mogę obciąć niepotrzebne liście bo jest ich strasznie dużo i zasłaniają owoce. Ja nie wiedziałam i zapalikowałam ale ponoć limy się nie palikuje?
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Karolcia, gienia1230 ;:180 ładny okaz wołowego ;:oj
Przy okazji pozdrawiam olsztyńskich podglądaczy :wit

Jedne dojrzewają inne łapią rumieńca
Purple Smudge
Obrazek Obrazek

TOR
Obrazek
Red Star Cherry
Obrazek
Vova Putin
Obrazek
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Mam dylemat , w ciągu ostatnich kilkunastu dni z przerwami pada , leje , mży przydało by się zasilić pomidory które mają po 3 grona i więcej mam do wyboru nawóz zrównoważony (12-11-18)i magiczną siłę do pomidorów (9-9-27) który będzie korzystniejszy ?
Awatar użytkownika
toldi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1317
Od: 15 wrz 2015, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

NOWY 83 z powodu zbyt mokrego podłoża może wystąpić niedobór żelaza, ale tymi nawozami to go nie uzupełnisz. Przydał by się jakiś płynny chelat.
Pozdrawiam. Jacek :uszy
Awatar użytkownika
MIVIBE
200p
200p
Posty: 402
Od: 3 cze 2013, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

DrapichrustDziękuję!Pomidory wysadzałam 1 maja.Potem przez dwa miesiące miały taką fajną pogodę,że wyjątkowo szybko urosły.Teraz niestety u nas leje i leje...

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2992
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Obrazek

Obrazek
K24 i inne jeszcze nie dojrzałe

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Żeby nie było,że tylko zebry..
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”