Bardzo wszystkim dziękuję za poświęcenie uwagi moim skromnym roślinkom

.
Aga_zgaga, jak sobie przypominam, to mój E.leninghausii też tak łysiał (teraz nawet nie mogę go obejrzeć, bo mam kaktusy w dwóch różnych miejscach), może jak u ludzi - niedobory cynku

. Żartuję oczywiście, prawdopodobnie ten gatunek tak ma, że ciernie odpadają całymi połaciami.
Tom_ek, Notocactus buiningii rośnie

. Właściwie to go nie obserwowałam, ale mam go od ubiegłego roku, a już wypełnił doniczkę, musiał być mniejszy, bo inaczej nie dałoby się go posadzić w tak małej doniczce.