Mój wymarzony ogród - czyli przygody Mariusza z działką cz. 2

[any57]

Mariusz, korzonki to nie aż tak straszna sprawa, mówię ci to ja, mający kilkanaście lat z tym do czynienia (edyt - od niemal 30 lat) i ... przyzwyczaiłem się. A teraz (jak pewnie słyszałeś w wiadomościach, czy czytałeś w gazetach) to jest wspaniałe alibi na pewne inne niedyspozycje

[maniolek]

Witajcie
Troszkę znowu mam zaległości, ale jak zawsze nie mam na nic czasu, ciągle coś, jakieś dodatkowe obowiązki, a to działka, a to opieka nad dzieckiem, a to inne takie tam jeszcze, że forum musi czekać. Wpadam tylko podglądam Wasze wątki i uciekam.
Na działce wszystko rośnie, deszczu trochę było to wszystko odżyło. Teraz znów zapowiadają upały, ciekawe czy będzie padać czy nie. Ogólnie nie mogę się wyrobić z pracami i praktycznie wiele rzeczy, które zaplanowałem na ten rok, czekają na swoją kolej i się jakoś nie mogą doczekać...
Wczoraj jeszcze na domiar złego dopadła mnie jakaś grypa żołądkowa i jak tu można cokolwiek zrobić na szczęście moje bóle korzonkowe odpuściły
Zdjęcia wstawię wieczorem, a teraz postaram się odpwiedzieć na Wasze posty.

Piotrek[buum] ano kwiatki kwitną, rabaty czekają na przemeblowanie, dobrze że deszcze były, to przynajmniej człowiek nie musiał podlewać.

Beatko[beacik78] myślę, że i u Ciebie padało, więc ogród daje radę, arbuz powoli rośnie

Aniu[Minnie] dziękuję za miłe słowa, różana kompozycja mnie również się bardzo podoba i jestem z niej zadowolony, niestety nie pomogę z liliowcem, bo był to mój gratis i nie znam nazwy on jest taki bardziej żółty niż brzoskwiniowy. Clematisy mam wszystkie wielkokwiatowe, ale myślę też nad zakupem z rodzaju viticella, gdyż ponoć są niezawodne. Moje clemki dopiero drugi rok mają, więc mam nadzieję, że pokażą jeszcze na co je stać. Pierścienie na pomidorach sprawdzają się super i jestem bardzo zadowolony z nich, za rok również tak będę sadził. Powiem Ci szczerze, że aż za dużo mam już wszystkiego człowiek bierze wszystko co się podoba, a później trzeba robić rotację Co do róży to wg Forumowiczek jest to róża Peace sprawdzę czy mam zdjęcie w pełnym rozkwicie, ale wtedy na pewno jest mniej różowa

Aniu[anabuko1] dziękuję, hmmm jeśli chodzi o jeżówki to może w zależności od miejsca, zacienienia i wilgotności... rosną lepiej lub gorzej.

Soniu[cyma2704] z korzonkami już ok arbuzowi akurat pogoda w tym roku służy bo upały niesamowite ten liliowiec to jego pierwszy rok u mnie, więc myślę, że jeszcze nie do końca pokazał swoje piękno

Bogusiu[bwoj54] clematisów mam sporo bo w sumie na tej jednej kracie mam ich jakoś 15 sztuk, nazwy pozwolisz, podam wieczorkiem jak będę wstawiał zdjęcia, róże nad bramką to Aloha i Laguna, tak powtarzają one kwitnienie, nie jest oczywiście tak spektakularne jak pierwsze, ale jest Masz rację pasja ogrodnicza to sporo pieniążków i jak się chce mieć wszystkie chciejstwa, to człowiek z torbami chyba pójdzie, ale staram się już kupować coraz mnie, bo miejsca brak na szczęście i na nieszczęście hehe A moje clemki to: grunwald, utopia, rosamunde, beauty of worcester, mariacurie, kaiser, andromeda, multiblue, marmelade, jerzy popie łuszko, patricia annfretwell, blue light, perida, roko kola, morning sky


Marysiu[Maska] arbuzek tylko jeden mam ale rośnie, u mnie ślimaki wyjadły mi połowę chryzantem i też nie wiem skąd wychodziły...

Iwonko[Iwonka1] pierwszy raz miałem takie coś, pamiętam jak kiedyś się śmiałem jak tata miał takie bóle, ale teraz wiem, że nie ma nic do śmiechu i ból jest strasznie niekomfortowy nom liliowce potrzebują jeszcze czasu żeby pokazać swoje piękno, mam nadzieję, że im się uda i będą takie jak na zdjęciach w sklepie Borówkę zajadam już od dłuższego czasu bo w tym roku wyjątkowo obficie obrodziła

Beatko[Beaby] dziękuję za miłe słowa.

Małgosiu[gosmara] cóż mogę powiedzieć Ci o mojej Miss Saori, niestety nie mam dobrych wieści, gdyż chyba mi zginęła, wiosną jeszcze wypuściła kilka pędów, ale niestety padły. Chyba niestety ją przenawoziłem i zabiłem... chciałem im pomóc i stwierdziłem, że przecież dolistnym nawozem nic im nie zrobię i sobie na oko dawkowałem i na pewno za duże ilości.

Jadziu[JAKUCH] powiem Ci, że lilia double sensation na zdjęciach wyglądała faktycznie dużo ładniej, w pierwszym roku po posadzeniu, jeszcze jako tako się prezentowała, ale w tym już kiepsko

Gosiu[Margo2] nom dla mnie to duży plus, że rodzice pomagają, myślę, że dla nich to również jakaś forma odpoczynku, szczególnie że na moją działkę mają jakieś 400m spacerkiem

Elu[pela11] dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję, że korzonki już nie wrócą

[maniolek]

Marcin[MarSz] u mnie to sporo zmian w głowie, mam jeszcze rabaty do poprawienia i takie tam róże, cały czas się koncepcja zmienia

Alicjo[Alicja125] arbuz rośnie, tylko jeden jest ale mam nadzieję, że będzie pyszny

Małgosiu[clem3] muszę trochę pozmieniać koncepcję, bo jak sadziłem je (liliowce) to nie myślałem chyba logicznie i posadziłem je wszystkie razem, zamiast je wyeksponować no ale to wszystko przede mną, czas na nowe koncepcje hehe

Marto[MartisM] liliowce to nie są wymagające rośliny, więc nie musisz się martwić, u mnie mają stanowisko raczej słoneczne, praktycznie w sumie cały dzień mają pełne słońce.

Małgosiu[PEPSI] mój arbuz z gotowej kupionej sadzonki w tym roku moje wysiewy to była totalna klapa... jeśli spróbuje to na pewno powiem jaki był smak

Andrzeju[any57] hehe, już tam zaraz alibi, mnie pierwszy raz dopadło, więc nie wiem, ale mam nadzieję, że ostatni

[anabuko1]

Zaglądam i upraszam się o fotki ogrodowe.

[maniolek]

Moi drodzy wstawiam obiecane zdjęcia

[beacik78]

jakie cudne lilie donoszę uroczyście że moja pierwsza zakwitła i jestem zachwycona. Jak smacznie u Ciebie

[Maska]

Mariuszu nieustannie życzę zdrowia! niestety jak odporność słabnie to wszystko na nas się zwala. Może popracuj nad jej odbudowaniem...czosneczek, bluszczyk kurdybanek, pokrzywa...?
Masz przepiękne lilie a wiesz jak ta się nazywa, bo kupiłam podobną ale sprzedawca nie znał nazwy https://www.fotosik.pl/zdjecie/ebdbd6dce28decf7 .
A plony naszych ogrodów szczególnie cieszą Pozdrawiam

[ewelkacha88]

Witaj Mariuszu . Dotarłam i do Ciebie po tej długie forumowej przerwie . Ciężko tak od razu nadrobić wszystkie zaległości . Widzę, że u Ciebie obecnie wdzięczą się lilie . Boskie widoki i na pewno też zapachy . Owoce do podjadania na działce to jest to . Hortensje bardzo ładnie Ci rosną, zanim się obejrzysz będą sporymi krzewami . Nie martw się, nie tylko Ty masz sporo roboty ale jak to mówią praca nie zając . My też ciągle przekładamy plany działkowe i sama nie wiem czy w tym roku coś ruszymy z pracami. Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .

[Alicja125]

Witaj Mariuszu życzę zdrówka u mnie też była grypa żołądkowa to jakiś wirus moja córa i zięć tez chorowali. Piękne masz lilie u mnie powolutku się kończą. Pozdrawiam

[Zuzia111]

Witaj Mariuszu . Cieszę się że bule korzonkowe odpuściły, miewam co jakiś czas to wiem . Na działeczce widzę wspaniale i dla oka i coś na ząb . Lilie kwitną pięknie , należą im się wielkie . Co do lilii double sensation u mnie było podobnie . W pierwszym roku ładna, w drugim taka sobie..w tym już wcale nie zakwitła , a w nosie z nią . Pozdrawiam

[cyma2704]

Mariusz dałeś po oczach liliami. Cudne.

]

Świetnie, że dolegliwości minęły.
Owocki smakowite.
No tak, mama wypieli, to działka jak spod igły.
Miłych chwil na działkowanie.

[MartisM]

Piękne lilie! Co u Ciebie jestem to mam ochotę zakupić kolejne rośliny. Tym razem padło na lilie

[Ketmia]

Wyobrażam sobie, jak u Ciebie pachną te lilie!