Ogród Elizabetki po góralsku

[Shire]

Zajrzałabym na takie grzybobranie- kocham te lipcowe kozaczki

[Maska]

O Maryjko a tymi czerwonymi kozaczkami to dopiero mnie rozmiękczyłaś

[tulipanka]

Elu i ja dołączam do wychwalających martagony.
Chyba jeszcze u nikogo nie widziałam ich w takiej ilości.
Ja po wieloletnich próbach doczekałam się w tym roku pierwszej, czerwonej. A ile się wcześniej nagłowiłam cóż to za liście mi sie pokazały
Kozaczki śliczniusie

[anabuko1]

O jakie ładniutkie grzybki
Ja nie mam czasu na takie rzeczy..
Pozdrawiam cieplutko

[marcellinoo]

Można się zakochać w tym miejscu :)

[Elizabetka]

Kochani mnie tu nie ma ale bardzo Was kocham.
Moja ulubiona piosenka dla Was.
https://www.youtube.com/watch?v=kPJzqdjTqmE

[Maska]

Wszystko tylko nie po niemiecku

[Elizabetka]

Maryś ale za to nie plagiat tylko oryginalny oryginał.

[Aiss]

Czekam i czekam a Elżusię gdzieś zawiało...chyba co zabłądziła za tymi grzybkami...

[daysy]

Widzę, że nie tylko ja rzadko bywam na forum, ktoś tu jeszcze mnie przebił . Grzybków, nie ma co, zazdroszczę/moje ulubione/, w tym roku było za sucho w naszym regionie. Teraz podobno są, ale ja nie mam kiedy się wybrać.
Pospacerowałam sobie więc z ogromną przyjemnością po Twoich ostępach , wygłaskałam pięknego czarnego kociaka. Dobrze mu tam, wolność i swoboda
Wspaniałe miejsce

[Elizabetka]

Aiss daysy miło mi, że zajrzałyście.
Sama bym tu chciała być ale niestety nie ma tak dobrze. Spotkamy się tu dopiero za pół roku, niestety.