Nasze 1500m2 - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
isia60
200p
200p
Posty: 356
Od: 22 sie 2016, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolszczyzna

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu! :wit
Ale u Ciebie tych slicznych kwiatuchów sie nazbierało!..co jeden to ładniejszy...A najładniejsze lilie...bo to moje ulubione nr 1 i prawie wszystkie mam te same...Pisałaś ze jesienia chcesz lilie dosadzać...jeśli mogę cos poradzić to wstrzymaj sie do wiosny..a szczególnie z orientalnymi...Azjatyckie mozesz sadzić ale orientalne sa dość wrazliwe..chociaż potrafia zimę przetrwać,ale po co ryzykować?
Pozdrawiam ;:196
Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Aniu anabuko kurki nie są moje, pokazałam brata. Liliowców sobie jeszcze domówiłam w tym roku 16 sztuk, na szczęście rabata już na nie czeka, bo nie wiem gdzie bym poupychała na starych ;:223 Moją lawendę też muszę przesadzić, ale jeszcze nie wiem gdzie...

Stasiu już pisałam do Ani, że drób nie mój :D Tak byłam nim zachwycona u brata, że pokazałam jego. Lilie wiedzą ja mnie oczarować ;:173 Na szczęście śliwa przetrwała, większą część śliwek już zjedliśmy, niestety ostatnie ulewne deszcze sprawiły, że te co zostały jeszcze na drzewku popękały i spadły :( Szkoda, bo takie pyszne były... Piilu nie przycinam, sam z siebie co roku startuje od zera, bo albo przemarznie, albo złapie go uwiąd... No nic, może się kiedyś doczekam... Czytałam, że niby atragene mogą powtarzać kwitnienie, ale do konca nie wierzyłam :wink: To jeszcze bardziej przemawia za tą grupą.

Iwonko 1 to może brat je sam pomalował? :;230 Kurki w czapach - świetne określenie ;:306 Brat opowiadał, że dorosłym trzeba te czapy przycinać, bo faktycznie nic by spod nich nie widziały, tak więc - jak na prawdziwe elegantki przystało - muszą do fryzjera :wink: U mnie zeszły tydzień był niezwykle urodzajny w deszcz, mam nadzieję że i u ciebie ładnie popadało. Oj tak, pelargonie i mnie ujęły tymi "różyczkami" ;:173 Liliowców już sobie domówiłam, a z liliami poczekam do jesieni.

Aniu Annes dziękuję. Niestety nie znam nazwy odmiany tej lawendy, kupiłam już dawno temu jako nn. Moja śliwka pierwszy raz tak nas obdarowała, i od razu zdobyła wiele pochwał od całej rodziny :D Pyszne ma owoce. Szkoda tej twojej :(

Mariusz trafiłeś w sedno z zainteresowaniem moim i brata :D On cały czas wyszukuje różne wyjątkowe okazy drobiu, a ja wciąż dokupuję kwiaty, teraz już na zasadzie "takich jeszcze nie mam" :;230 Niestety zakątek liliowy już kończy panowanie, ale zapach przyciągał z daleka ;:173

Karolinko moi rodzice mieli sporo drobiu, ale takie raczej zwykłe, brat wyszukuje różne, im dziwniejsze tym lepsze :;230 Teraz w ogrodzie chyba najbardziej widać wszystkie kwitnienia, bo to czas tych najbardziej "okazałych", nie sposób przeoczyć lilie czy kępy floksów :wink:

isia60 witaj ;:7 dziękuję za pochwały i rady ;:196 Lilii orientalnych nie sadzę wcale, bo boję się o to ich zimowanie... Na szczęście jest wiele innych równie pachnących i ładnych, z którymi nie trzeba się cackać :wink: Ja mam w sumie dobre doświadczenie z sadzeniem lilii jesienią, dwa lata temu to dopiero początkiem listopada sadziłam i wszystkie ładnie przeżyły ;:108
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

O rany, jeszcze nigdy nie byłam tak opóźniona ze wszystkim :( Z pokazywaniem zdjęć jestem w tak głębokim lesie, że pierwszy raz zastanawiam się czy zimą nie będę musiała uruchomić wspominek, choć do tej pory jakoś nie mogłam się do tego przemóc... A i wasze ogrody odwiedzam rzadziej niż bym tego chciała :oops:
Sporo się u mnie dzieje, cały czas pracuję nad nową rabatką, a że ziemia tam jest świetna, to szkoda mi każdego centymetra i tak rozrasta się ciągle :;230 Nawet em się zaangażował i pomaga w soboty :D Mówi do mnie "teraz to będziesz miała tyle miejsca, że możesz sadzić cały rok". Naiwniak... w poczekalni czeka już tyle kwiecia, że nie wiem czy się w ogóle pomieszczą ;:306
Ale, ale - żeby nie zapeszać zdradzę wam na uszko, że wszystko wskazuje na to, iż niedługo będę musiała zmienić nazwę wątku, bo nie będzie już zgodny z prawdą :wink: Obrazek

Teraz jak zwykle ostatnio ułamek moich kwitnień :oops:
Trochę niebieskości
Kocimiętka Blue Moon ? kolejna z tych, które trzymają pion
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Macierzanki
Obrazek

Szaławia Purple Rain
Obrazek

Trojeść krwista Cinderella
Obrazek

I takie tam?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co by nie było ? doniczkowe też mam. Muszę przyznać, że rośnięcie w pieluszkach nawet im się podoba
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Caliope Dark i Marbacka Tulipan
Obrazek

Legowisk ci u nas dostatek, ale nie ma to jak gnieść się we dwoje na jednym
Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Nie tylko Ty nie wyrabiasz na zakrętach ;:224 . Ja od jutra będę miała trochę luzu więc może będę częściej bywała na forum ;:224 . Nie ma to jak kocio-psia miłość ;:108 . Czyżbyście mieli dokupić sobie sąsiednią działkę ;:204 ?? Trzymam kciuki ;:138 . Wtedy mogłabyś rozwinąć skrzydła ;:108 . Ja też mam w planach zrobić nową rabatę ale taką tymczasową bo nie mam gdzie posadzić n owych nabytków :;230 . Poza tym córka doszła do wniosku, że chciałaby mieć swoją rabatę więc niech sobie tam sadzi co chce :lol: . Fajna ta kocimiętka trzymająca pion. Ostatnio właśnie szukam takich bo ta moja mnie denerwuje. Dokupiłam jakieś dwie odmiany, zobaczymy. U Ciebie jak zawsze mega różnorodność ;:215 . Cudnie i kolorowo . Pozdrawiam :wit .
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Witaj Gosiu,śliczności pokazujesz kwiatuszkowe ,pelargonie zwłaszcza te jaśniutkie są dla mnie urocze ,no a kurki brata rewelacyjne ,tak lubię kurki ,nie mam ich bo ciągle gdzieś wyjeżdżam i nie chcę nikogo nimi obciążać ,no i też musiałabym wybudować solidny kurnik i wolierę ,bo są koło mnie lisy,jastrzębie i wszystko inne ,pozdrawiam ;:168
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11849
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu szykuje się powiększenie areału. ;:215 Będziesz mieć pole do popisu. :D Czy lilia Purple Prince długo kwitnie?. Mam podobną NN, przez miesiąc rozwijała kwiaty.
Zakątek z latarenkami uroczy. ;:oj
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu dla mnie też doba za krótka :(
Super wiadomość o powiększeniu areału, będziesz mogła szaleć ;:108
Piesek z kotkiem - fajny widok ;:167 Zawsze razem cieplej ;:306
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 611
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Gosiu,

już cieszę się z tobą ;:138 . Będziesz mogła posadzić wiele roślin.
Rzeczywiście, czas ucieka niemiłosiernie szybko. Już prawie koniec lipca.
Twój ogród śliczny. A mogłabyś podzielić się informacją, które lilie tak ładnie pachną? Orientalne wymagają okrycia na zimę, a trąbkowe? Mam pierwszy raz kilka sztuk, ale nie doczytałam nic o wrażliwośći na mróz.
Chciałabym się jeszcze zapytać o mikołajka płaskolistnego? Rozmnaża się tylko z nasion? Można już go ściąć i zasuszyć?
Mam pierwszy rok- zresztą z poprzedniego zamówienia od ciebie.

:wit
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Fajna ta trojesc różowa. Ja mam pomarańczowa.
Dużo też masz w ogrodzie ładnie kwitnących roślin.
A i doniczkowe fajnie wyglądają. ;)
Zwierzaczki zgodne. Miło patrzeć na nie. :)
Ja mam tylko kotke. I wystarczy. :)
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Ewelinko dzięki za pocieszenie z tym brakiem czasu ;:196 Zgadłaś :D Jesteśmy już umówieni z sąsiadem, który ma działkę za nami :tan Ja też jesienią zaczęłam robić "rabatkę tymczasową", a tymczasem ryję do dzisiaj :;230 Ale skoro się okazało, że tam mam świetną ziemię to szkoda jej na trawę :lol: Super, że córcia wykazuje taką inicjatywę ;:333 Ta zwykła kocimiętka też ma swój urok, zwłaszcza gdy pozwolimy jej przewieszać się z czegoś, ale te "pionowe" łatwiej umieścić na rabatach :wink:

Martuś ja też nie mam kur, po pierwsze przy trójce psiaków nie byłoby to proste, a po drugie u mnie musiałyby już mieć "dożywotkę" bo przecież nie pozwoliłabym ich tknąć palcem ;:306 Lisy to prawdziwe utrapienie, brat już coś wie na ten temat ;:222

Soniu no tak, już dawno ostrzyliśmy sobie pazurki na sąsiednie działki, więc gdy jedni sąsiedzi zgodzili się sprzedać zastanawialiśmy się całą sekundę :;230 Purple Prince dość długo kwitnie, ale czy cały miesiąc to nie wiem...

Kasiu no tak to jest, że czas zapracowanym biegnie zdecydowanie szybciej... Też się bardzo ucieszyliśmy, gdy sąsiad zgodził się na sprzedaż :tan

Paulinko dzięki ;:196 To 13 arów, więc trochę będzie można posadzić ;:224 Ja nie kupuję orientalnych lilii, nie chce mi się drżeć o ich zimowanie... W sumie to pachną wszystkie lilie drzewiaste i hybrydy OT, a zimują bez problemu. Najmocniej pachnie Satysfaction (ma zasięg kilku metrów ;:306 ), Dolce Gabbana, Mister Job... Trąbkowe też bez problemu zimują. Mikołajek ma korzeń palowy, nie próbowałam go nigdy dzielić, bo tak ładnie sam się rozsiewa, że nie było takiej konieczności :wink: Ja swojego część już ścięłam, trochę zostawiam jednak na "rozsiew" :D

Aniu czasami też sobie myślę, że jeden kot by wystarczył :wink: , ale potem obskakują mnie moje łobuziaki z tą swoją miłością w oczach i choćby nie wiem co wcześniej spsikusowały nie umiem sobie wyobrazić czasu bez nich ;:173
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu, super wieści z powiększeniem areału ;:63
Pięknie Ci teraz wszystko kwitnie, ale ja, miłośniczka szałwii zwróciłam uwagę na skromniutką Purple Rain ;:167 Cudeńko :lol:
Powiedz mi jeszcze o co chodzi z tymi jednorocznymi w pieluchach :oops:
Latarenki to kolejne dodatki, które uwielbiam :D
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Wiolu też się cieszę :D Mnie też urzekła ta szałwia ;:108 Na żywo jeszcze ładniejsza. W tym roku spróbowałam sposobu podpatrzonego w internecie i wszystkie tarasowe posadziłam do ziemi wymieszanej z żelem z pieluszek jednorazowych. Ziemia staje się wtedy pulchniejsza i zdecydowanie dłużej utrzymuje wilgoć.
https://www.youtube.com/watch?v=sXb8rJ8 ... e=youtu.be


Po całym tygodniu deszczu wróciły znów afrykańskie upały... Dobrze że roślinki napite jak bączki, to jakoś przetrwają obecny upał :wink: Gorzej ze mną 8-) Do swojego rycia przy nowej rabatce wracam tylko przed wieczorem, bo tam wtedy jest już cień. Na szczęście został już tylko mały łuczek do usunięcia trawy, a potem już zostanie tylko najprzyjemniejsza część zadania, czyli obsadzanie :lol:

Cóż by to był za ogród bez skrzydlatych gości ;:173
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W sobotę pod śliwą ujrzałam pierwszy raz w życiu takie cuda :shock:
Obrazek

Musiałam koniecznie sprawdzić jego nazwę, okazało się, że to rusałka żałobnik, która w odróżnieniu od większości motyli woli sfermentowane owoce zamiast kwiatów. Skąd się dowiedziały o moich śliwkach nie mam pojęcia ;:306 . Wszystkie źródła podają, że to bardzo płochliwe jegomoście, o czym mogłam się sama przekonać czatując na nie z aparatem. Na szczęście lekko odurzony sfermentowanym sokiem ze śliwek stracił na chwilę czujność :;230 i pozwolił zrobić sobie zdjęcie, choć nie w wymarzonym ujęciu...
Obrazek

Obrazek

Kolejne pelargonie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze więcej lilii
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Elusive + Dolce Gabbana ? nos sam skręca w ich stronę
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Resztka liliowców
Stella de oro
Obrazek

Jan Paweł II - zupełnie nie rozumiem, dlaczego do tej pory wzbraniałam się przed wyskokimi liliowcami?
Obrazek

Arctic Snow
Obrazek

Barracuda bay
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeżówki ? moja nowa przygoda
Doppeldecker
Obrazek

Obrazek

Virgin ? podbiła mnie bez reszty ;:167
Obrazek

Medidation
Obrazek

Nn
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powojniki już nie takie zjawiskowe jak były, ale zawsze coś...
Ten miał być Pillu, zidentyfikowany jako Fryderyk Chopin, ale w tym roku zakwitł podwójnymi kwiatami, więc chyba to jednak nie on. Jakieś sugestie?
Obrazek

Lady Betty Balfour
Obrazek

Xerxes powtarza
Obrazek

Akurat te widoki lekko mnie przerażają? Wiadomo co zwiastują ;:224
Yellow Tea
Obrazek

Dzielżan Fuego
Obrazek

Nn
Obrazek

Obrazek
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nasze 1500m2 - cz. 3

Post »

Małgosiu, kwiatki kwiatkami, ale ten gość no,no - zacny i nadobny. Jeszcze na żywo takiego motyla nie widziałam. Ja jak jej agrest to skórki zostawiam i rzucam pod krzak. Też mógłby przylecieć, skórki też fermentują :roll:

Na widok kurek zrobiłam takie oczy :shock: ależ one cudne. Kochana, u Ciebie to musi pachnieć jak masz tyle lilii. Cudnie Małgoś, cudnie ;:63 ;:63 ;:63
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”