Wyżlin - lwia paszcza
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16111
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Moje w większości się pokładają, okropnie cieniutkie mają te swoje nóżki. Może te siane wprost do gruntu są mocniejsze?
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Moje samosiejki
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 22 lis 2017, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kraków
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Witam,
czy ktoś mógłby mi powiedzieć czym wyróżnia się kwiat lwiej paszczy - hiacyntowej?
czy ktoś mógłby mi powiedzieć czym wyróżnia się kwiat lwiej paszczy - hiacyntowej?
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Wyżlin - lwia paszcza
U mnie kolejny rok lwie paszcze przezimowały bez żadnego okrycia. Przetrwały całe zielone pędy. Ciekawe jak szybko pojawią się na nich kwiaty
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
U mnie parę też przezimowało? Za to nowe wysiewy do skrzyneczki niestety w znacznej części wykiełkowały tylko po to, żeby potem zgnić? Spośród kilkudziesięciu wysianych do skrzyneczek i doniczek roślin jest to jedyna, która mi zrobiła taki brzydki numer?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Pawel42
- 500p
- Posty: 522
- Od: 6 maja 2014, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Ja w tym roku sieję odmianę Nina która jest karłowa zobaczę jak to będzie praktycznie wyglądać.
Paweł
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
Wiele tracimy wskutek tego że przedwcześnie uznajemy coś za stracone /Johann Wolfgang von Goethe/
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Przezimowane lwie mordki zaczynają kwitnąć?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
U mnie lwia paszcza przetrwała zimę i zaraz zakwitnie.... Co to się porobiło z tym klimatem.
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
Re: Wyżlin - lwia paszcza
U mnie też - siałam ją w zeszłym roku po raz pierwszy i po raz pierwszy zagościła w moim ogródku - w tym roku nie siałam, bo jakoś tyle innych kwiatów wysiewałam, że zwyczajnie zapomniałam o niej - i teraz mam jak znalazł ubiegłoroczną (aż żałuję, że większość jesienią wyrwałam jak robiłam porządek). Natomiast nie przezimowała lwia paszcza zwisająca, którą miałam w doniczce - nawet na to nie liczyłam, ale sporo się w doniczce jej wysiało, bo celowo wrzucałam do niej nasienniki właśnie z nadzieją, że wiosną wzejdą. Fakt, że mają dopiero pierwszą parę liści właściwych, ale mam cichą nadzieję, że zdążą zakwitnąć - a jak nie, to przezimuję w chłodnym pomieszczeniu - może się uda.
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Ja swoją siałam jakieś 3 sezony temu i od tamtej pory na stałe zagościła na mojej rabacie. Co roku kwitnie na kilka ciekawych kolorów. Zimuje bez problemu, bez żadnego okrycia.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Witam. Mam lwie paszcze na balkonie. Pięknie mi kwitły, ale kwiaty opadły. Jak je usuwać ? Czy uciąć cały przekwitły kwiatostan czy pojedyńcze kwiatki z krótkimi łodyżkami ? Pozdrawiam